eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeplaca minimalna a budzet panstwaRe: placa minimalna a budzet panstwa
  • Data: 2007-09-18 09:34:55
    Temat: Re: placa minimalna a budzet panstwa
    Od: Immona <c...@n...gmailu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Lukasz Sczygiel wrote:

    >>I ja się także generalnie z tobą zgadzam. Tylko przemodelowanie systemu to
    >>zadanie na dziesięciolecia, proces ten wstrzymuje wiele mniej lub bardziej
    >>doraźnych zawirowań (wewnętrznych i zewnętrznych), którym trzeba
    >>przeciwdziałać, nie może odbywać się kosztem nadmiernych ofiar obywateli
    >>itp. Z uwagi na kadencyjność władz proces ten tym bardziej będzie przebiegał
    >>ślamazarnie. Nie bądź więc niecierpliwy
    >
    > Tutaj moglbym zakonczyc dyskusje bo mam wrazenie ze zrozumiales moj punkt
    > widzenia (co nie oznacza ze jestes jego zwolennikiem). Mam swiadomosc ze to
    > bedzie trwac. Margaret Thather tez nie naprawila brytolandu w jedna kadencje.
    > Nie licze ze ja skorzystam na zmianach ale mysle ze jesli UPR bedzie iskierka
    > dla innych (moze bardziej odpowiadajacych np. Tobie) ugrupowan to moje dzieci
    > beda z tego mialy pozytek.
    >
    > Poza tym w roznorodnosci sila. Byle dzialac konstruktywnie.
    >

    Nie chcac sie wcinac w srodek dyskusji dopisze tutaj cos nt. jednego z
    watkow, mianowicie zbiorowosc kontra jednostka i kto powinien podejmowac
    decyzje.

    Ludzie sa rozni, maja rozne priorytety. Jestem w stanie zrozumiec kogos,
    dla kogo zycie w warunkach bezpieczenstwa socjalnego i swiadomosc, ze
    wszystkim wokol jest w miare dobrze jest wazniejsze niz niskie podatki.
    Problem lezy wlasnie w administracyjnym narzucaniu swojego zdania
    mniejszosci, ktora miala pecha znalezc sie w spoleczenstwie ludzi
    zywiacych inne poglady.

    Sadze, ze rozwiazaniem - choc bardzo powolnym - bedzie globalizacja. Juz
    dzis istnieje grupa ludzi, ktorzy moga w miare swobodnie wybierac, w
    ktorym z rozwinietych krajow swiata chca zyc i pracowac i ta grupa
    bedzie sie powiekszac. Kazde panstwo potrzebuje ludzi produktywnych i
    bogate kraje majace problem ze starzeniem sie spoleczenstwa, jak i kraje
    cierpiace na brak wykwalifikowanej sily roboczej staraja sie tych
    produktywnych ludzi przyciagac reklamujac sie tak, jak sie reklamuje
    produkty. Jakis kraj moze reklamowac dobry klimat dla drobnej
    przedsiebiorczosci, a inny moze reklamowac dobry pakiet socjalny.
    Ludzie, dla ktorych jedno lub drugie jest priorytetem, wybieraja
    odpowiednio. To sie nazywa "country shopping", czyli kupowanie sobie
    kraju - ustroju gospodarczego i prawnego - tak jak na zakupach.
    Przewiduje, ze za kilka wiekow, jesli obecne trendy sie utrzymaja,
    nastapi duza polaryzacja ustrojow gospodarczych panstw, a zyjaca w nich
    ludnosc bedzie w duzej mierze zadowolona z wlasnego panstwa, bo bedzie
    ono w wiekszym stopniu niz dzis skutkiem swiadomego i wolnego wyboru.

    I.
    --
    http://nz.pasnik.pl - Nowa Zelandia
    http://blog.pasnik.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1