eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeTroszkę o CV i LMRe: Troszkę o CV i LM
  • Data: 2003-11-28 20:52:58
    Temat: Re: Troszkę o CV i LM
    Od: "Kamil" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]



    > przeglądania CV z marszu odrzucałem ludzi, u których widziałem w CV
    > "nieodpowiednie" miasto, nawet nie czytając dalej. Dopiero później
    > uświadomiłem sobie, iż tak jak ja i oni byc może są gotowi do
    przesiedlenie
    > (skoro wysyłają aplikację) w celu podjęcia pracy. Nasuwa się jednak
    > pytanie, ilu pracodawców, czy też tak jak ja, pracowników oddelegowanych
    do
    > sprawdzenia dokumentów tak postąpi, a ilu z marszu (jak ja za pierwszym
    > czytaniem) dokumenty takowe odrzuci? Tego nie wiem. Cóż można zrobić?

    Pracodawca: decyzja o odrzuceniu takich ofert nawet bez telefonicznej
    weryfikacji to kwestia..... odpowiedzialnosci, przemyslenia strategii
    dzialania, dojrzalosci lub glupoty. (odpowiednie podkreslic wedlug sumienia
    i uznania)

    Pracownik: jesli aplikujesz do innego miasta napisz adres pod ktorym jestes
    dostepny (korespondencyjny) w nowej lokalizacji. Jesli jeszcze nie masz
    takiego adresu bo przeprowadzke uzalezniasz np od powodzenia rekrutacji
    napisz pod stalym swoim adresem "gotowy do relokacji"


    > ps. Aaaaa zapomniałbym, gośc w LM napisał, że wysyła papiery bo firma ma
    > renomę, a ja nie podałem nazwy firmy w ogłoszeniu, żeby uniknąć takiej
    > wazeliny i e-mail wykorzystany do zbórki też jest prywatny nie firmowy.

    A ja radze jednak podawac adres. Jesli nie ma sytuacji, ze dla dobra
    interesu firmy nalezy nie ujawniac nazwy (np. decyzje strategiczne o
    tworzeniu nowych stanowisk) lub decyzja o poszukiwaniu nowego pracownika na
    obecnie obsadzone stanowisko (czyli zwolnienie obecnego pracownika), to
    pozwol ludziom zdecydowac czy sa zainteresowani praca w twojej firmie.
    Rozsadny aplikujacy sprawdzi informacje, ktore go interesuja i dopiero wtedy
    sie wysle. Po ilosci wazeliny poznasz tez wartosc kandydata. Inaczej moze
    sie zdarzyc, ze uslyszysz "nie w firmie X to ja za chiny nie pojde pracowac.
    Trzeba bylo mowic wczesniej, nie marnowalbym swojego czasu" [i twojego
    oczywiscie]

    Nie wspomne juz o profesjonalnym aspekcie sprawy. Moim zdaniem nie wyglada
    powaznie duza (?) firma w sytuacji, kiedy aplikacje zbiera sie na prywatny
    adres.... A jesli juz nieujawnianie nazwy jest konieczne, to sa dostepne
    uslugi zapewniajace anonimowosc przy kampaniach rekrutacyjnych





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1