eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Co za paranoja w tym kraju szukac pracy???
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 81

  • 61. Data: 2005-07-06 19:38:18
    Temat: Re: Co za paranoja w tym kraju szukac pracy???
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: Greg [Wed, 6 Jul 2005 19:15:18 +0200]:


    > To dlaczego nie zaczniesz Ty?

    Bo nie szukam pracy i nie latam na rozmowy. Wybieram sobie
    firme, mowie co mam do zaproponowania -0 i owszem, od razu
    mowie za ile.


    Kira


  • 62. Data: 2005-07-06 19:40:56
    Temat: Re: Co za paranoja w tym kraju szukac pracy???
    Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>

    Jotte w news:dah8eo$bnc$1@news.dialog.net.pl napisał(a):
    >
    >> Mam pewne zasady, których się trzymam niezależnie od tego,
    >> czy inni się ich trzymają.
    > No wiesz - inni nie muszą się trzymać tych samych zasad,
    > które Ty masz.

    No o tym właśnie pisałem ;-) Nie obchodzą mnie zasady innych oraz to czy się
    ich trzymają - obchodzą mnie moje zasady i to co z nimi robię.

    >> Podobny wydźwięk ma dla mnie podejście: jaka płaca, taka praca. Tego
    >> też nie rozumiem. Wiem co mam robić i na ile zostało to wycenione.
    > A jak to co masz robić zmienia się w trakcie pracy, a nie zmienia się
    > wycena? Przecież zgodziłeś się na coś innego.

    Jeśli się z tym nie zgadzam to rozwiązuję umowę, a nie udaje, że się z tym
    zgadzam.



    pozdrawiam
    Greg


  • 63. Data: 2005-07-06 20:04:25
    Temat: Re: Co za paranoja w tym kraju szukac pracy???
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:dahc6r$gc4$1@news.onet.pl Greg <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>
    pisze:

    > No o tym właśnie pisałem ;-) Nie obchodzą mnie zasady innych oraz to czy
    > się ich trzymają - obchodzą mnie moje zasady i to co z nimi robię.
    I to jest słuszne. Tylko pamiętaj, że vice versa...

    >>> Podobny wydźwięk ma dla mnie podejście: jaka płaca, taka praca. Tego
    >>> też nie rozumiem. Wiem co mam robić i na ile zostało to wycenione.
    >> A jak to co masz robić zmienia się w trakcie pracy, a nie zmienia się
    >> wycena? Przecież zgodziłeś się na coś innego.
    > Jeśli się z tym nie zgadzam to rozwiązuję umowę, a nie udaje, że się z tym
    > zgadzam.
    Tu jestem innego zdania. Jednostronnie narzuconą przez "pracodawcę" zmianę
    wcześniej uzgodnionego zakresu wykonywanej pracy bez odpowiedniej zmiany
    wcześniej uzgodnionego wynagrodzenia uważam za postępowanie mające cechy
    oszustwa i w pełni usprawiedliwiające podjęcie daleko posuniętych działań
    zmierzających do zniwelowania strat ponoszonych przez pracownika.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 64. Data: 2005-07-06 20:08:11
    Temat: Re: Co za paranoja w tym kraju szukac pracy???
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>


    Użytkownik "Maciek Sobczyk" <m_sobczyk@.spam-parampampam.op.pl> napisał w
    wiadomości news:dagfo1$52f$1@inews.gazeta.pl...

    > I tutaj muszę się już osobiście ustosunkować, czego nie chciałem, ale ok.
    > Nie zgodziłbym się na to z przyczyn etycznych. Powody: 1 - wątpię w
    > skuteczność metody, więc nie byłbym pewien czy kandydata należy odsiać czy

    A w jaki sposob bys ocenil obecnosc lub brak tej predyspozycji, ktorej
    pracodawca w tym wypadku szuka, w sposob mozliwy do przeprowadzenia silami
    samej firmy i bez odwolywania sie do np. fachowcow od testow?
    Zeby uniknac podejrzen: pytam z ciekawosci, a nie dla wyciagniecia
    bezplatnego konsultingu - rekrutacji w rzeczonym miejscu nie ma i oby dlugo
    jeszcze nie bylo, a ja mam tylko towarzyski kontakt z jednym z pracownikow.

