W artykule <dgrhjo$4vc$1@atlantis.news.tpi.pl>
szomiz napisał(a):

>
> Moze i sie nie znam, ale wydaje mi sie ze "oszczednosci" na materialach sa
> do wykrycia przy pomocy w miare standardowych metod. Nie mowiac o tym, ze
> przy sensownym nadzorze mocno utrudnione.

Ale ja nie piszę o "oszczędnościach" tylko oszczędnościach. Podstawa to
mieć dobre układay z dostawcami, a nie kantować pracowników. To jest
różnica conajmniej o dwa rzędy wielkości.

Pozdr,

--
Paweł 'Styx' Chuchmała
styx at irc dot pl