eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZabranie premii za zwolnienie lekarskie, czy ma prawo?Re: Zabranie premii za zwolnienie lekarskie, czy ma prawo?
  • Data: 2009-05-30 13:40:53
    Temat: Re: Zabranie premii za zwolnienie lekarskie, czy ma prawo?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:gvpl34$ao0$1@atlantis.news.neostrada.pl Jackare
    <...@s...de.pl> pisze:

    >>>Za urlopy na zadanie
    >>> zabiera sie taka premie na 3 miesiace.
    >>> Normalna sprawa.
    >> Nie, nie normalna sprawa. Zwykłe łajdactwo.
    >> Służysz u kutasów i hołoty.
    > Ale jakie łajdactwo? Premia uznaniowa (nagroda) u tego pracodawcy jest
    > przyznawana (chyba przede wszystkim) za brak absencji w pracy i te
    > kryterium wydaje się być znane i uznawane przez pracowników.
    Nie wiem jak jest.
    Dlatego napisałem, że dobrze byłoby znać postanowienia umowy i rzeczywisty,
    oficjalny powód jej nieprzyznania.
    Powiedz mi, czy widziałeś kiedyś formalny zapis (dokument) określający
    jasno, że za usprawiedliwioną nieobecność traci się premię?
    A co do znania i uznawania - dziwki też wiedzą czego żąda alfek i z
    konieczności uznają to, a przecież nie powiesz, że wszystko w porządku.

    > Czy
    > wskaźnik absencji jest jakiś innym lub gorszym kryterium przyznawania
    > premii?
    Moim zdaniem tak (zakładam, że mówimy o nieobecności nieusprawiedliwionej).
    Nie potrafię prawnie tego zdania umocować (może jakaś klauzula
    niedozwolona?). Po prostu w poczuciu sprawiedliwości i przyzwoitości uważam
    to za łajdactwo i skurwysyństwo.
    Mogę?
    A dlaczego tak uważam? To chyba proste. Jest to forma finansowego nacisku na
    pracownika aby przychodził do pracy nawet chory. Aby nie korzystał z
    należnych mu dni wolnych (np. z powodu śmierci bliskiej osoby, choroby
    dziecka itp.). Masz prawo do płatnego dnia wolnego, ale będzie cię on
    kosztował - czy to się twoim zdaniem nie kłóci z intencją ustawodawcy?

    > Może charakter tej pracy wymaga przede wszytkim bycia w niej?
    Nawet będąc chorym, czyli w stanie niezdolności do pracy stwierdzonej przez
    lekarza???

    > Nie widzę w tym ani niczego złego ani niczego krzywdzącego. Pracownik
    > pracuje za wynagrodzenie. Premia, zwłaszcza uznaniowa to coś ekstra czego
    > wcale nie musi być i pracownik powinien być tego świadomym.
    To prawda.
    Można odebrać premię uznaniową za cokolwiek, no nie?
    - Dzień dobry, szefie, kłaniam się.
    - Oj niżej, Kowalski, niżej, bo z premii potrącę...

    > premia uznaniowa jest nagrodą. Może być ale nie
    > musi i zdrowiej jest założyć że jej nie ma.
    > Gdy pracowałem na etacie,
    > rozmawiając o wynagrodzeniu z przyszłym pracodawcą zawsze rozmawiałem
    > tylko i wyłącznie o wysokości wynagrodzenia zasadniczego.
    Dokładnie tak samo uważam. Dlatego spytałem, czy zasadnicza część płacy jest
    w wysokości co najmniej płacy minimalnej.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1