eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeA jednak Any User ma racje ...Re: A jednak Any User ma racje ...
  • Data: 2008-05-13 15:17:18
    Temat: Re: A jednak Any User ma racje ...
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:g0c9id$gqn$1@news.onet.pl sz <s...@b...no> pisze:

    >> Przeżyję, ja zarobię te pieniądze albo w czymś się ograniczę i jeszcze
    >> przetłumaczę to mojej połowicy, zresztą ona sama rozumie, bo na grupy nie
    >> pisze.
    > no właśnie ty sobie doskonale poradzisz,
    A może nie.
    Jutro mogę mieć wypadek i zostać inwalidą, mogą u mnie wykryć śmiertelną
    chorobę, mogę dostać propozycję nie do odrzucenia którą szanując siebie
    odrzucę, a jak nie to przecież przy odrobinie szczęścia prędzej czy później
    będę niedołężnym starcem.
    A może sprzedam wszystko co mam aby ratować kogoś, na kim mi zależy i
    zostanę nędzarzem?
    Jeśli tak się zdarzy to stanę się nagle jakimś gorszej kategorii człowiekiem
    i Bylejaki tak jak teraz nazywa innych żółtkami nazwie mnie dziadem,
    menelem, schyłkowcem, żywym trupem?
    A gdy przyjdzie mi w wyniku kaprysu losu lub własnego błędu zostać stróżem
    nocnym na rencie, to co?

    > ale nie dlatego że chroni cię prawo pracy(*),
    Chroni. Po prostu jeszcze nie musiałem skorzystać.

    > po prostu stoisz wyżej niż przysłowiowa kasjerka w biedronce :>
    To się może łatwo zmienić. I mnie, i tobie, i Bylejakiemu, i wszystkim.
    Nie stoję wyżej.
    Stoję gdzie indziej.
    Chwilowo, zapewne.

    > lubisz bratać się z prostym ludem ale tak naprawdę nie jesteś jego częścią
    > i nie ciebie uderzą podwyżki (po wyschnięciu chińskiego źródełka)

    Ohydnie powiedziane. Ja wśród takich ludzi mam przyjaciół, z dzieciństwa
    jeszcze. I to sprawdzonych w życiu.
    Odnoszę wrażenie, że mniej wśród nich hujów niż wśród tych niby mniej
    prostych.
    Ty myślisz, że gówno w złotku to już nie gówno?

    > (* dlatego wlasnie troche sie dziwie ze taka wage przykladasz do jak
    > najlepszego zabezpieczenia interesow pracownikow najemnych)
    No to już chyba zapodałem i dziwić się nie musisz.

    > ale żeby nie było że obecna sytuacja mnie nie cieszy - bardzo dobrze że
    > tak jest. niezależnie od podziału dóbr między pracowników najemnych i
    > przedsiębiorców, zawsze będzie więcej do podziału jeżeli ileśtam procent
    > dotychczasowych bezrobotnych ruszy dupy.
    Teoria słuszna. Tylko zmian dokonuje się w miarę potrzeby - jest ona bowiem
    matką wynalazków.
    Zmian w tym zakresie dokonuje władza prawodawcza. Teraz jest jaka jest.
    Pomyśl - co jest _jej_ potrzebą?

    > a przy okazji to doskonały moment żeby przyjrzeć się różnym przepisom
    > które były tworzone z założeniem że z zasady pracy nie ma i nie będzie
    > więc każdemu kto ma wystarczający tupet żeby poświadczyć nieprawdę należy
    > się darmowy zus i różne tam świadczenia...
    One wcale nie były tworzone w takich warunkach. Wiele kluczowych zmian w
    prawie pracy wprowadzono w początkowym okresie _naszej_ gospodarki rynkowej,
    w czasie promowania przedsiębiorczości i hasła "weź swój los we własne
    ręce", w czasach stolików i łóżek polowych na bazarach, firemek-krzaków
    itp.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1