eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjemoja historia - jak informatyk z poznania pracuje i zyje w szwajcariiRe: moja historia - jak informatyk z poznania pracuje i zyje w szwajcarii
  • Data: 2009-08-17 13:34:05
    Temat: Re: moja historia - jak informatyk z poznania pracuje i zyje w szwajcarii
    Od: "Michał Jankowski - fotografialodz . com" <d...@r...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "mihau" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:bc818b5f-246f-47cc-b23e-3416c1f44a37@z24g2000yq
    b.googlegroups.com...
    On Aug 16, 5:31 pm, "multimedia" <b...@b...pl> wrote:

    > a teraz sobie policz
    > wynajęcie mieszkania/rata na 30lat = 1500zl
    > 300zl opłaty za mieszkanie
    > 200zl telefon+internet
    > 700zl auto
    > 600zl jedzenie
    > ------------------------
    > 3300

    No to ciekawe. Moje ostatnie dwa lata pobytu w Polsce (do połowy 2008)
    wyglądały tak:

    650 mieszkanie (wiem, cena niewiarygodna jak na centrum dużego
    miasta, ale prawdziwa)
    250 rachunki
    150 auto
    50 rower (autem po mieście nie jeździłem)
    400 jedzenie
    ---------
    1450

    Zarabiając 3000 netto można to wszystko opłacić, co roku zrobić sobie
    długie wakacje na innym kontynencie, a do tego jeszcze trochę odłożyć.
    Trzeba tylko rozsądnie gospodarować tymi środkami.

    Teraz siedzę za granicą, zarabiam kilkukrotnie więcej, wydaję
    kilkukrotnie więcej, śmiertelnie się już nudzę codzienną pracą w
    biurze i brakiem czasu na cokolwiek innego. Zaczynam pakować manatki w
    celu powrotu do kraju. Docelowy scenariusz to praca zdalna,
    wystawianie faktur w EUR, opłacanie życia w PLN i spędzanie wolnego
    czasu ze starymi, polskimi przyjaciółmi.

    Na emigracji wcale nie jest tak różowo i duże liczby na koncie tego
    nie równoważą.
    ----------------------------------------------------
    ----------------------------------------------------
    ---------------


    400 zl jedzenie - a co ty jez ? rozumiem ze normalnie sie odzywiasz czyli 3
    posilki, a nie zycie "studenckie"????? JAK TO ROBISZ ????
    nie zyje sie po to aby egzystowac, czasami trzeba tez pozwolic sobie na
    chociaz male przyjemnosci.
    ja Ci powiem tak, splacam kredyt mieszkaniowy 1000zl/miech , mam 1 dziecko
    drugie w drodze
    ogolnie z mojej pensji zostaje na zycie,(jedzenie przyjemnosci) po
    wszystkich oplatach 450zl.
    Zona opiekuje sie dzieckiem wiec nie pracuje, i w perspektywie nastepnych 2
    lat rowniez.
    zycze powodzenie jak to ma byc zycie za srednia krajowa to k... super

    dla singla mozna wyzyc za taka kase, ale z rodzina...
    gdyby nie to ze robie cos jeszcze poza praca na etacie, to pewnie zęby w
    sciane....
    ale kosztem dzieci i rodziny pracujac po 14-15h

    ps... jak piszesz ze nie jest tak rozowo to po co wyjechales , cos Cie tam
    trzymalo , kasa ? mogles wracac odrazu a jednak tego nie zrobiles. A tak
    pewnie masz pare grosza na koncie ktory Ci pozwoli rozpoczac godny start w
    Polsce bez minusa na koncie.

    pozdrawiam
    Michal
    www.fotografialodz.com


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1