eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjetesty rekrutacyjneRe: testy rekrutacyjne
  • Data: 2005-04-13 13:16:29
    Temat: Re: testy rekrutacyjne
    Od: "Maciej Sobczyk" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:d3hl8t$ssp$1@news.dialog.net.pl...
    > W wiadomości news:q7ln51hobinkts5j8orsfg4fsef4tkkpre@4ax.com Bremse
    > <bremse{usun.to}@wp.pl> pisze:
    >
    > Bremse, na boga! Wydajesz się rozsądnym i rzeczowym człowiekiem; powiedz
    mi
    > uczciwie, czy to wszystko naprawdę tak wygląda???

    Wytłumaczenie jest proste. Bremse to człowiek który świetnie zna się na
    wywieraniu wpływu, autoprezentacji, komunikacji i kryteriach oceny w tego
    typu testach. Do tego jest inteligentny, więc posługuje się ironią. Trzeba
    tylko ją dostrzec zamiast wzywać Boga (którego jak twierdzi Dunbar nie ma
    :-) )

    >Te wszystkie fikuśne pierduły, dorośli ludzie budujący domki z kart żeby
    dostać robotę, to
    > udawanie, odpowiadanie na półgłowkom na debilne pytania, opowiadanie o
    > prywatnych sprawach, podlizywanie się jakimś pajacom o ksywie HR.

    W naszej pracy na stanowisku które tak ładnie nazywasz "pajac o ksywie HR",
    bardzo nam zależy na obiektywiźmie oceny. Dlatego, że za to nam płacą - za
    dobrze zrekrutowanego kandydata. Więc hasla typu "podlizywanie się HR-om"
    włóż między bajki. Wielu znajomych, ciotek i kolegów nie rozumie, że nie
    mogę przepuścić ich w procesie rekrutacji jeśli nie spełniają jakichś
    wymagań stanowiska. Dlaczego? Bo jak nie ja ich odsieję, to odsieje ich
    pracodawca, więc na cholerę marnować czas mój, kandydata i pracodawcy? I na
    co robić komuś złudną nadzieję?

    > Jak do q...y nędzy (sorry) może coś takiego z własnej woli robić szanujący
    się
    > _mężczyzna_???

    U mnie pracy byś nie znalazł - za brak kultury i pogardę, które są pochodną
    chamstwa.

    > A może ja już jestem przestarzały i kompletnie nie trendy? Mam iść sobie
    > wybrać miejsce na cmentarzu w stosunkowo niestarym wieku?
    Nie.Nie uważam, żeby na każde stanowisko najlepsza była osoba mloda.
    Ciekawe, jak np. ubezpieczenia na życie sprzedają ludzie 20-letni, z
    założenia przekonani o własnej nieśmiertelności?


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1