eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjewybór: "wymówienie" czy "za porozumieniem stron"Re: wybór: "wymówienie" czy "za porozumieniem stron"
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: "Krzysztof" <k...@l...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: wybór: "wymówienie" czy "za porozumieniem stron"
    Date: Tue, 3 Aug 2010 21:14:26 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 60
    Message-ID: <i39pqr$h4c$1@news.onet.pl>
    References: <2...@c...googlegroups.com>
    <i2hgeo$2c0$1@inews.gazeta.pl>
    <4c505567$0$19166$65785112@news.neostrada.pl>
    <i2rhu0$ekq$1@inews.gazeta.pl>
    <4c517da2$0$17088$65785112@news.neostrada.pl>
    <i2vdpq$cjn$1@inews.gazeta.pl>
    <4c56c351$0$2607$65785112@news.neostrada.pl>
    <i38ftc$ij2$1@inews.gazeta.pl>
    <4c582735$0$2596$65785112@news.neostrada.pl> <i399ag$2gr$1@news.onet.pl>
    <4c583bd5$0$17082$65785112@news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: 81.190.15.71
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1280862875 17548 81.190.15.71 (3 Aug 2010 19:14:35 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 3 Aug 2010 19:14:35 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <4c583bd5$0$17082$65785112@news.neostrada.pl>
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6002.18197
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6002.18197
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:236401
    [ ukryj nagłówki ]

    "entroper" <entroper-pocztaonetpeel> napisał

    > Chodzi o mentalną przemianę powodującą, że normalny w sumie
    > człowiek, znajomy ze szkoły chociażby, powoli staje się pozbawionym
    > skrupułów chamem, z obłędem w oku, z którym nawet zwykła rozmowa
    > przestaje
    > się kleić, gdyż wszystko kręci się już wokół budowania własnego imperium
    > (nawet jak ma ono 4 osoby) i inne sprawy właściwie przestają istnieć. A
    > przede wszystkim chodzi o to, że nic tej przemiany nie usprawiedliwia -
    > po
    > prostu człowiek chce się taki stać i taki się staje.

    To w takim razie źle Cię zrozumiałem.
    Ja szczerze mówiąc takich osób nie znam.
    Tzn. do tego stopnia spaczonych, że nawet podczas prywatnej rozmowy nie są
    w stanie zmienić tematu.

    > tak jak każdy musi się koniecznie sparzyć, ciężko zachorować, musi go
    > prąd
    > kopnąć, mieć wypadek samochodowy, rozwód, spaść z dachu, muszą go okraść
    > itp. Bez sensu.

    Nie MUSI. Chodzi o to, że człowiek, który czegoś sam nie przeżył, nigdy nie
    będzie miał takiej samej, kompletnej wiedzy na dany temat, jak człowiek
    doświadczony przez jakąś okoliczność.

    > Mam styczność z wystarczającą ilością spraw i informacji,
    > by wyrobić sobie jakiś pogląd.

    Pogląd jak najbardziej. Ale pogląd to nie to samo, co własne doświadczenie.
    Ja też mam swój pogląd na temat bólu porodowego, tylko co z tego? ;-)
    A poważnie - dopóki sam pracowałem na etatach, dopóty też mi się wydawało,
    że pracodawcy to cwaniacy, burżuje i wyzyskiwacze (choć akurat nie miałem
    osobiście wielu przykrych doświadczeń).
    Tak samo, dopóki nie miałem dzieci, uważałem, że ich "posiadanie" to
    pryszcz i każdy bez problemu jest w stanie temu sprostać.

    > A ponieważ nie mam ambicji budowania
    > własnego królestwa, za to mam rodzinę i dobry fach w ręku, pozostanę na
    > razie na swojej pozycji :)

    Ależ nikt Ci tego nie broni :) Ja tylko uważam, że nie ma sensu rozprawiać
    o tym, jak to jest po tej drugiej stronie, jeśli się tego samemu naprawdę
    nie przeżyło. Bo jakaś tam wiedza, jakieś poglądy to jedno. A drugie to
    rzeczywistość, jaką przeżywa się na własnej skórze.
    Swoją drogą nie bardzo rozumiem, co kryje się pod pojęciem "ambicja
    budowania własnego królestwa". Dlaczego uważasz, że to tylko ambicja, a nie
    po prostu sposób na zarabianie na siebie i swoją rodzinę? Ty wybrałeś taki,
    a ktoś wybrał inny.

    > BTW, zastanawiałem się, który apostoł będzie pierwszy z odpowiedzią i jak
    > szybko. Nie zawiodłem się :)

    Jeśli pisałeś tylko sobie a muzom, to trzeba było zamieścić to wszystko na
    prywatnym blogu ;-)
    Tu "niestety" zawsze istnieje ryzyko pojawienia się czyjejś odpowiedzi.

    Pozdrawiam
    K.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1