eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRozwiązanie umowy z art. 52 KP, a odwołanie do Sądu › Rozwiązanie umowy z art. 52 KP, a odwołanie do Sądu
  • Data: 2009-03-16 08:36:07
    Temat: Rozwiązanie umowy z art. 52 KP, a odwołanie do Sądu
    Od: "kovalek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam !!

    Od prawie 2 lat byłem pracownikiem zatrudnionym na podstawie umowy o pracę
    (stanowisko kasjer-sprzedawca) na czas nieokreślony, na stacji paliw która
    prowadził ajent pod szyldem jednego z bardziej znanych koncernów.

    Dnia 11.03.2009 podczas gdy byłem w pracy zostałem zawołany przez szefa do
    biura. Tam po krótkiej rozmowie dostałem rozwiązanie umowy o pracę na
    podstawie art. 52 par. 1 pkt.2 -
    http://www.gorzow.mm.pl/~kovalek/wypowiedzenie.jpg. Powodem owego
    postępowania szefa jest podobno decyzja z góry (od dyrektora operacyjnego
    sieci stacji). Sprawa rozchodzi się o rzekomą kradzież punktów programu
    lojalnościowego. Żadnych dokumentów na ten temat nie widziałem ani żadnej
    możliwości dyskusji z pracodawca nie miałem. Jak szef tłumaczył to nie jest
    jego decyzja, tylko decyzja z góry i on też żadnego wpływu nie ma. Podobno z
    pracy ma wyleciec więcej osób, ale minął już prawie tydzień a umowę
    rozwiązano tylko ze mną, z innymi pracownikami też szef rozmawiał ale ich
    póki co nie zwolnił. Ponadto proponował mi możliwość rozwiązania umowy za
    porozumieniem stron, co jeszcze bardziej wzbudziło moja czujność - gdybym
    się zgodził na porozumienie stron, to nie mógłbym już niczego przed Sądem
    dochodzić.

    Co może być istotne to umowa o pracę jest zawarta między mną, a ajetem
    stacji (spółka cywilna). Koncern paliwowy nie jest dla mnie żadną stroną
    umowy, więc dziwne wydaje się powoływanie przez ajenta stacji na "ludzi z
    góry", skoro to on odpowiada za wszystkie skutki bezpodstawnego zwolnienia
    pracownika.

    Mam teraz 14 dni (już trochę mniej) na wniesienie sprawy do Sądu Pracy.
    Teraz pytanie czego mogę się domagać. Artykuł KP na podstawie którego mnie
    zwolniono mówi o popełnieniu przestępstwa które zostało orzeczone
    prawomocnym wyrokiem, lub jest oczywiste. Żadnego wyroku ani nawet rozprawy
    w toku nie ma, a co do oczywistości to też sprawa dyskusyjna. Kradzież (czy
    przywłaszczenie) punktów z programu lojalnościowego których wartośc wynosi
    około 40zł cięzko nazwać przestępstwem.

    Mogę się domagać przywrócenia do pracy na poprzednie stanowisko na warunkach
    wcześniej określonych w umowie (i tu kolejny problem bo na umowie mam stawkę
    x zł/h, a od ponad roku wszyscy pracownicy dostali podwyżkę o około 25%, ale
    nikt na to aneksu nie ma, zatem przywrócenie do pracy może odbyć się na
    warunkach takich jakie sa w mojej ostatniej umowie?), oraz odszkodowania za
    okres pozostawania bez pracy czyli od 11.03 do dnia uprawomocnienia się
    wyroku/rzeczywistego przywrócenia do pracy?

    Co w moim przypadku może orzec Sąd? Przywrócenie do pracy i odszkodowanie za
    okres pozostawania bez pracy (o to chcę wnioskować), czy też samo
    odszkodowanie (za jaki okres?). Jaką wartośc przedmiotu sporu wpisać w
    pozwie? W necie wyczytałem iż będą to roczne dochody, ale nie wiem czy
    wynikające z umowy, czy średnia z ostatniego roku; oraz czy to ma być kwota
    brutto, czy netto? Roczne dochody (brutto) nie przekraczają 50tys. zł. więc
    żadnych kosztów wniesienia sprawy do Sądu nie ponoszę. Co będzie w przypadku
    gdy sprawę przegram, na jakie koszty mogę być narażony?



    --
    pozdrawiam
    Leszek Kowalski





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1