eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjewymowienie zmienajace a umowa na czas okreslonyRe: wymowienie zmienajace a umowa na czas okreslony
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Berthli McHarvey" <b...@o...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: wymowienie zmienajace a umowa na czas okreslony
    Date: Sun, 24 Apr 2005 12:17:52 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 72
    Message-ID: <d4frog$5r2$1@inews.gazeta.pl>
    References: <d4foa9$7sv$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 217.113.224.170
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1114337872 5986 217.113.224.170 (24 Apr 2005 10:17:52 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 24 Apr 2005 10:17:52 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-User: bartosz.zajaczkowski
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:147814
    [ ukryj nagłówki ]


    > Pytania:
    > 1) Czy mam racje z tym ze takie wymowienie nie jest wazne (czyli ze dalej
    > normalnie pracuje).
    > 2) Czy ktos moze wyjśnic na jakim stanowisku aktualnie pracuje jak
    > wspomnialam odmowilam przyjecia innego ale przeciez
    > nie mozna byc kierownikiem bo "pracownik tak chce"
    > 3) Czy jedynymi formami rozwiazania umowy o prace moze byc albo
    porozumienie
    > stron albo dyscyplinarka. ?
    > 4) Jak uwazacie, czy jezeli po odrzuceniu tej propozycji teraz bedzie mi
    > probowal wreczyc dyscyplinarke to ma szanse obrony jej przed sadem pracy (
    > do ktorego sie oczywiscie odwolam. Dla mnie bedzie to wygladalo na
    "zemste"
    > Czy mam obowiazek jej przyjecia czy tez moge prosic o przeslanie poczta
    ;-).
    > 5) Jakie sa konsekwencje odmowy przez pracodawce udzielenia urlopu "na
    > żądanie".

    Ad. 1) Odmowa przyjęcia wypowiedzenia warunków, że umowa jest rozwiązana
    przez pracodawcę z zachowaniem okresu wypowiedzenia. W przypadku umowy od 3
    miesięcy (równo 3 lub więcej) jest to (na 99%) 2 tygodnie. Czyli jesteś na
    wypowiedzeniu 2 tygodniowym.

    Ad. 2) Nie wiem.Ale pracodawca ma prawo oddelegować Ciebie do innej pracy
    lub zlecić inne obowiązki.

    Ad. 3) Rozwiązanie może być poprzez:
    - porozumienie stron,
    - upłynięcie okresu na który została zawarta,
    - rozwiązanie umowy (przez obie strony) z zachowaniem okresu wypowiedzenia,
    - rozwiązanie umowy (przez obie strony) bez wypowiedzenia (jeżeli przez
    pracodawcę to twz. dyscyplinarka).
    - (możliwe, że są inne mniej istotne sposoby, ale żadko spotykane).

    Ad. 4) Spróbuj zachować pismo wypowiadające warunki. Wtedy w Sądzie, w
    przypadku dyscyplinarki, będziesz miała argument, że to zemsta.

    Ad. 5) Zakładam, że przysługuje Ci urlop z racji odpowiedniego stażu. Masz
    prawo do 4 dni w roku urlopu na żądanie (np. boli Cię głowa rano i dzwonisz
    że nie przyjdziesz). Jeśli jednak Twoja nieobecność mogłaby narazić
    pracodawcę na szkody to ma jakieś prawo do dochodzenia odszkodowania. Ale
    nie wiem jak to wygląda w praktyce.

    IMO w Twojej sytuacji, nie powinno to grozić, bo skoro nie chce żebyś było
    kierowniczką, to nie potrzebuje takiego pracownika / ma już kogoś. A szkody
    wynikłe z braku kasjerki są śmieszne, ponieważ nie nie przyjęłaś zmiany
    warunków (Koniecznie postaraj się mieć pismo wypowiadające warunki). W
    takiej sytuacj pracodawca ma małe szanse na odszkodowanie w przypadku
    takiego pozwu.

    Pracodawca nie ma obowiązku dać Ci urlopu na żądanie - urlop przyznawany
    jest zgodnie z planem urlopów etcetera. Bo co by było gdyby wszyscy
    pracownicy chcieli w tym samym terminie.

    Pracodawca przy wypowiedzeniu ma obowiązek udzielić Ci dni wolnego (przy 3
    miesiącach to chyba 2 dni) na poszukiwanie nowej pracy. Są to dni płatne
    jakbyś była w pracy.

    Ode mnie - spróbuj się dogadać. Może nawet przyjmij zmianę warunków. Mniej
    nerwów, pożądne świadectwo pracy. Podejrzewam, że różnica w kasie niewielka.
    (Nie wiem jaki jest Twój status i zarobki). Da się to IMO wg mnie załatwić
    tak, żeby obie strony były zadowolone.

    Ja będąc studentem dostałem niesłuszną dyscyplinarkę przy umowie na 3
    miesiące, bo gość likwidował lokal i nie było jak się dogadać. Sprawa była
    ewidentna, wygrałem w Sądzie, ale ciągnęła się 3 lata. Świadectwa dalej nie
    mam. Nie żałuję, ale mam mieszane odczucia.

    Powodzenia i pozdrawiam


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1