eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjelist po rozmowie kwalifikacyjnej › Re: list po rozmowie kwalifikacyjnej
  • Data: 2003-12-23 10:16:13
    Temat: Re: list po rozmowie kwalifikacyjnej
    Od: "Mir" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > W roznych poradnikach napisano, ze po rozmowie kwalifikacyjnej grzecznie jest
    > wyslac list do przeprowadzajacego rozmowe, podziekowac. Czy to jest zbytnie
    > lizusostwo?

    Nie wiem czy firma, która dostała np 1000 podań i wybrała pośród nich 100 osób
    do dalszego etapu chciałaby dostać jeszcze kolejnych 100 listów z
    podziękowaniem, a jeśli do 2 etapu przejdzie 10 osób kolejne 10 listów z drugim
    podziękowaniem.
    Moze i to ma sens, w dzisiejszych czasach można chwytać się wszystkiego, ale
    jeśli ktoś wysłał podanie i pojawił się na rozmowie wśród gości wybranych, to
    powinno to znaczać, że chce tam pracować, chyba że podczas rozmowy dowiedział
    się, że to nie dla niego, wówczas powinno się to wyjaśnic zaraz w trakcie
    rozmowy.

    > Bylam na rozmowie i firma mi sie spodobala, bardzo chcialabym tam pracowac.
    > Kierownik dzialu, ktory prowadzil rekrutacje byl bardzo mily, otwarty,
    > rozmowny.
    A kto nie jest?

    > Czy to dobry pomysl wyslac bezposrednio do niego list z podziekowaniem i
    > wyrazic, ze chetnie bym rozpoczela prace w tej firmie?
    > Czy to w Polsce nie na miejscu jest?
    Reasumując zaszkodzić nie powinno, choć na pewno zdarzają się wyjątki.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1