eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeMój ojciec osobą niepełnosprawną w polsce, chcący pracować.... › Re: Mój ojciec osobą niepełnosprawną w polsce, chcący pracować....
  • Data: 2005-09-05 12:59:02
    Temat: Re: Mój ojciec osobą niepełnosprawną w polsce, chcący pracować....
    Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> >A dyskutuj sobie chłopie, chociaż mnie już z Tobą się nie chce.
    >>
    >> Szkoda. Chociaż nie przeczę, że do tej postawy już się przyzwyczaiłem.
    >
    >Nikomu się już nie chce...
    >...
    >...
    >...z Tobą rozmawiać???

    Jakoś nie widzę, żebym gdzieś coś takiego napisał. Może dlatego że za
    dużo wczoraj wypiłem i mi na oczy padło, albo to przez to że dzisiaj
    nic nie piłem i tego dojrzeć nie mogę ;-)

    >A to zauważyłam - że zawsze masz dużo do powiedzenia,
    >niekoniecznie w temacie, raczej tak, żeby zaistnieć w sieci,
    >bo to dobre na nudę, albo podczas "dnia niepracującego,
    >na przyziemnym chlaniu spędzonego" - może to dlatego
    >jesteś taki bezczel... no znaczy odważny i na wszystkim się
    >znasz? Co to wódka z człowieka robi?...

    Nie wiem, bo nie mam w zwyczaju pić niczego poza piwem, wtedy gdy
    następnego dnia mam być wydajny w pracy. Niektórzy co prawda wolą
    zrzucić odpowiedzialność na pracodawcę i po prostu skorzystać z urlopu
    na żądanie, ale ja do tej grupy się nie zaliczam.

    >Nie tylko ja mam Cię już dość - i brak mi tematów do dyskusji
    >z Tobą (nie ta szkoła chyba).

    Ależ skąd. Mam bardzo szeroki zakres zainteresowań. Zawsze jakiś temat
    się znajdzie.

    >Dyskusja jest po to, aby wymieniać swoje poglądy,
    >a nie co chwila robić jaja z dyskutantów.

    Dostosowuję się tylko do dyskutantów. Jeśli ktoś mówi, że pracy nie
    może znaleźć i jest to wina polityków, katolików, absolwentów, żony,
    dziecka, mamy itd. to ja sądzę że sobie ze mnie jaja robi. Podobnie
    jak ktoś mi mówi, że w służbie cywilnej ludziom z wykształceniem
    średnim etatów nie oferują.

    >Teoretycznie jest też po to, aby doprowadzić do jakiś
    >wniosków, ale chyba nie wychodzi to na grupach.

    Nie zgadzam się z tym, ponieważ bardzo często grupowicze otrzymują
    tutaj porady, które im się przydają.

    >> >Moje posty odbierasz jakoś osobiście???
    >>
    >> Nie, dlaczego tak sądzsiz?
    >
    >Bo się nożyce odzywają!

    Próbowałem tylko wyjaśnić sprawę pisania na grupę w czasie godzin
    pracy. Może ktoś nie wie, że są tacy pracodawcy, którzy sami w
    pierwszym dniu pracy mówią, że można korzystać z komputera do celów
    prywatnych.
    Poza tym komentarzy na temat moich poglądów nie traktuję osobiście,
    czy to na grupach, czy w real'u. Tak samo jak nie traktuję osobiście
    komentarzy przełożonych lub zleceniodawców na temat mojej pracy itp.

    >> >A tak w ogóle, to ja Ci nie udzielam rad - bądź łaskaw i mnie,
    >>> zapewne osobie dużo starszej od Ciebie
    >>
    >> "wszak w zmarszczkach rozum mieszka"
    >
    >Ciekawe, czy Twój syn też będzie miał takie riposty.
    >Zwłaszcza jak właśnie będziesz ochrzaniał gówniarza, że Cię
    >nie słucha i nie szanuje, jako osoby starszej.

    Jako że nie lubisz, gdy piszę w "jajcarski" sposób, to zapytam się
    wprost - dlaczego sądzisz, że ktoś powinien zasługiwać na szacunek
    wyłącznie z powodu swojego wieku? Czy sądzisz, że nazywanie kogoś
    młodszego od siebie "gówniarzem" (szczególnie dziecka) jest
    odpowiednim argumentem w czasie dyskusji?
    Co do dzieci, to uważam, że nikt nie jest tak szczery jak kilkulatek i
    dlatego właśnie można się od niego tak wiele dowiedzieć. Kilkuletnie
    dziecko nie zna jeszcze granic narzucanych przez społeczeństwo, nie
    wie że czegoś "nie wolno" mówić czy robić, dlatego jak ktoś spróbuje
    zrozumieć czym się ono kieruje, a nie od razu to odrzucić lub wyśmiać,
    to prawdopodobnie dowie się bardzo dużo na swój temat i o otaczającym
    świecie. Następnym razem może warto by było wysłuchać co dziecko ma do
    powiedzenia, zamiast kazać mu się zamknąć, bo jest gówniarzem?*

    >Ja tego nie zobaczę, ale już się cieszę, jak będziesz się wtedy
    >gimnastykował. ;)

    Tak samo jak gimnastykuję się w czasie rozmowy ze swoimi młodszymi i
    starszymi przełożonymi, zleceniodawcami, zleceniobiorcami i
    współpracownikami.

    >> pozdrawiam
    >
    >Żegnam.

    pozdrawiam

    >Bremse - ustaw prawidłowo kodowanie w swoim czytniku.

    To komentarz, na temat przestawionych literek w kilku wyrazach? Jeśli
    piszesz poważnie, to proszę napisz dokładnie co jest nie tak.

    --
    pozdrawiam
    Bremse

    * nie jest to komentarz dotyczący tego jak chować dzieci, a raczej jak
    oszczędzić na różnego rodzaju ziołach uwalniających umysł z oków ciała
    ;-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1