-
Data: 2010-07-15 20:43:51
Temat: Re: godziny nadliczbowe w upale
Od: "Jackare" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:i1nftr$9l9$1@news.dialog.net.pl...
> Facet, my się diametralnie różnimy podejściem do kwestii prawa pracy oraz
> oceny zasad stosunku pracy, i nie szkodzi. Ale takiej bzdury to się nie
> spodziewałem u ciebie przeczytać. Qrwa - w tej jego własności (jak to
> nazywasz) pracują _ludzie_ , są jej częścią i tylko dlatego ta jego
> własność istnieje i funkcjonuje.
>
Co w żaden sposób nie zmienia faktu że jest to nadal własność pracodawcy.
Nawej jeżeli jeden z pracowników bardzo lubi "swój" komputer a drugi "swoją"
służbową furę.
> Ale ci ludzie nie są jego własnością! Ty naprawdę jesteś tak wyprany czy
> tylko mnie prowokujesz?
>
A gdzieś napisałem że ludzie są czyjąś własnością ??? I co to ma do rzeczy?
To że ktoś powierzył pracownikom swój własny majątek aby za jego pomocą
wypracowywali zyski które są potem nierówno (i podobno nieprawiedliwie)
dzielone w żaden sposób nie daje pracownikom prawa do władania i decydowania
o losach jakiejkolwiek części tego majątku, choćby to był pjemnik z
długopisami.
Stosunek pracy nie jest małżeństwem w którym strony sobie coś przysięgają
"póki śmierć ich nie rozłączy". Nikt w stosunku pracy nie obiecuje że jego
strony będą pracować i się miłować po wsze czasy i że zawsze będzie dobrze.
Jeżeli pracodawcę najdzie taka fanaberia, że najwyczajnie w świecie znudzi
mu się prowadzenie biznesu, to zwolni ludzi, sprzeda lub roztrwoni majątek
przedsiębiorstwa i jeżeli nie był nikomu nic winny- komukolwiek nic do tego.
Nie ma obowiązku bycia pracodawcą i pewnego dnia można przestać chcieć nim
być. Zwolnienie pracowników ma dwie strony: oni tracą źródło utrzymania i
pracodawca też - traci siłę roboczą, która wypracowywała m.in. jego osobiste
zyski. Jak sam pisałeś pracownicy etatowi są objęci mechanizmami dającymi
swego rodzaju "pewność" sytuacji i przy pełnym zastosowaniu tychże
mechanizmów tj zachowaniu okresów wypowiedzenia, wypłaceniu odpraw itd
osobiście nie widzę żadnego skurwysyństwa w fakcie że jakiemuś księciuniowi
znudzi się pewnego dnia proawdzenie kilku fabryk i postanowi od dnia
następnego zostać rentierem i tylko już odcinac kupony od tego co zrobił
wcześniej.
> Im później tym większe
>> dramaty będą przeżywać pracownicy a wtedy związki i tak będą dbac
>> przede wszystkim o swój własny interes i lwią część załóg poświęcą.
> i do tego prorok...
>
Jak to mówią u nas. "Nie wierzis to łobejrzis" :) Widziałem zamykanie kilku
zakładów w moim mieście w tym kilku kopalń z których każda zatrdniała po
kilka tysięcy ludzi i zaprawdę powiadam Ci że tak się to odbędzie jak
zostało napisane. Przeze mnie. :)
>> Z dużym biznesem miałem do
>> czynienia jako pracownik etatowy.
> Znaczy co? Szef był hojnie przez naturę obdarzony? :))
>
>> Mój biznes jest mały i dobrze mi z
>> tym.
> Istnieją opinie, że nie rozmiar się liczy, a technika.
>
Jotte, proszę Cię. Zaniżasz swój poziom. Jeżeli nie dajesz wiary temu co
piszę, trudno - nie będę się uwiarygadniać podając szczegóły i nazwiska.
Duży biznes różni się od małego tylko skalą. W dużym są duże pieniądze, duże
wpływy i duże bagno. Duży biznes bierze udział w pokazowych akcjach
charytatywnych i tymże udziałem kupuje sobie spokój sumienia utytłanego w
dużym bagnie. Małego biznesu na takie akcje nie stać a gdy ktoś chce pomóc
innym daje im pracę lub drobiazgi na których podarowanie może sobie
pozwolić. A zapieprza się zasadnicoz tak samo.
--
Jackare
Następne wpisy z tego wątku
- 15.07.10 20:45 Smok Eustachy
- 15.07.10 20:49 Krzysztof
- 15.07.10 20:39 Jotte
- 15.07.10 20:40 Jotte
- 15.07.10 20:56 Krzysztof
- 15.07.10 20:58 Krzysztof
- 15.07.10 21:07 Jackare
- 15.07.10 21:14 Jotte
- 15.07.10 21:28 Krzysztof
- 15.07.10 21:43 Jotte
- 15.07.10 21:43 Jotte
- 15.07.10 21:55 Jotte
- 15.07.10 22:03 Krzysztof
- 15.07.10 22:06 Jotte
- 15.07.10 22:11 Krzysztof
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2025-01-06 Kraków => Business Development Manager - Network and Network Security
- 2025-01-06 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-01-06 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-01-06 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-01-06 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2025-01-04 Warszawa => Specjalista ds. IT - II Linia Wsparcia <=
- 2025-01-04 Warszawa => Java Developer <=
- 2025-01-04 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-01-04 Warszawa => System Architect (Java background) <=
- 2025-01-04 Wrocław => Application Security Engineer <=
- 2025-01-04 Chrzanów => Specjalista ds. public relations <=
- 2025-01-04 Katowice => Key Account Manager (ERP) <=
- 2025-01-03 Wrocław => Konsultant Wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Księgowość i
- 2025-01-03 Warszawa => International Freight Forwarder <=
- 2025-01-03 Mińsk Mazowiecki => Area Sales Manager OZE <=