eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRekrutacja - testy psychologiczneRe: Rekrutacja - testy psychologiczne
  • Data: 2005-08-24 08:33:34
    Temat: Re: Rekrutacja - testy psychologiczne
    Od: Zbyszek Tuźnik <d...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Przeredagowałem, bo chcę najpierw wygłosić słowo wstępne. :)

    Kira Falernowa napisał(a):
    > On 2005-08-23, Zbyszek Tuźnik <d...@b...pl> wrote:

    [cut, paste będzie później]

    > Znaczy sie w kwestii sensownosci podawania wynikow takich testow
    > osobom rekrutowanym. Jakos oczami duszy zobaczylam te watki "a ci
    > dranie mnie nie wzieli i jeszcze powiedzieli ze klamca jestem!!!".

    To czy badany zrobi dobry/zły/jakikolwiek użytek z wiedzy jest jego i
    tylko jego sprawą. Jest dorosły.
    Dopóki zaś z testów rekrutacyjnych, a zwłaszcza z wyników tychże będzie
    się robić wiedzę tajemną niedostępną i groźną dla maluczkich, poziom
    świadomości się nie zmieni.

    > Czasami zapominam, ze jednak nie kazda wiedza dla kazdego jest
    > absolutnie pozytywna.

    Prawda was wyzwoli.

    A teraz do rzeczy, bo jednak cytowanie było tendencyjne dość i mnie
    zirytowało.

    >>Przepraszam widać, umknęło mi wprowadzenie w zasady gry.
    >>Było gdzieś napisane, że odpowiedź ma być tak/nie/nie wiem/łotewer?

    Co do konkretu Maciek najpierw poprosił mnie o odpowiedź na pytanie -
    nie zaznaczając wystarczająco jasno- przynajmniej dla mnie - że chodzi
    mu o odpowiedź TAK-NIE, po czym stwierdził "proste pytanie -
    skomplikowana odpowiedź" po czym stwierdził, że przeprowadził na mnie
    szczątkowy test EPQ-R a pytanie było na skalę kłamstwa, no sorry - ZTCW
    (wygooglałem sobie potem) to na arkuszu odpowiedzi zaznacza się po
    prostu TAK/NIE. Rozumiesz już o co mi chodziło z zasadami gry?[1]


    >>Ja widzę np. różnicę między nieakceptowalne, a niewłaściwe i
    >>akceptowalne - właściwe.

    A ten cytat po co? Ty nie widzisz?

    >>Jak jest gdzie indziej nie wiem. Co teraz?

    Proste stwierdzenie faktu. Co Ci się w nim nie spodobało?


    >>Stwierdzenie, że każdemu może przeszkadzać co innego i każdy może co
    >>innego akceptować zależnie od sytuacji, to zostawianie sobie furtek na
    >>wypadek złej oceny?

    To było pytanie jak widać. Nie napaść - jak ty uważasz chyba.

    >>Nie wiem, nie jestem wróżką.

    A z tym co nie tak?

    >>Ktoś to negował/nie zdawał sobie sprawy z tego?

    Znowu nie rozumiem.

    >>Tak z czystej ciekawości, dopuszczasz możliwość zaistnienia sytuacji w
    >>której *wszystkie* nawyki *są* właściwe?

    Tak, to była prowokacja, szyderstwo, reakcja obronna czy co tam jeszcze
    chcesz.

    Zbyszek

    [1] Ponieważ zasady gry już znam, to teraz już w pełni świadom, z
    czystym sumieniem odpowiadam na pytanie:

    >uważasz, że wszystkie Twoje nawyki są
    > akceptowalne?

    TAK.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1