eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDoktorat - rzecz niechlubna?Re: Doktorat - rzecz niechlubna?
  • Data: 2002-12-21 08:57:19
    Temat: Re: Doktorat - rzecz niechlubna?
    Od: Marsel <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    w poprzednim art. <m...@p...ninka.net>,
    szanowna kol. Nina M. Miller pisze, ze:
    > " leszek" <s...@N...gazeta.pl> writes:
    >
    >
    > > To co piszesz jest dla mnie przerażające. Doktorat jest najwyższym poziomem
    > > kwalifikacji, jakie uniwersytet może dać i tacy ludzie powinni byc
    > > poszukiwani. Sytuacja jest jednak taka, że prymitywna polska gospodarka (jak
    >
    > a niby dlaczego?
    >
    > wiedza teoretyczna z tematu, z ktorego sie doktoryzowalo niekoniecznie
    <...>

    bo widzisz.. (pewnie wiesz) - ktos jest doktorem, i tylko to jest
    wazne - "te, doktor!". Doktor to taki ktos, kto powinien wiedziec i
    umiec wiecej niz magister dowolnej dziedziny. Nie przekonasz.
    Tlumaczenie z czego sie robilo doktorat traktowanie jest jako
    sciemnianie i wykret, proba zatuszowania wlasnej niekompetencji i
    nieudacznictwa. 'Doktor ktory szuka pracy musi byc jakies kiepski'.
    Taki jest wlasnie efekt, kiedy analfabeci koncza studia.
    A wlasnie, ogolny poglad do spadajace poziomu szkolnictwa wyzszego..
    idzie chyba z parze z rownaniem dzisijszego doktoratu z docentem...
    ;)

    --
    Marsel

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1