eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjejak ominąć ograniczenia w dostepie do poczty w pracy?Re: jak ominąć ograniczenia w dostepie do poczty w pracy?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
    atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Grzegorz Skoczylas" <g...@t...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: jak ominąć ograniczenia w dostepie do poczty w pracy?
    Date: Sat, 7 Oct 2006 15:38:22 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 75
    Message-ID: <eg8alb$koi$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <eg13g5$gfi$1@inews.gazeta.pl> <eg17qa$m6m$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <eg1aur$2k17$1@news2.ipartners.pl> <eg3b0k$kgc$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <eg3cuk$o5b$1@news2.ipartners.pl> <eg5f49$fnk$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <eg5g05$1th8$1@news2.ipartners.pl> <eg67lf$9i1$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <eg69gb$2ci5$1@news2.ipartners.pl> <eg7k9o$b3j$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <eg7ref$7ou$1@news2.ipartners.pl>
    NNTP-Posting-Host: bzw209.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1160228332 21266 83.30.68.209 (7 Oct 2006 13:38:52 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 7 Oct 2006 13:38:52 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2869
    X-Antivirus: avast! (VPS 0640-5, 2006-10-07), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:193514
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Any User" <a...@m...com> napisał w wiadomości
    news:eg7ref$7ou$1@news2.ipartners.pl...
    |> I słusznie. Przy okazji pisania jednego artykułu, "zatrudniłam się"
    | > kiedyś w spożywczaku. Takim ni to market ni to sklepik, coś pomiędzy
    | > jeśli o wielkość chodzi. I tam faktycznie, pomiędzy jednym a drugim
    | > czymśtam do zrobienia chwili przerwy nie było. Po sześciu godzinach
    | > wysiadłam totalnie, na drugi dzień już nie przyszłam. Nikt normalny
    | > nie wytrzyma zapieprzu non-stop moim zdaniem, nawet przy tej pracy
    | > czysto fizycznej. Efektywność w połowie dnia mniej więcej leciała
    | > na łeb na szyję, i pod koniec panienki snuły się i udawały że coś
    | > robią żeby tylko mieć chwilę świętego spokoju.
    |
    | Pozwól, że przypomnę:
    | - wydajność
    | - monitoring łącza
    | - monitoring kompa (oba niezależnie od siebie)
    | - rejestracja czasu różnych czynności (ale to już zależy od konkretnej
    | firmy, np. w jednej zakupiono do wszystkich drzwi, łącznie z kiblem, zamki
    | magnetyczne na imienne karty, rejestrujące godziny)
    | - monitoring pomieszczeń firmowych (kamery)
    | - szczegółowe raporty wypełniane przez pracownika, z naciskiem właśnie na
    | dokładne umotywowanie potrzeby angażowania współpracowników w dany problem
    |
    | Przy zastosowaniu wszystkich tych środków nikt nie będzie snuł się i
    | czegokolwiek udawał, bo od razu zostanie to wykryte, a on zwolniony
    | dyscyplinarnie.
    |
    | Mam wrażenie, że niektórzy mają problem z wyobrażeniem sobie w praktyce
    | takiego komplementarnego systemu monitoringu pracownika (złożonego ze
    | wszystkich naraz tych czynników, może z pominięciem kompów i łącz w
    | przypadku spożywczaka)...
    |
    |
    | >> Moje rozwiązania przyczyniają się natomiast do takiego przybliżenia
    | >> do 100% wykorzystania czasu pracownika, jak to tylko możliwe.
    | >
    | > Kosztem efektywności? Bez sensu.
    |
    | Efektywność, czyli wydajność, to pierwszy element do monitorowania. Jeśli
    | jest niewystarczająca, to won.

    Widzę, że my swoje, ty swoje, a między nami ściana.

    Ty masz złudzenia, że totalnym monitoringiem zmusisz wszystkich do wydajnej
    pracy przez cały czas. Jesteś zupełnie jak komuniści, którzy myśleli, że jak
    na plenum KC uchwalą, że prawa ekonomii nie obowiązują, to nie będą
    obowiązywać.

    Nawet maszyny od czasu do czasu "męczą się" i trzeba zrobić im przerwę na
    konserwację. Człowiek jest mniej odporny od maszym. Praw psychologii i
    fizjologii nie przeskoczysz. Ludzie są w stanie wydajnie pracować przez 4-6
    godzin. Potem, choćbyś z karabinu do nich celował, nie będą pracować
    wydajnie bo po prostu nie są w stanie. Będą pozorować zaangażowanie w pracę,
    jeżeli nie będą mieć innego wyjścia. W ten czy inny sposób muszą jednak
    odpocząć bo taka jest nasza psychika i fizjologia.

    Tobie się zdaje, że jeżeli ktoś jest szeregowym pracownikiem to musi być z
    niego dureń, który niczego nie rozumie i jedynie totalną inwigilacją możesz
    go kontrolować. Pierwszy lepszy psycholog wytłumaczył by ci, że żyjesz w
    wirtualnym świecie. Tacy szeregowi pracownicy nieraz mają więcej sprytu i
    inteligencji od ich przełożonych. Jeżeli ktoś nie ma talentu do zarządzania
    to wcale nie znaczy, że jest idiotą.

    Wierzę, że Twoi podwładni nie czytają prywatnej poczty w firmie. Wiedzą
    przecież o tej inwigilacji, bo takich rzeczy zwyczajnie nie da się ukryć na
    dłuższą metę.

    Jestem również pewien, że Twoi podwładni odbijają sobie to traktowanie ich
    jak durniów w ten czy inny sposób. Tracisz na tym więcej niż zyskujesz.

    --
    Grzegorz Skoczylas


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1