eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDo szanownych pracodawców › Re: Re: Do szanownych pracodawców
  • Data: 2003-08-12 03:15:29
    Temat: Re: Re: Do szanownych pracodawców
    Od: "Jarosław Wiechecki" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "bAnan" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:bh98r7$l6b$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Jarosław Wiechecki wrote:
    [...]
    > Jezeli mialbym sformulowac jakiekolwiek wnoiski z tej dyskusji, to chyba
    > tylko to, ze USA nie stanowi remedium w sferze podmiotow naszej dyskusji,
    i
    > ze czasami wlasnie w Polscie mozna znalesc bardziej atraktycja prace, byc
    > bardziej docenionym (nie stricle finansowo), w stanach natomiast ze
    sporymi
    > kwalifikacjami pracowac za wzglednie niskie wynagrodzenie - moze byc
    jednak
    > rowniez odwrotnie.

    Oczywiście. Tak jak w Polsce. Nie neguję tego, że znasz takie osoby. Neguję
    fakt uogólniana na podstawie jednostkowych przykładów.

    >
    > > Inaczej traktuje się człowieka, którego można w każdej chwili
    > > zastąpić, ponieważ ma niskie kwalifikacje, nie zna języka itd. a
    > > inaczej człowieka, który jest w czymś niezły. Z punktu widzenia tak
    >
    > co wymieniony przez Ciebie czlowiek ma wspolnego z przytoczonym przeze
    mnie
    > przykladem?

    Nic?Problem polega na tym, że nie możesz w identyczny sposób traktować
    człowieka, który zachowuje się, ma poglądy podobne do poglądów członków
    "Samoobrony" i człowieka, który jest w miarę sensownie wykształcony,
    kulturalny i myśli.

    >
    > > rozwiniętych sposobów zarządzania ludźmi jak w Stanach traktowanie
    > > kogoś jak szmaty jest nieefektywne i przynosi więcej szkód niż
    > > pożytku.
    >
    > i znowu nie na temat

    Wbrew pozorom na temat. Wszystko rozbija się o efektywność przedsiębiorstwa.
    Możesz żądać szacunku do pracownika powołując się na jakieś humanistyczne
    dydrdymały wg. których wszyscy ludzie są równi, dobrzy, tylko niektórym się
    nie powiodło bo środowisko, wychowanie itp. Możesz podejść do tego ze strony
    czysto ekonomicznej. Raczej trudno zarządzać człowiekiem, który jest
    fachowcem w swojej dziedzinie, przy pomocy zwrotów :" kurwa, ciesz się, że
    masz pracę", "wypierdalaj" itp. Postępując w ten sposób buduje się bardzo
    zły wizerunek firmy. Niestety, w Polsce duża część przedsiębiorców tego nie
    rozumie. Zresztą nie dziwię się. Od chama wychowanego przez chamów trudno
    żądać kultury. Od człowieka wychowanego w nietolerancji trudno wymagać
    zrozumienia innych poglądów.

    --
    pozdrawiam
    Jarosław Wiechecki





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1