Użytkownik "Juzek Kocimientka" <k...@i...pl> napisał w
wiadomości news:fcrj3o$4k1$1@news.onet.pl...
> wologf pisze:
>
>> Też na nich leje z góry, chowają się po kątach a sami wymagają czasem
>> nawet kser dokumentów i świadectw żeby im przesłać pod adres "dziury
>> w ścianie". Może wypowie się ktoś z rekrutujących o co w tym chodzi?
>
> I co? Wysyłasz dokumenty na dziurę w ścianie?

Napisałem coś niewyraźnie? cytat: "leje na nich, sami wymagają żeby im
przesłać" oznacza, że to robie? Dziura to dla mnie skrytka pocztowa,
mail na darmowym serwerze albo adres biura ogłoszeń.

> Super praca!!! Jedna z największych firm IT na świecie poszukuje
> informatyka. Wykształcenie nieważne, umiejętności nieważne, znajomość
> języków nieważna. Wysoka pensja. Wymagamy chęci do pracy, uczenia się
> i podejmowania nowych wyzwań. Odpowiemy tylko na wybrane oferty. CV
> prześlij na z...@b...com.
>
> Ogłoszenie można modyfikować bo na przykład miło mieć bazę
> programistów na przykład żeby potem wysyłać im oferty lub po prostu
> sprzedać taką bazę.

Tylko czy oni są takimi jeleniami, żeby się łapać na takie marne
haczyki?