eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeumowa o zakazie konkurencji › Re: umowa o zakazie konkurencji
  • Data: 2003-07-09 20:43:57
    Temat: Re: umowa o zakazie konkurencji
    Od: Grendel <n...@b...spamerzy.to.idioci> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 9 Jul 2003 13:11:34 +0200, łukasik.... :P wrote:

    > no wlasnie... czy musze sie na nia zgadzac (jako przacownik)?

    możesz się nie zgadzać, ale chcesz ryzykować ? Wielu pracodawców uważa, że
    ich procedury wewnętrzne i kontakty są tak cudowne i niepowtarzalne, że
    trzęsą się jak osika (potem okazuje się zazwyczaj, że tajemnica jak zwykle
    skrywa niekompetencje kierownictwa, chaos organizacyjny itd.).

    > na jaki okres
    > powinna byc sporzadzona zeby nie byla krzywdzaca dla pracownika?

    12,24,36 miesięcy - różnie dla różnych branż

    > czy warunki
    > tej umowy podlegaja negocjacji?

    ja negocjowałem zakres prac / pracodawców, który uznano za 'konkurencyjny'
    wobec podmiotu, z którym podpisywałem umowę. Należy dobrze przeczytać
    proponowane zapisy, by nie okazało się, że za parę złotych zgodziliśmy się
    nie pracować np. w zawodzie księgowego w firmach usługowych wszelkiego
    rodzaju, bo takie zajęcie nasz pracodawca uznał za konkurencyjne wobec
    siebie. Są granice absurdu, których przekraczać nie wolno (aczkolwiek dość
    często umowy takie dalece ją przekraczają). Warto jasno negocjować co do
    tego w jakich branżach, czy firmach nie będzie nam wolno pracować w swoim
    zawodzie / stanowisku.

    Kolejna kwestia, to zagwarantowanie gratyfikacji za dotrzymanie umowy o
    zakazie konkurencji. Umowa musi jasno określać warunki wynagrodzenia
    (kwota, lub procent podstawowego wynagrodzenia), które będzie wypłacane
    pracownikowi tytułem późniejszych strat wynikających z dotrzymania umowy o
    zakazie konkurencji. Jeśli pracodawca takie zapisy już umieścił, warto
    negocjować wielkość takiej rekompensaty i jej formy (wypłacanie w czasie
    stosunku pracy, lub po jego ustaniu). Jeśli nie umieścił - masz 2 wyjścia:

    1. zarządać umieszczenia takiego zapisu i negocjowanie stawek
    2. o niczym nie mówić i podpisać umowę w takiej formie jaka jest. Jest to
    dość dobre rozwiązanie. Koleżanka podpisała taką umowę, a po ustaniu
    stosunku pracy rozpoczęła pracę konkurencyjną (choć nie jakoś tak skrajnie
    bezczelnie konkurencyjną). Poprzedni pracodawca próbował straszyć ją sądem,
    ale się sparzył - umowa o zakazie konkurencji, w której nie określa się
    kwoty rekompensaty z tego tytułu JEST NIEWAŻNA. Adwokat po prostu wyśmiał
    firmę, przedstawił jej adekwatne przepisy i... spawa się skończyła, zanim
    się zaczęła ;-).

    --
    Grendel

    http://www.nospam-pl.net/spampal.php
    "... cos o wbijaniu na pal, or samfin' ? ;-)'

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1