eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZwolnienie L4 i operacjaRe: Zwolnienie L4 i operacja
  • Data: 2005-08-11 17:29:51
    Temat: Re: Zwolnienie L4 i operacja
    Od: Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela.hahahaha.> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 11-08-2005 o 19:12:29 Jotte <t...@W...pl> napisał:

    > W wiadomości news:op.svcq8ocvfrn0ri@donkichot Tomasz Płókarz
    > <t...@x...xn--p-ela.hahahaha.> pisze:
    >
    >> Interesujący tok dowodowy.
    >> Zdejmij opony, rower pojedzie.
    > Interesujące porównanie. KP = = opony, hmm... ;)
    >
    >> Mało tego, nawet gdyby sam KP się w ogóle nie zmienił, to
    >> zmieniająca się sytuacja na rynku (w moim powyższym przykładzie:
    >> zjezdzasz z asfaltu na piaszczystą lub błotnistą drogę) może w istotny
    >> sposób zmienić siłe wpływu KP.
    > I z tym się zgadzam, nie przeceniałbym jednak tego wpływu, a już na pewno
    > nie jest on taki, aby mógł być jedną z głównych przyczyną obecnego
    > bezrobocia, a jego likwidacja mogła je istotnie zmniejszyć.

    KP jest silnie powiązany z np. prawem podatkowym, dlatego likwidacja
    samego KP jest w praktyce niewykonalna.

    > Natomiast skutki
    > społeczne miałoby to IMO nie do przyjęcia.

    Swoboda umów + skuteczna ich egzekucja = same plusy.

    > Zresztą ja sobie też zrobię porównanie.
    > Weźmy gościa z problemami natury kardiologicznej, który stale przyjmuje
    > b.
    > drogie leki, które rujnują mu żołądek, finanse i dodatkowo powodują
    > kłopoty
    > z erekcją. Odstawia więc je, układ trawienny dochodzi do normy,
    > poprawiają
    > się finanse i - co najważniejsze - powraca pełna erekcja.
    > Podczas której dochodzi do zawału lub wylewu.

    A na co lekiem jest KP?
    Socjalizm bohatersko walczy z problemami nie istniejącymi w normalnym
    ustroju, że niedokładnie zacytuję Kisielewskiego.

    >>> Ciekawe jak pomysł likwidacji prawa pracy rozstrzygnęłoby
    >>> ogólnonarodowe
    > referendum?
    >> Dlaczego to jest ciekawe?
    > Wiedzielibyśmy czego chce większość. To ponoć istotne w demokracji?

    Dla kogo jest istotna opinia niekompetentnego motłochu?

    --
    Odkąd myślę samodzielnie, głosuję na JK-M. http://pjkm.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1