-
1. Data: 2002-06-11 18:12:37
Temat: zwolnienie dyscyplinarne
Od: "magda" <m...@w...pl>
Mam pytanie jak wiele trzeba nagrzeszyć aby takowe dostać.
Sprawa ma się tak . Jestem już ponad miesiąc na zwolnieniu lekarskim .
Pocztą pantoflową dowiedziałam się , że po powrocie czeka na mnie zwolnienie
dyscyplinarne chyba że rozwiąże umowe sama . Dodam
że nie miałam dotąd nawet upomnienia nie mówiąc o naganie .
Dzięki za info
-
2. Data: 2002-06-11 18:46:19
Temat: Re: zwolnienie dyscyplinarne
Od: Roman Kubik <r...@p...com.pl>
magda <m...@w...pl> wrote:
> Mam pytanie jak wiele trzeba nagrzeszyć aby takowe dostać.
> Sprawa ma się tak . Jestem już ponad miesiąc na zwolnieniu lekarskim .
> Pocztą pantoflową dowiedziałam się , że po powrocie czeka na mnie zwolnienie
> dyscyplinarne chyba że rozwiąże umowe sama . Dodam
> że nie miałam dotąd nawet upomnienia nie mówiąc o naganie .
to raczej do dyscyplinarki sie nie kwalifikujesz, bo do tego trzeba
wielu udokumentowanych drobnych przewinien, albo jakiegos naprawde
spektakularnego. (np. pijany kieroca autobusu)
pamietaj, ze pracownik ma za zadanie PRACOWAC i ROBIC, ale nie
mozna go rozliczac (w sensie dycyplinarnym) z wymiernych efektow.
nie musi nic z_robic ani wy_pracowac. Dopuki starannie i rzetelnie
wywiazuje sie ze swoich obowiazkow, to jest dobrym pracownikiem.
Nawet jak nic mu nie wychodzi...
Efekty moga sie przekladac wylacznie na pemie zadaniowa/uznaniowa
i ew. awansy (albo kolejnosc do zwolnienia z powodu reorganizacji,
z przyczyn ekonomicznych lub tp.)
ale co z tego?
pracodawca zwolni Cie, Ty skierujez sprawe do sadu, a czas leci.
nawet jak wysadzisz sobie przywrocenie do pracy i rekomensate za brak
pensji w czasie sadzenia, to juz i tak tam dlugo nie popracujesz.
Firma zrobi reorganizacje i zlikwiduje Twoje stanowisko pracy.
Dopuki sad nie nakaze firmie sprosotwac swiadectwa pracy, bedziesz
mial swiadectwo z dyscyplinarka. raczej nie pomoze Ci ono w znalezieniu
pracy - trzeba na rozmowie o nim powiedziec, tlumaczyc sie itd.
jesli nie jestes jedynym w swoim rodzaju specjalista, to wsrod kilku
kandydatow zawsze bedzie taki o podobnych umiejetnosciach/doswiadczeniach,
ale bez "takiego" swiadectwa pracy.
reasumujac wydaje mi sie, ze nie ma co pyskowac. Ale tez nie ma co sie godzic
bezwarunkowo na porozumienie stron. Jak pracodawca chce Cie zwolnic, to niech
wypowie Ci umowe o prace.
wypowiedzenie Cie nie boli, zasilek przysluguje Ci od razu. W dzisiejszych
czasach swiadectwo pracy z "wypowiedzeniem przez pracodawce z przczyn
ekonomicznych / z powodu reorganizacji" czy tp. nie jest niczym wstydliwym.
A jak sie uprze na porozumienie stron albo dyscyplinarke, to ponegocjuj
o porozumieniu - porozumienie stron moze byc dla Ciebie dowolnie korzystne.
Masz prawo w takiej sytuacji oczekiwac ze wyrowna Ci straty zwiazane z
opoznieniem w wyplacie zasilku dla bezrobotnych, albo ze temrin rozwiazania
umowy o prace bedzie za 3 mies, a on zwalnia Cie z obowiazku swiadczenia pracy
- bedzesz sobie szukal pracy, a pobieral pensje.
On chce miec pewnosc ze nie bedziesz mial sie z nim o co sadzic,
to niech placi. Gorzej jak nie ma z czego :-&
pozdrawiam
romekk
-
3. Data: 2002-06-12 07:59:03
Temat: Re: zwolnienie dyscyplinarne
Od: "Kaizen" <x...@c...sz>
Użytkownik "Roman Kubik" <r...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:ae5ghr$g67$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> magda <m...@w...pl> wrote:
> to raczej do dyscyplinarki sie nie kwalifikujesz, bo do tego trzeba
> wielu udokumentowanych drobnych przewinien, albo jakiegos naprawde
> spektakularnego. (np. pijany kieroca autobusu)
Wiele drobnych przewinien nie kwalifikuje się do zwolnienia
"dyscyplinarnego". Uzasadnieniem może być tylko i wyłącznie naruszenie
podstawowych obowiązków pracownika.
Następna rzecz, to to, że pracodawca może zwolnić dyscyplinarnie pracownika
tylko w ciągu miesiąca, od kiedy dowiedział się o zaistnieniu sytuacji,
która jest przyczyną. IMO jeżeli nie zawiadomisz pracodawcy o przyczynie
nieobecności w ciągu 2 dni to może to być przyczyną zwolnienia
dyscyplinarnego (chyba, że istniały przyczyny uniemożliwiające
poinformowanie np. nieprzytomność)
> czasach swiadectwo pracy z "wypowiedzeniem przez pracodawce z przczyn
> ekonomicznych / z powodu reorganizacji" czy tp. nie jest niczym
wstydliwym.
