eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJako, że dawno nie pisałem....Re: Jako, że dawno nie pisałem....
  • Data: 2007-02-22 00:56:56
    Temat: Re: Jako, że dawno nie pisałem....
    Od: Tomasz Motyliński <m...@w...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam,

    W poście <erijd2$8sm$1@news.dialog.net.pl>
    Jotte <t...@w...spam.wypad.polska> m.in. napisał(a)::

    > Na studiach nie zdobywa się (programowo) wąsko specjalizowanej wiedzy w
    > jakiejś tam dziedzinie. Od tego są staże, praktyki.
    > Na studiach uczy się (przynajmniej - powinno) myślenia - analitycznego
    > podejścia do problemów z danej dziedziny, metodologii, elastyczności w jej
    > doborze itd.
    > Studia tworzyć winny materiał na przyszłego specjalistę.
    > Tego się nie da zrobić chałupniczymi metodami "jak mi potrzeba, to się
    > nauczę".

    A widziałeś to:

    Post eri78n$f0c$...@a...news.tpi.pl:
    "Ponad pol roku temu ukonczylem studia magisterskie na PG na informatyce,
    wybralem sobie keirunek sieci komputerowe. Niestety, nie jestem takim
    geniuszem, zeby udalo mi sie polaczyc studia dzienne na politechnice z
    praca, wiec jako jedyne doswiadczenie zawodowe po dyplomie mialem jedynie
    polroczne praktyki. Przez pol roku staralem sie znalezc jakies stanowisko
    zblizone z branza IT. Bylem na kilku rozmowach kfalifikacyjnych, wszyscy
    ogladali CV, mowili ze calkiem ladne wyksztalcenie, ale niestety szukaja
    kogos z conajmniej 2-3 letnim doswiadczeniem zawodowym. Nawet do
    serwisowania komputerow nie chcieli mnie przyjac, bo mialem za wysokie
    wyksztalcenie :/"

    > Ja wiem, że taki mgr z pewnością wielu
    >> dziedzinach wie ode mnie więcej (jakoś mnie to nie boli),
    > To się nazywa "wyparcie".

    Taaaaak, niedługo na stanowisko administratora systemów linuksowych będą
    poszukiwali doktorów, ale to Polska i to też będzie "wyparcie".

    > Muszą być ludzie, którzy wiedzą jak i gdzie wbić gwóźdź oraz ci, którzy
    > wiedzą dlaczego, czy, kiedy i po co trzeba to będzie zrobić.

    Zgoda choć porównanie może nie do końca trafne. Ja bym to ujął tak:
    Muszą być ludzie którzy wiedzą gdzie, po co i jak wbić gwóźdź i ludzie
    którzy te gwoździe oraz miejsca gdzie je można wbijać zaprojektują.
    Ja chcę wbijać gwoździe, bo mnie to bawi.

    --
    Tomasz Motyliński
    Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie
    ... i do tego jaki ładny :) http://artbhp.pl/~motto/screens/mydesktop.jpg
    http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1