eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeimprezy firmoweRe: imprezy firmowe
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "T.Omasz" <t...@f...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: imprezy firmowe
    Date: Sat, 12 Mar 2005 22:00:37 +0100
    Organization: UncleFuckers Online
    Lines: 29
    Message-ID: <opsnjlzbsiz2c1mg@blaster>
    References: <d0qem8$491$1@inews.gazeta.pl>
    <q...@4...com>
    <d0urto$cp1$1@nemesis.news.tpi.pl> <opsnjaawjez2c1mg@blaster>
    <1...@n...znam.go>
    NNTP-Posting-Host: bcy142.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; delsp=yes; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1110661241 4017 83.27.240.142 (12 Mar 2005 21:00:41 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 12 Mar 2005 21:00:41 +0000 (UTC)
    X-User: t.omasz
    X-Antivirus: avast! (VPS 0510-1, 2005-03-11), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    User-Agent: Opera M2/7.54 (Win32, build 3929)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:144095
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia Sat, 12 Mar 2005 21:07:05 +0100, Jan Kowalski
    <J...@n...znasz.go> napisał:

    >>> W takich przypadkach lepsze sa nieoficjalne
    >>> imprezy i podstepne metody typu szef zapraszajacy do siebie na
    >>> kolacje i stwierdzajacy potem, ze nie mial czasu isc zrobic
    >>> zakupow, po czym wspolna
    >>> wycieczka do supermarketu. :)
    >
    >> Bardzo, bardzo przepraszam za tę uwagę, ale rzygać mi się zachciało.
    >
    > Znakomity przykład, czemu takie imprezy w żadnym przypadku
    > obowiązkowymi być nie mogą: nie każdy lubić, jak "rzygać" inny...

    Cała ta idea "z szefem do supermarketu" przyprawiła mnie o mdłości. Szef
    to szef, koledzy z pracy to koledzy z pracy.

    Co NIE znaczy, że jestem wrogiem prywatnych relacji poza pracą. Zdarzyło
    mi się być głównym "ideologiem" zorganizowanych _oddolnie_ spotkań ludzi
    znających się czasem tylko z pseudonimu w undergroundowym usenecie
    intranetowym i nie wiedzących, że pracują na tym samym piętrze :)

    Nie bardzo chce się mi opowiadac, na jakich prostych trickach polegał
    sukces tych spotkań, bo tym samym ujawniłbym ponad wszelką wątpliwość
    swoją tożsamośc, na co nie mam ochoty ;)

    --
    Miałem jakiś pomysł na nowego siga, ale chwilowo wyleciał mi z pamięci.
    (priv: z lewej from, w środku małpa, z prawej gazeta.pl)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1