eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeHeadhunterom pod rozwagęRe: Headhunterom pod rozwag
  • Data: 2005-03-15 18:55:34
    Temat: Re: Headhunterom pod rozwag
    Od: "mangha" <R...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Immona" <c...@W...com.pl> wrote

    > Raczej brak doswiadczenia. Jak ktos slusznie zauwazyl, studiujac trzy
    > kierunki naraz (rozumiem, ze je wszystkie skonczyl?) nie bardzo jest czas
    > robic cos w zyciu poza zakuwaniem. Osoba bez doswiadczenia i z dobrymi
    > uczelnianymi "statystykami" bywa w firmie nie do wytrzymania - z opowiesci
    > znajomych, to potrafi taki przyjsc, miec speeda od tego, ze ma swoja
    > pierwsza prace, od drugiego dnia zaczac wszystkim tlumaczyc, jak to mozna
    > lepiej i sprawniej zorganizowac (przy czym ujawnia sie wyplywajacy z braku
    > doswiadczenia brak kontaktu z rzeczywistoscia branzowa i ogolna), byc
    > nadgorliwym do smiesznosci, nadmiernie sie wszystkim przejmowac i
    wprowadzac
    > przez to nerwowa atmosfere, a wreszcie popasc we frustracje, jak sie
    > okazuje, ze 80% czynnosci na jego stanowisku to czynnosci nudne,
    powtarzalne
    > i nie zaspokajajace ambicji i ze inni nie przejmuja sie tak jak on.
    O dzizas, co za teksty... Nie do wytrzymania mogą być ludziki bez względu na
    staż. Podajesz opis jakiejść dziwnej sytuacji, człowiek, który przychodzi do
    pracy, ma wykonywać swoją robotę i to, czy jest przy tym napalony, czy nie,
    nie ma żadnego znaczenia - byle by efekty pracy były OK. Jeśli twoich
    znajomych jest w stanie zdemowotywować nadmierny entuzjazm nowego
    pracownika, to może zarządzanie w tej firmie kuleje.
    Co do zaspokajania ambicji, to służą temu różne aktywności, nie tylko praca
    i niekoniecznie pierwsza. Co do studiowania 3 kierunków na raz, to ja
    skończyłam 3 i nie uważam się za społecznego dewianta. Na pracę też miałam
    czas - w wakacje.

    Doswiadczenie jest szczegolnie wazne przy absolwentach
    > "genialnych", poniewaz tacy z brakiem kontaktu z rzeczywistoscia potrafia
    > byc bardzo szkodliwi, a z dobrym kontaktem z rzeczywistoscia sa bezcenni.
    Co Ty gadasz o jakiś genialnych absolwentach, ja takiego w realnym życiu nie
    spotkałam, bo jeśli jeśli gdzieś się pojawiali, to pozostawali na uczelni.

    > Jest jeszcze jedna mozliwosc - mocne braki w soft skills.
    Heh, ale przeciętny polski rekrutujący nie jest w stanie tego stwierdzić.

    > Jesli Twojego znajomego nie
    > chcieli na staz gdzies, gdzie mial praktyki, to moze po tych praktykach
    > wszyscy tam mieli go dosyc.
    LOL

    --
    mangha

    ................................................
    If not you, who? If not now, when?
    Direct Action Solidarity --- Anger Is An Energy!
    http://www.nocompromise.org/


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1