-
81. Data: 2005-07-07 21:44:11
Temat: Re: Co za paranoja w tym kraju szukac pracy???
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:dak590$24j$1@news.onet.pl Greg <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>
pisze:
>> Odnoszę wrażenie graniczące z pewnością, że kompletnie nie
>> zrozumiałeś o co mi chodziło
> Po prostu pomyślałem jakie są możliwości. Wyszło mi, że trzy:
> 1. Można odejść.
> 2. Można zostać podejmując nieuczciwą grę.
> 3. Można zostać grając ucziciwe pomimo nieuczciwych zagrań pracodawcy.
4. Człowiek został bezwzględnie i brutalnie zaatakowany i to na gruncie
zasadniczym (materialne podstawy bytu). Jako zaatakowanego uprawnia go to
IMO do podjęcia wszelkich skutecznych środków obronnych w celu chronienia
dóbr o znaczeniu fundamentalnym, bo wpływającym na fizyczne przetrwanie jego
i jego rodziny.
Jeśli ujmiemy to w kategoriach walki o byt (a tak to się może przedstawiać z
pozycji pracownika), to chyba już jasne jest o co mi chodziło?
4a. Słuszna jest wszak kara (nauczka) za skurwysyństwo, choćby prawem nie
przewidziana.
>> Natomiast szczerze podziwiam tę sentencję:
>>> jeżeli los sprawił, że musisz jeść z koryta, to nie musisz
>>> od razu jeść jak świnia.
>> Pięknie powiedziane.
> Się nabijasz... a pisałem, że nie ma dzisiaj dnia. Idę spać :-)
Nie nabijam się. Naprawdę mi się to spodobało.
>> Czy mogę czasem skorzystać?
> Proszę bardzo.
Dzieki.
> życzę dobrej nocy
Wzajemnie
--
Pozdrawiam
Jotte