eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak w tym kraju zostać rolnikiem? › Re: Jak w tym kraju zostać rolnikiem?
  • Data: 2008-08-02 20:48:36
    Temat: Re: Jak w tym kraju zostać rolnikiem?
    Od: "gargamel" <s...@d...lina> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Jak znikną dopłaty to cena żywności (dla mnie) spadnie. Może nie
    > bezpośrednio w sklepie, ale (moje) pieniądze do tej pory przeznaczane na
    > dopłaty będzie można (teoretycznie :)) przeznaczyć na inne cele

    kolejny socjalista się z choinki urwał i sieje sowiecką propagandę:O(

    dopłaty to tylko propagandowa nazwa, i nic z faktycznymi dopłatami nie ma
    wspólnego, tak samo jak chlebak, czyli pojemnik na granaty nie ma nic
    wspólnego z chlebem, a ustawa aborcyjna (czyli o mordowaniu dzieci) nazywa
    sie jakoś o ochronie życia poczętego:O(

    tak wiec tak zwane dopłaty w rolnictwie nie maj na celu płaceniu komukolwiek
    za frajer, dopłaty to ekonomiczna metoda na zaniżanie cen żywności (znacznie
    ponizej kosztów produkcji), bo taka polityka:O( i jak dopłaty znikną to ceny
    skoczą w górę, to prosta ekonomia:O)


    > Nie kumam :)
    > Chcesz powiedzieć, że gospodarstwo 100ha "obrabiane" ciągnikiem
    > wyprodukuje droższe zboże, niż rolnik ścinający zboże kosą (za darmo!) z
    > takiej samej powierzchni? Będzie droższe bo paliwo do ciągnika trzeba
    > kupić?
    > Jak rolnik z kosą nie kupi środków, to mu zboże nie wyrośnie i nie będzie
    > miał czego ścinać :)

    to zacznij kumać i wyobraź sobie ze przedmówca ma rację:O)
    małe gospodarstwo jest zawsze wydajniejsze i tańsze niż duże, tak samo jak z
    małą firmą, bo gospodarstwo to firma, jak jest mała to jedna osoba zajmuje
    się wszystkim, jak jest duża to musi zatrudnić całą masę ludzi od
    zarządzania (czyli mówieniu każdemu co ma robić), kontrolowania, biurokracji
    i tak dalej, ludzi których praca jest wpisana w straty;O(
    poza tym większe maszyny są zawsze nieadekwatnie droższe w stosunku do
    swojej mocy produkcyjnej, a jak już do człowieka z kosą, to człowiek jest
    najlepszą, najsprawniejszą i najtańszą maszyną na ziemi:O)


    > Gdyby tak było jak piszesz, to Mercedesów nie produkowałyby fabryki tylko
    > 10000 panów "Zdzisiów" w garażach. W/g Twojej teorii tak wychodzi prawie
    > "za darmo" bo pan Zdzisio nie musi budować fabryki i będzie miał niższe
    > rachunki za prąd.

    z fabrykami mercedesa jest tak, bo na 10000 panów znalazł się tylko jeden
    pan mercedes potrafiący produkować samochody, czyli chodzi o prawa
    autorskie,
    w rolnictwie czy 10000 małych gospodarstw, czy jedno wielkie produkują tą
    samą marchewkę:O) jak każdy pan by potrafił produkować mercedesy to takich
    fabryk by nie było:O)


    > Napisałem o tym wyżej: bo z tak małego gospodarstwa, wyprodukowanej
    > żywności wystarcza tylko na własne potrzeby - nie ma z czego kredytu
    > zapłacić. Nie zostaje nawet na osełkę do kosy (ha! a więc jednak też są
    > jakieś koszty, zamiast paliwa trzeba kupić osełkę! :))
    > Jeżeli jedna rodzina 3-osobowa ma 2ha, a druga, też 3-osobowa ma 20ha, to
    > komu zostanie więcej żywności?

    twoja logika jest porażająca:O(
    chcesz powiedzieć że z dwóch hektarów może wyżywić się ledwo 3 osoby, a z
    20-stu ha więcej niż 30 osób?
    wciskasz kity że jeśli ten sam hektar ziemi będzie znajdował się w 2ha
    gospodarstwie to wyrośnie na nim mniej zboża niż na tym samym kawałku jeśli
    będzie należał do 20ha gospodarstwa?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1