eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZabranie premii za zwolnienie lekarskie, czy ma prawo?Re: Zabranie premii za zwolnienie lekarskie, czy ma prawo?
  • Data: 2009-05-31 21:07:39
    Temat: Re: Zabranie premii za zwolnienie lekarskie, czy ma prawo?
    Od: "Jurek M" <m...@1...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Jackare" <...@s...de.pl> napisał w wiadomości news:gvumsk$bf8

    > Martwi się gdy ktoś z jego emerytów umiera (cyt: "w tym
    > miesiącu umarło mi 40 zł") i cieszy się gdy do grona emerytów dołącza
    > ktoś nowy. W zależności od miesiąca mój kolega listonosz zarabia
    > łacznie
    > z wynagrodzeniem podstawowym od 3,5 do 5 tys zł netto i wszystko co
    > ponad 1500 netoo należy tu traktować jako "autopremię" bo sam,

    Tak to się już przyjęło w naszej kulturze, że listonosz otrzymuje
    napiwek.
    Podobnie jak i kelner.
    Niestety, pani przy kasie w hipermarkecie nie otrzymuje napiwków od
    klientów, choć praca jej równie ciężka co i listonosza, pensja licha, i
    jej też by się przydało.
    Ale nie przyjęło się.

    > absolutnie sam na nią pracuje i sam ma największy i realny wpływ na
    > jej
    > wysokość. Jeżeli nie ma go w pracy - nie ma premii, jeżeli jest go w
    > pracy więcej - ma wiecej premii (np za tzw rozbiórkę, czyli
    > obsłużenie

    Fakt, jest miły, uczynny (interesownie?).
    Ma motywację. Pracuje w "obfitym" rejonie.
    Ale wpływ na wysokość napiwków ma niewielki. Głównie uzależniony od
    "pogłowia" emerytów, wysokości ich emerytur, dobrego humoru, hojności,
    etc...

    > części rejonu listonosza którego nie ma w pracy). Jeżeli jest chory,
    > sam ocenia czy wyzdrowieje w pracy czy jednak musi poleżeć i sam
    > wtedy
    > doskonale wie jaka część "autopremii" mu przepadnie. System sam
    > działa
    > i motywuje do pracy na wysokim poziomie jakości.

    Szkoda, że system nie motywuje również Poczty jako instytucji.

    > Nikt mu nie robi łaski ani nie składa niestosownych propozycji, choć
    > nie.... Faktycznie ! Raz taką propozycję złożono podczas strajku.
    > Naczenik czy dyrektor powiedział: OK - strajkujcie ! Myślę że nawet
    > wywalczycie jakieś podwyżki, ale ja od przyszłego tygodnia do
    > roznoszenia emerytur wynajmę firmę, która będzie się zajmowała tylko
    > tym a wy będziecie roznosić tylko korespondencję. Wszyscy strajkujący
    > wrócili do pracy na drugi dzień. W sumie mieli wybór - mogli
    > strajkowac dalej...

    No właśnie. A mnie uczono, "żeby ptaków nie dokarmiać", bo zginą. ;)
    Emeryci wspierają Pocztę Polską, sponsorując listonoszy.
    I naczelnik dobrze o tym wie, wykorzystując tę patologię.
    A jaką mamy Pocztę, każdy wie. :)

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1