eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePraca państwowa czy prywatna - rozważaniaRe: Praca państwowa czy prywatna - rozważania
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.dialog.net.
    pl!not-for-mail
    From: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Praca państwowa czy prywatna - rozważania
    Date: Sat, 21 Mar 2009 15:35:11 +0100
    Organization: Dialog Net
    Lines: 73
    Message-ID: <gq2tuf$dtq$1@news.dialog.net.pl>
    References: <gplh6h$3f3$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
    <b...@j...googlegroups.com>
    <gpni3s$heu$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
    <3...@l...googlegroups.com>
    <gpoe31$ek8$1@news.dialog.net.pl>
    <9...@v...googlegroups.com>
    <gpp2c3$upk$1@news.dialog.net.pl>
    <e...@t...googlegroups.com>
    <gprmdv$mp7$1@news.dialog.net.pl>
    <3...@3...googlegroups.com>
    <gptlvh$uug$1@news.dialog.net.pl>
    <3...@w...googlegroups.com>
    <gptuf5$56o$1@news.dialog.net.pl> <gpu6a5$gai$1@inews.gazeta.pl>
    <gpu877$cqb$1@news.dialog.net.pl> <gq2cma$vn$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: dynamic-78-8-1-17.ssp.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1237646095 14266 78.8.1.17 (21 Mar 2009 14:34:55 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 21 Mar 2009 14:34:55 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:227883
    [ ukryj nagłówki ]

    W wiadomości news:gq2cma$vn$1@inews.gazeta.pl Wwieslaw <u...@o...pl> pisze:

    >> Ja to wszystko rozumiem. Z pewnością przeprowadziłeś stosowne obliczenia,
    >> szacunki, symulacje itd.
    > Tak
    >> Przecież inaczej nie rzucałbyś takich twierdzeń. Mógłbym się z tymi
    >> danymi zapoznać?
    > Nie.
    Czyli nic nie zrobiłeś.

    > System zdrowia oceniam
    > na 1, a poniewaz z reanimacji trupa nic nie wyjdzia to chetnie bym sie z
    > niego wypisal.
    A ja bym się chętnie wypisał z systemu podatkowego.
    I z karnego.
    Prawo drogowe też mnie w sumie uwiera...

    >> A znasz tych co nie zostali poddani i zmarli?
    > Tak sie jakos sklada, ze nie spotkalem tych samobojcow. Cala reszta bez
    > problemu moze siegnac po odpowiednia pomoc.
    Jeszcze czasem może...
    Diabli wiedzą ilu śmiercią by przypłaciło dorwanie się reformatołów do
    możliwości decyzyjnych.

    >> Owszem, ale nie jako jedyne rozwiązanie, lecz jako uzupełnienie
    >> istniejących systemowych mechanizmów.
    > Dlaczego?
    Przecież już o tym pisałem.

    >> A jak nie ma rodziny? Zabić? I czemu chcesz przymusowo uzależniać
    >> obywatela od rodziny?
    > Zasial sie? Nieliczne przypadki uratowania plodu z wypadku
    > samochodowego, w ktorym zginela cala rodzina, moge wspolfinansowac.
    > Aczkolwiek co stoi na przeszkodzie aby rodzice o dobro przyszlego
    > dziecka zaczeli dbac na etapie planowania rodziny?
    Czasem nic, czasem coś, czasem wiele.
    Tak czy inaczej dziecko temu niewinne.

    >> To usterka działania, nie istoty mechanizmu.
    > Istota tego mechanizmu jest marnotrawienie kasy podatnikow przez urzad
    > oraz dawanie zatrudnienia wszelkim ofermom z blizszej i dalszej rodziny.
    Identyczny lub bardzo podobny typ mechanizmu stosuje masa państw.
    I nie próbują go jakoś obalać.
    Widocznie jego istota jest więc jednak inna.

    > I ten mechanizm swietnie dziala.
    No to o co chodzi?

    > Masa urzedasow ma cieple biura w
    > ktorych moze pic kawke, i gwarantowana premie od sprzedazy, jako
    > przedstawiciele monopolisty na rynku.
    Slogany, demagogia, bulwarowa retoryka.
    Pewnie, że istnieją nieprawidłowości, a nawet patologie i trzeba coś z tym
    zrobić. Tylko nie kosztem niewinnych obywateli.

    >> Zgadzam się w zupełności. Ale ktoś z dyskutantów może ci powiedzieć, że
    >> skoro zarabia na 3k kosztującą kurację i jeszcze oprócz tego na koszty
    >> przeżycia to znaczy, że nie jest taki chory.
    > Nie ta kolejnosc. On dzieki temu ze zarabia nie jest taki chory. Dzien w
    > ktorym przestanie zarabiac, to bedzie poczatek powolnej smierci, o ile
    > rodzina/znajomi sie nie zorganizuja.
    Intreresująca interpretacja.
    Kuracja kosztuje 3k + na życie min. ~1,5k, razem 4,5k.
    I niech spróbuje zarobić mniej, to umrze. Albo z powodu choroby, albo z
    głodu, wcześniej utraciwszy zapewne dach nad głową.
    Biorąc pod uwagę średnie zarobki w Polsce to zbliżasz się do rozwiązania
    problemu refundacji leków i różnych usług medycznych. A także problemów
    systemu emerytalno-rentowego, mieszkaniowego, bezrobocia itd.
    Genialne.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1