    I.


  • 65. Data: 2005-07-06 20:22:17
    Temat: Re: Co za paranoja w tym kraju szukac pracy???
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>


    Użytkownik "Vetch" <...@...3.4> napisał w wiadomości
    news:dag7p1$bi9$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Maciek Sobczyk" <m_sobczyk@.spam-parampampam.op.pl> napisał
    >>> "Proponowany przedział wynagrodzenia: 1000-2000 zl netto (zależne od
    >>> stopnia kierunkowego wykształcenia i doświadczenia kandydata)" lub coś w
    >>> tym rodzaju, co i tak zostawia pracodawcy pole do manewru?...
    >> No wiesz - to po pierwsze odkrywanie kart przed konkurencją,
    >
    > i własnie dlatego w tym kraju jest nędza i dziadostwo. Nie ma konkurencji,
    > więc pracodawcy są "pany". Trzeba coś wymyślić, żeby ustawowo ZMUSIĆ tych
    > krwiopijców do zamieszczania proponowanych zakresów stawek w swoich
    > ofertach. Dopiero wtedy zacznie się zdrowa walka o dobrego pracownika, bo
    > aktualna forma szukania jelenia do czarnej roboty sprawia że pracownika
    > jak i jego pracy się zwyczajnie nie szanuje.

    Jakby ustawowo to wymusic, to i tak by nic nie dalo. Podaje sie zakres -
    podawanie stalej liczby jest bez sensu ze wzgledu na to, ze kandydaci moga
    miec rozne zestawy umiejetnosci i pracodawca moze miec powod chciec zaplacic
    wiecej temu, kto ma "w zapasie" umiejetnosci pozwalajace mu np. w
    przyszlosci przejac bardziej zaawansowane zadanie (rekrutacja wewnetrzna).
    Tak wiec firma, ktora jest juz zmuszona podac, podaje np.: 849 - 8000 :), po
    to, zeby nie obnizac swojego prestizu i nie kompromitowac sie w oczach
    widzow placa minimalna.
    Gdybys chcial pojsc dalej w przepisach i zadecydowac, ze widelki musza byc
    rozwarte maksymalnie o np. 1000 zl. , firma pisze minimum do minimum+1000
    plus premie uznaniowe. Czlowiek wiedzacy, ze jest wart duzo na rynku
    zrozumie, ze jest to obejscie przepisu i ze sygnalizuja w ten sposob, ze
    dadza ile chca (choc nie chca sie pakowac w wiazace prawnie obietnice,
    dopoki nie zobacza czlowieka) i nie zniecheci go gorna granica.

    Powodem, dla ktorych wiekszosc firm u nas nie podaje widelek, jest wstyd.
    Polska przedsiebiorczosc nie ma wiele pieniedzy i wielu firm, zwlaszcza
    malych, zwyczajnie nie stac na porzadna place i niskie place sa strategia
    przetrwania, a nie wyzysku. A nikt nie bedzie w reklamie wolal "nie mamy
    kasy i nie stac nas".

    I.


  • 66. Data: 2005-07-07 04:40:04
    Temat: Re: Co za paranoja w tym kraju szukac pracy???
    Od: "vertret" <vertret@@@op.pl>

    Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:dahdeg$frg$1@news.dialog.net.pl...

    > Tu jestem innego zdania.
    Nie zaskakujesz.


    >Jednostronnie narzuconą przez "pracodawcę" zmianę wcześniej uzgodnionego
    zakresu wykonywanej pracy bez odpowiedniej zmiany wcześniej uzgodnionego
    wynagrodzenia (...)

    Przecież OBYDWIE strony mają takie zabezpieczenie przed "jednostronnie
    narzuconą zmianą" i to jest właśnie wypowiedzenie. Czego chcesz więcej?
    Ślubu przed ołtarzem?
    Jak rozumiem nazwiesz też oszustem pracownika, któremu po paru miesiącach
    pracy spadnie wydajność i nie bedzie chciał oddać części wypłaty pracodawcy?


    vertret



  • 67. Data: 2005-07-07 06:34:26
    Temat: Re: Co za paranoja w tym kraju szukac pracy???
    Od: "Vetch" <...@...3.4>

    Użytkownik "DO" <d...@w...pl> napisał
    > A TY do ktorej grupy nalezysz??? Krwiopijcow czy tych co to "dali sie
    > wykorzystac krwiopijcom"?

    a co cię to obchodzi ?


