eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJako, że dawno nie pisałem....Re: Jako, że dawno nie pisałem....
  • Data: 2007-02-22 20:02:12
    Temat: Re: Jako, że dawno nie pisałem....
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:erillh$eg9$1@inews.gazeta.pl Wojciech Jaczewski
    <w...@o...pl> pisze:

    >> Na studiach uczy się (przynajmniej - powinno) myślenia - analitycznego
    >> podejścia do problemów z danej dziedziny, metodologii, elastyczności w
    >> jej doborze itd.
    > Myślenia, analitycznego podejścia do problemów, nikt nie nauczy człowieka,
    > który nie ma do tego odpowiednich zdolności.
    Twierdzenie słuszne, choć mało oryginalne. Sądzę, że takich ludzi nie
    powinno być na studiach, a już na pewno nie powinni ich kończyć - to kwestia
    prawidłowo przeprowadzonej selekcji.

    > Jeśli te zdolności posiada -
    > mogą go nauczyć zarówno studia (mało prawdopodobne),
    Studia nie uczą - uczą nauczyciele.

    > jak i koledzy w
    > pracy, czasem może sobie samodzielnie tę umiejętność wypracować na
    > podstawie własnych eksperymentów (tu akurat studia się przydają o tyle,
    > że ma się na codzien styczność ze studentami o podobnych
    > zainteresowaniach i można się wzajemnie motywować do podejmowania
    > różnych prób).
    Po pierwsze niekoniecznie optymalnym czasowo i ekonomicznie sposobem
    zdobywania smodzielnych umiejętności jest wyważanie otwartych drzwi lub
    metoda prób i błędów. Po to jest właśnie nauczyciel-przewodnik.
    Po drugie dochodzenie przez zdobywającego wiedzę do jej posiadania na
    podstawie własnych eksperymentów w wielu dziedzinach budzi mój
    zdroworozsądkowy sprzeciw

    >>> Ja wiem, że taki mgr z pewnością wielu
    >>> dziedzinach wie ode mnie więcej (jakoś mnie to nie boli),
    >> To się nazywa "wyparcie".
    > Nie wiem dlaczego niby wyparcie. Czy to, że ktoś inny nie chce zrobić
    > doktoratu też będzie wyparciem? Albo habilitacji?
    Niekoniecznie. Jeśli może, a nie chce - to nie. Jeśli chciałby, a nie może -
    to byc może tak.
    Istnieją dwa zasadnicze rodzaje mechanizmów obronnych bazujących na takim
    zachowaniu. Ale to NTG.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1