eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeParametry biologiczne człowieka - ambitne zagadnienieRe: Parametry biologiczne człowieka - ambitne zagadnienie
  • Data: 2007-06-28 10:20:31
    Temat: Re: Parametry biologiczne człowieka - ambitne zagadnienie
    Od: Any User <t...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > A czym grożą "zbyt duże" um. interpersonalne?

    1. Możliwością _umiejętnego_ maskowania niekompetencji merytorycznych,
    oraz zaniżonego wkładu własnej pracy.

    2. Możliwością podburzania załogi do egzekwowania swoich praw, przy
    jednoczesnym minimalnym wkładzie własnym, a także ogólnymi tendencjami
    do działania na korzyść swoją i kolegów obok, a niekorzyść firmy jako
    całości.

    (Sprawdzone niestety w praktyce.)

    >> Dodam oczywiście, że żaden pracownik nie może wiedzieć, jakie są jego
    >> granice awansu - ale to chyba oczywiste.
    > IMO powinien wiedzieć, jakie kryteria musi spełnić, by mieć szanse na
    > awans.

    Ja pisałem o granicach, a nie o kryteriach. Jeśli pracownik wie, że
    dotarł do najwyższego możliwego dla siebie stanowiska i dalszy awans ma
    całkowicie zamknięty, to się nie stara i nie daje z siebie wszystkiego,
    bo po prostu nie ma motywacji.

    >> Chociaż w przypadku niektórych typów ludzi/pracowników, to byś się
    >> mocno przejechał, nie traktując ich jako zło konieczne.
    > Jak pisałem - to błąd rekrutacji, zatrudniać "zło konieczne" a nie wina
    > człowieka, że jest np. tak a nie inaczej ukształtowany.

    Nie tyle błąd rekrutacji, co polityka płacowa firmy.

    >> idiotyczne błędy, gdyż brak tejże dyscypliny prowadzi do totalnej
    >> anarchii, plagi kradzieży itd.
    > Dlaczego i w jaki sposób prowadzi akurat do tego?

    Pewna kategoria ludzi musi czuć nad sobą bata, gdyż inaczej zachowują
    się tak, a nie inaczej. Z drugiej jednak strony, ci sami ludzie potrafią
    uzyskać najwyższą wydajność, pracując jednocześnie za mniejsze
    pieniądze. Dokładnie nie jestem pewien, jak to funkcjonuje, ale w
    praktyce po prostu się tak dzieje.

    Jeśli Cię ten temat interesuje, to poszukaj też sobie materiałów nt.
    rekrutacji antyterrorystów - tam jest podobna zasada, tj. celowo
    zatrudnia się tzw. niespokojne dusze, gdyż będą one sobie znacznie
    lepiej radziły od "gogusiów w okularkach po studiach" (to określenie
    pochodzi z jednego z wywiadów z policjantami od AT). Jednakże takich
    ludzi trzeba bardzo mocno pilnować, gdyż mają bardzo silną pokusę do
    przechodzenia na stronę mafii. Nadal zatrudnia się jednak właśnie ich (a
    nie gogusiów, którzy są w pracy mniej konfliktowi), gdyż całościowo się
    to opłaca.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1