Ale pracodawcy dają je niechętnie, bo wtedy muszą wypłacić "odprawę" w
wysokości 1-3 pensji.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
4. Data: 2002-06-12 13:21:38
Temat: Re: zwolnienie dyscyplinarne
Od: "Monika Pawska" <m...@e...pl>
Cześć,
A może pracodawca szykuję się aby Cie zwolnić z powodu zbyt długiego okresu
choroby.(rozwiązanie umowy o prace bez wypowiedzenia) Może to zrobić na
podstawie Art 53 KP, ALE jeśli jesteś zatrudniona krócej niż 6 miesięcy a
choroba będzie trwała dłużej niż 3 miesiące. Póki co to dopiero chorujesz
ponad miesiąc.
Dyscyplinarki raczej nie może dać, zawsze niestety może zwolnić za
wypowiedzeniem lub porozumieniem o ile się zgodzisz.
Zależy jeszcze jaką masz umowe.
pozdrawiam,
Monika
Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
news:ae6uts$fbv$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Roman Kubik" <r...@p...com.pl> napisał w wiadomości
> news:ae5ghr$g67$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> > magda <m...@w...pl> wrote:
> > to raczej do dyscyplinarki sie nie kwalifikujesz, bo do tego trzeba
> > wielu udokumentowanych drobnych przewinien, albo jakiegos naprawde
> > spektakularnego. (np. pijany kieroca autobusu)
>
> Wiele drobnych przewinien nie kwalifikuje się do zwolnienia
> "dyscyplinarnego". Uzasadnieniem może być tylko i wyłącznie naruszenie
> podstawowych obowiązków pracownika.
>
> Następna rzecz, to to, że pracodawca może zwolnić dyscyplinarnie
pracownika
> tylko w ciągu miesiąca, od kiedy dowiedział się o zaistnieniu sytuacji,
> która jest przyczyną. IMO jeżeli nie zawiadomisz pracodawcy o przyczynie
> nieobecności w ciągu 2 dni to może to być przyczyną zwolnienia
> dyscyplinarnego (chyba, że istniały przyczyny uniemożliwiające
> poinformowanie np. nieprzytomność)
>
> > czasach swiadectwo pracy z "wypowiedzeniem przez pracodawce z przczyn
> > ekonomicznych / z powodu reorganizacji" czy tp. nie jest niczym
> wstydliwym.
>
> Ale pracodawcy dają je niechętnie, bo wtedy muszą wypłacić "odprawę" w
> wysokości 1-3 pensji.
>
> --
> Pozdrawiam,
> Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
> GG 2122; ICQ#: 64457775
> e-mail Rot13 coded
>
>
-
5. Data: 2002-06-12 17:26:48
Temat: Re: zwolnienie dyscyplinarne
Od: "magda" <m...@w...pl>
Nic z tych rzeczy pracuje tam już ponad trzy lata.
I wiem , że należy mi się trzy miesięczne wypowiedzenie .
Ba biorąc pod uwagę , że prawdziwym powodem zwolnienia jest słaba kondycja
firmy to jeszcze odprawa o której już tu wspomniano.
Jetsem pop prostu ciekawa co może wymyśleć pracodawca ( patrz jaką ś..
podłożyć ) , żeby dopiąć swego.
-
6. Data: 2002-06-12 18:45:30
Temat: Re: zwolnienie dyscyplinarne
Od: Roman Kubik <r...@p...com.pl>
magda <m...@w...pl> wrote:
> Nic z tych rzeczy pracuje tam już ponad trzy lata.
> I wiem , że należy mi się trzy miesięczne wypowiedzenie .
> Ba biorąc pod uwagę , że prawdziwym powodem zwolnienia jest słaba kondycja
> firmy to jeszcze odprawa o której już tu wspomniano.
> Jetsem pop prostu ciekawa co może wymyśleć pracodawca ( patrz jaką ś..
> podłożyć ) , żeby dopiąć swego.
moze dowolna ;-) tyle ze potem ma nikle szanse w sadzie.
moze tez sklonic kogos do potwierdzenie ze pierwszego dnia po zwolnieniu
przyszlas pijana, skasowalas zawartosc twardego dysku komputera z Waznymi
Informacjami Businesowymi i dlatego wreczyl Ci niezwlocznie dyscyplinarke.
wtedy on moze byc spokojny w sadzie (ale spac niespokojnie - on i ten,
kto to potwierdzi...)
ale sadzenie sie trwa i to jest czas, ktory dziala na Twoja niekorzysc...
wiec lepiej go przycisnac, zeby bylo tak jak on chce (porozumienie)
ale zarazem tak jak Ty chcesz, skoro juz musisz (porozumienie, ale na
Twoich warunkach).
pozdrawiam
romekk
-
7. Data: 2002-06-13 09:55:39
Temat: Re: zwolnienie dyscyplinarne
Od: "Krzysiek" <i...@s...pl>
Użytkownik "magda" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ae5eiv$1rj3$1@pingwin.acn.pl...
> Mam pytanie jak wiele trzeba nagrzeszyć aby takowe dostać.
> Sprawa ma się tak . Jestem już ponad miesiąc na zwolnieniu lekarskim .
> Pocztą pantoflową dowiedziałam się , że po powrocie czeka na mnie
zwolnienie
> dyscyplinarne chyba że rozwiąże umowe sama . Dodam
> że nie miałam dotąd nawet upomnienia nie mówiąc o naganie .
> Dzięki za info
Badz twarda i skieruj sprawe do sadu pracy
wygrasz jeszcze dodatkowe odszkodowanie od palanta i przestaniesz pracowac u
palanta ;-)
takie 2 w 1, powodzenia
Pozdrawiam
Krzysiek D.
www.sum.pl