  • 68. Data: 2005-07-07 06:38:27
    Temat: Re: Co za paranoja w tym kraju szukac pracy???
    Od: "Vetch" <...@...3.4>

    Użytkownik "Immona" <c...@W...zpds.com.pl> napisał
    > [...]

    jest jedna ciekawa tendencja: dziwna i często nielogiczna argumentacja
    przeciwko upublicznianiu proponowanej wysokości zarobków wychodzi spod
    klawiatur pracodawców i osób związanych blisko z procesem rekrutowania. To
    jasne że każdy pies warczy jak mu zabrać miskę.



    --
    Pozdrawiam
    --
    Piotr Zagawa
    http://vetch.magot.pl/


  • 69. Data: 2005-07-07 07:03:36
    Temat: Re: Co za paranoja w tym kraju szukac pracy???
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:daibm6$oc$1@news.onet.pl vertret <vertret@@@op.pl>
    pisze:

    >> Tu jestem innego zdania.
    > Nie zaskakujesz.
    Nie miałem zamiaru.

    > >Jednostronnie narzuconą przez "pracodawcę" zmianę wcześniej uzgodnionego
    > zakresu wykonywanej pracy bez odpowiedniej zmiany wcześniej uzgodnionego
    > wynagrodzenia (...)
    > Przecież OBYDWIE strony mają takie zabezpieczenie przed "jednostronnie
    > narzuconą zmianą" i to jest właśnie wypowiedzenie. Czego chcesz więcej?
    Nie uważam wypowiedzenia za wystarczające zabezpieczenie. Jego skutki
    najczęściej są dramatycznie odmienne dla każdej ze stron.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 70. Data: 2005-07-07 07:07:11
    Temat: Re: Co za paranoja w tym kraju szukac pracy???
    Od: Mariusz 'BB'Trojanowski <a...@i...sig.invalid>

    Dnia 2005-07-07 08:38, Vetch napisał(a) :


    >
    > jest jedna ciekawa tendencja: dziwna i często nielogiczna argumentacja
    > przeciwko upublicznianiu proponowanej wysokości zarobków wychodzi spod
    > klawiatur pracodawców i osób związanych blisko z procesem rekrutowania.
    > To jasne że każdy pies warczy jak mu zabrać miskę.
    >

    Jest to tendencja, wcale nie ciekawa, ale pożałowania godna, że jak się
    nie ma argumentów albo nie jest w stanie dyskutować na poziomie, to się
    używa argumentów 'ad personam', bezsensownych uogólnień i obraźliwych
    porównań.

    Ja też bym wolał, żeby podawano proponowane zarobki w ofertach pracy.
    Ale wiem, że nie zmusi się do nikogo do tego żadnymi ustawami czy
    kontrolami. Do tej pory radziłem sobie z tym w ten sposób, że nawet
    jeśli odpowiadałem na jakieś ogłoszenie, bo bardzo mi się podobało i
    odpowiadało mojemu profilowi, to zaznaczałem wyraźnie, że "w chwili
    obecnej jestem zatrudniony na odpowiadającym mi stanowisku w
    rozwijającej się firmie, z WARUNKÓW i atmosfery pracy jestem bardzo
    zadowolony, ale zawsze chętnie poszukam nowych, ciekawych wyzwań" (or
    sth like that). Nigdzie nie pada to słowo, ale wynika z tego jasno, że
    nie szukam pracy za pensję minimalną.

    --
    Pozdrawiam @ Mariusz Trojanowski @@@ slotyzmok @ narod!ru (s <-> z)
    "Grunt, obywatelu Gerszanowicz to gorące uczucie i błyski gwiazd, a
    reszta - to znaczek stemplowy." [Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca]

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1