eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeabsolwenci uczelni i pierwsza praca › Re: absolwenci uczelni i pierwsza praca
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Maciek Sobczyk" <m_sobczyk@.spam-parampampam.op.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: absolwenci uczelni i pierwsza praca
    Date: Fri, 1 Jul 2005 16:14:39 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 70
    Message-ID: <da3it9$bh6$1@inews.gazeta.pl>
    References: <da3a0m$oie$1@inews.gazeta.pl> <6...@n...onet.pl>
    <da3dth$gep$1@inews.gazeta.pl> <da3h4c$3la$1@inews.gazeta.pl>
    Reply-To: "Maciek Sobczyk" <m_sobczyk@.spam-parampampam.op.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc66.daszynskiego.silesianet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1120227049 11814 84.234.121.66 (1 Jul 2005 14:10:49 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 1 Jul 2005 14:10:49 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
    X-Priority: 3
    X-User: sobczyk.webdesign
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:153635
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "macko42" <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:da3h4c$3la$1@inews.gazeta.pl...
    > co rozumiesz przez "specjalistyczne stanowiska"?
    stanowiska min. wymagające specjalistycznych umiejętności zawodowych,
    społecznych lub innych.

    > Jesli mowimy o kierunkach, o ktorych pisal A. G., to praktycznie
    > nie ma (w Polsce) czegos takiego jak "renomowane prywatne".
    > Poza tym czesto studiowanie na prywatnej jest tansze niz wyjazd do innego
    > miasta i studiowania na panstwowej.
    news:da3fjm$p5d$1@inews.gazeta.pl

    > a ja mysle, ze spekulowanie, ze koles, ktory ukonczyl np. informatyke
    > na UW jest lepszym kandydatem do pracy np. programisty niz absolwent
    > informatyki na Wyzszej Szkolej Zarzadzania i Informatyki w Pierdyszowie
    > Dolnym moze byc obarczone znaczniem mniejszym bledem niz wiekszosc testow
    > robionych przez ludzi z HR.
    To już wiemy z wątku 'test projekcyjny- "narysuj drzewo owocowe"' z dnia 27
    czerwca 2005 15:28 na pl.praca.dyskusje. BTW: jeśli mowa o błędach w testach
    w większości testów- skąd posiadasz takie rewelacyjne informacje? Ja właśnie
    piszę artykuł w oparciu o dane z prowadzonych badań, więc jestem
    straaaaaasznie ciekaw.


    > Uwazam tez, ze brak podstaw i luki w podstawowej wiedzy sa ciezkie do
    > wyeliminowania z pracy zawodowej.
    Trudno mi się zgodzić. Większość pracowników uczelni technicznych, jakich
    znam stawia w pierwszej kolejności na umiejętność myślenia studenta, dopiero
    potem na jego wykutą lub zdobytą na laborce wiedzę. Twierdzą oni, że "wiedza
    przyjdzie potem, razem z pracą, a teraz najważniejsze to zmusić delikwenta
    do samodzielnego myślenia".

    >Trzeba sie uczyc mnostwa
    > nowych rzeczy, na cofanie sie do podstaw nie ma czasu i zwykle traktuje
    sie
    > to 'po lebkach'.
    To jest właśnie jedna z najpiększych rzeczy w pracy - uczenie się nowych
    rzeczy.

    > Na pewnym poziomie (literatura fachowa, szkolenia itp) nikt nie tlumaczy
    > elementarnych rzeczy, jesli sie ich nie rozumie, to przyswajanie nowej
    wiedzy
    > moze byc trudne.
    Widocznie uczestniczyłeś w kiepskich szkoleniach. Współczuję, bo szkolenia
    to również jedna z najpiękniejszych rzeczy w pracy. Bywam na nich często,
    baaa - sam je organizuję, więc muszę na nich być :) po kilkudziesięciu
    szkoleniach z komunikacji, negocjacji, zarządzania, sprzedaży, prawa pracy,
    prawa celnego etc. wciąż nie mam dosyć i wołam: jeeeeszczeeeeeee!

    > Takie braki potrafia wychodzic i przeszkadzac bardzo dlugo.
    > Poza tym na porzadnych studiach nie tylko zdobywa sie wiedze, ktora ma
    potem
    > praktyczne zastosowanie, ale tez uczy sie rzeczy, ktore rozwijaja, ucza
    > specyficznego myslenia itd. Ja studiowalem informatyke, ale cenie sobie
    > bardzo przedmioty matematyczne, zwlaszcza te gdzie byl dosyc wysoki
    "poziom
    > abstrakcji". Konktetnego j. programowania, bazy danych czy technologii
    > faktycznie moge sie nauczyc w pracy, ale takiej lekcji myslenia zadna
    firma
    > przez swoje szkolenia nie zapewni.
    NTG, więc krótko:
    Ja też niezwykle cenię sobie matmę. Zwłaszcza metody optymalizacji, metody
    numeryczne, metody macierzowe etc. Jakoś, w dobie komputera, gdzie często
    różnorakie narzędzia tworzę sobie sam (ot, np. elektroniczne wersje testów,
    dzięki czemu oszczędzam masę czasu na ich liczeniu), nie wyobrażam sobie
    życia bez tej wiedzy. BTW: to otaczające nas zjawiska też da się wyrazić
    jako różniczki/pochodne innych zjawisk bez zastanawiania się nad
    ciągłościami, całkowalnością czy różniczkowalnością funkcji.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1