eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeKoszty pracy pracodawcy widziane oczami "Lewiatana" - żenada › Re: Koszty pracy pracodawcy widziane oczami "Lewiatana" - żenada
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lub
    lin.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.germany.com!postnews.google.com!a75g2
    000cwd.googlegroups.com!not-for-mail
    From: "owl" <a...@i...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Koszty pracy pracodawcy widziane oczami "Lewiatana" - żenada
    Date: 3 Feb 2007 08:24:14 -0800
    Organization: http://groups.google.com
    Lines: 70
    Message-ID: <1...@a...googlegroups.com>
    References: <kq3b2ecvqyau$.1t884zrjdvp1i.dlg@40tude.net>
    <eq1jp4$fm4$1@inews.gazeta.pl>
    <7gp8i2d2m5sc$.e5k09bpdths1.dlg@40tude.net>
    <eq1vef$mdn$1@inews.gazeta.pl> <eq221o$ptd$1@news.dialog.net.pl>
    <eq22ql$q7o$1@news.onet.pl> <2...@4...net>
    <1...@s...googlegroups.com>
    <eq2agi$vkn$1@news.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: 85.221.189.197
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Trace: posting.google.com 1170519865 4313 127.0.0.1 (3 Feb 2007 16:24:25 GMT)
    X-Complaints-To: g...@g...com
    NNTP-Posting-Date: Sat, 3 Feb 2007 16:24:25 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <eq2agi$vkn$1@news.dialog.net.pl>
    User-Agent: G2/1.0
    X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8.0.9)
    Gecko/20061206 Firefox/1.5.0.9,gzip(gfe),gzip(gfe)
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: a75g2000cwd.googlegroups.com; posting-host=85.221.189.197;
    posting-account=7mPACA0AAADE0qs_QGnKoowcbj6kA33D
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:201490
    [ ukryj nagłówki ]

    On 3 Lut, 16:42, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
    > W wiadomościnews:1170516259.305627.29620@s48g2000cws.g
    ooglegroups.comowl
    > <a...@i...pl> pisze:

    >
    > > i tak jeszcze na marginesie: nie da się policzyć tego jaki zysk dla
    > > pracodawcy przynosi jeden konkretny pracownik.
    >
    > Nawet jeśli, to nie jest to zmartwienie pracownika.

    ok, ale jeśli pracownik mówi, że on swoją pracą przynosi mi zysk... to
    chyba warto policzyć ile rzeczywiście zysku on sam wygenerował. w tym
    wątku były tego typu wypowiedzi.

    > > mogę określić jaki stanowi dla mnie koszt,
    > > ale nie jaki przynosi zysk.
    >
    > Jeśli pracownik jest źródłem kosztów, a nie zysku, to albo pracownik do
    > bani, albo "byznesmen" do bani, albo jedno i drugie.

    dla mnie źródłem zysku jest mój własny pomysł i jego realizacja. a to,
    że przy okazji do tej realizacji wynajmę kogoś innego - to nie znaczy
    że jest on źródłem zysku.

    > > a mój wypracowany
    > > w firmie zysk jest moim tylko zyskiem i wynikiem mojej pracy jako
    > > pracodawcy,
    >
    > Guzik prawda. Twój zysk jest wynikiem pracy przede wszystkim pracowników.
    > Jak ci w to trudno uwierzyć to osiągnij go bez nich.

    Wielu przedsiębiorców generuje zysk bez zatrudniania kogokolwiek.
    Pracownik bez pracodawcy z drugiej strony sam sobie zysku nie
    wygeneruje...

    > > cały czas mam wrażenie, że pracownikom najemnym wydaje się że ich
    > > pracodawca nie pracuje tylko wykorzystuje ich pracę do tego żeby
    > > zarabiać. otóż, pracodawca pracuje, najczęściej 24 godziny na dobę 7
    > > dni w tygodniu. i jest to praca cholernie stresująca, zyski często
    > > niewymierne, skokowe. praca zdecydowanie nie dla każdego. jeśli ktoś
    > > narzeka na jakiegokolwiek pracodawcę, polecam wcześniej spróbować
    > > samemu założyć i prowadzić firmę.
    >
    > A to już kompletne bzdury. Prowadzenie firmy nie jest przymusowe - to raz.
    > Chce ktoś, to zakłada i robi co uważa za konieczne. Jego sprawa. Nie
    > pasuje - zwinąć działalność, a nie marudzić jak to się poświęca. Dla kogo
    > niby? Dla siebie chyba.

    oczywiście, że dla siebie. kieruję się egoizmem, również przy
    zatrudnianiu pracowników.

    > Co do narzekania - nie trzeba być szewcem, żeby stwierdzić, że buty są do
    > bani.

    nie trzeba być przedsiębiorcą, żeby zauważyć że co jest do bani?
    wytworzony produkt czy sam przedsiębiorca?
    owl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1