eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy to wolna amerykanka i musisz byc na kazde skinienie pracodawcyRe: Re: Re: Czy to wolna amerykanka... - długie!
  • Data: 2005-09-04 17:16:58
    Temat: Re: Re: Re: Czy to wolna amerykanka... - długie!
    Od: Krzysztofsf <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sun, 04 Sep 2005 16:07:36 +0200, Kira napisał(a):

    >
    > Re to: Krzysztofsf [Sun, 04 Sep 2005 14:29:06 +0200]:
    >
    >
    >> No to zapraszam np. na jakikolwiek przetarg bez zlozenia
    >> odpowiednich dokumentow i oplat.
    >
    > Zly przyklad. Przetarg jest oglaszany, ale nikt do Ciebie nie
    > zadzwoni i nie zaprosi zebys zaprezentowal swoja oferte. Albo
    > sam tylek ruszysz i ja przygotujesz, albo lipa bedzie.

    Dobry przyklad. Odpowiadanie na ogloszenie jest takim uczestnictwem w
    przetargu. Trzeba przejsc do nastepnego etapu. Moj przyklad jest
    najbardziej zblizony (przetarg i odpowiadanie na oglosznie) z tego co
    przewinelo sie w twoim poscie. To, ze z sukcesem myjesz zeby i robisz inne
    czynnosci higieniczne tez jest argumentem i przykladem ?
    Jesli w przetargu wybiora inna firme, to pozostaje tobie przystapic do
    nastepnego. I nie masz szans przystapic ze skutkiem do przetargu na
    budoiwe elektrowni atomowej, bo jestes z zupelnie innej bajki.


    >> Twoja wypowiedz jest typu "Twierdzisz, ze najsmaczniejsza
    >> jest herbata, ja natomiast uwazam, ze nalezy preferowac
    >> kolor zielony".
    >
    > No to zwyczajnie nie zrozumiales. Moja wypowiedz brzmi: nie
    > trzeba czekac az Cie zaprosza, bo czekac to sobie mozna nawet
    > do usranej smierci. Mozna samemu zaprosic do rozmowy.

    No coz, probowalem dotrzec do firm i osob nie organizujacych naboru
    (przynajmniej oficjalnie) - bez skutku i odzewu.
    Przy okazji - inaczej wyglada i daje inne efekty, jak szefa firmy zaczepi
    dwudziestoparoletni zapaleniec z rozwichrzonym wlosem, a inne efekty sa,
    gdy to samo zrobi korpulentny facet po 40-e w grubych okularach na nosie.
    Pewne metody z sukcesem mozna zastosowac jednak w pewnych przedzialach
    wiekowych i nie ma na to sans i zmiluj sie.


    > Kira

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1