-
Data: 2007-05-03 16:00:25
Temat: Re: Pracownik socjalny - pytanie
Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Thu, 03 May 2007 22:55:39 +1200, Immona wrote:
>Druga roznica to calosciowa sytuacja gospodarcza. Bezrobocie w okolicach
>3% oznacza, ze nie ma problemu ze znalezieniem pracy, w kazdym razie tej
>najprostszej i nisko platnej - nisko platna oznacza tu skromne zycie, a
>nie nedze. Nie ma wiec ofiar przemian ustrojowych, bezrobocia
>strukturalnego itd. - znalezienie sie w zlej sytuacji materialnej moze
>wynikac wlasciwie tylko z problemow wewnetrznych czlowieka. Sadze, ze to
>bardzo wplywa na motywacje. Nie znam polskich podopiecznych MOPSow, ale
>wyobrazam sobie, ze wiekszosc z nich to ludzie, ktorzy nie maja szans na
>znalezienie pracy innej niz za mniej niz 1000 zl i to jeszcze w wielu
>przypadkach na czarno, nawet jakby przestali pic, zaczeli byc
>zdyscyplinowani itd. Zycie "normalne" z takim brakiem szans moze wtedy
>sie jawic czyms niewiele lepszym od ich obecnej sytuacji, nie wartym
>wysilku. Moze zabraknac argumentow do przekonywania ich do zmiany.
Wydaje mi się, że wyszłaś z błędnych założeń. Otóż z tego co
zauważyłem, większości "przypadków" odpowiada stan w jakim się
znaleźli. Żyją skromnie, bo skromnie, ale niczym się nie martwią.
Można nawet pokusić się i rzec, iż nieomal osiągnęli stan nirwany (lub
coś koło tego). Nie mają problemów ze skarbówką, ubezpieczycielem,
przełożonymi, współpracownikami, bankami, kredytem hipotecznym lub
właścicielem mieszkania - po prostu żyją bezstresowo.
Oprócz tego mają zapewniony wikt i opierunek. Może bez tego opierunku,
bo dostają po prostu następne ciuchy jak się im stare z brudu i
starości na grzbiecie rozpadną, ale żarcie już tak. Z mieszkania nikt
ich raczej nie wyrzuci, bo obowiązuje ustawa o ochronie praw
lokatorów. Zimno im nie jest, bo umieją się odpowiednio rozgrzać. Mało
co chorują, bo jaka zaraza ich zmoże? Mało która bakteria wytrzyma w
tak zdezynfekowanym organiźmie. Jak już jaki wirus się przypałęta, to
mają zapewnioną opiekę zdrowotną lepszą niż ja. Wiem o czym mówię, bo
mój pełnomocnik spędził pół dnia w NFZ i na koniec zrobił niezły dym
nim wydano pozytywną decyzję o wydaniu karty EKUZ (dyrektor oddziału,
w drodze wyjątku). Okazało się, że odprowadzane są za mnie trzy
składki zdrowotne do NFZ i w związku z tym nie mogą wydać decyzji:
"Najlepiej by było gdyby był bezrobotnym".
Ostatnio łaziłem po lekarzach w państwowej poliklinice i zauważyłem,
że omawiane osoby są świetnie dostosowane do polskiego systemu opieki
zdrowotnej, który to system opiera się na wielogodzinnych kolejkach, a
próbę umówienia się na wizytę na konkretny dzień i godzinę uznaje się
za szczyt bezczelności. Taki delikwent zaś ma mnóstwo czasu na
koczowanie i nie ma żadnych obowiązków (składek nie płaci żadnych, a
podatki niższe niż ja).
Także Immono, sama widzisz, że klienci opieki społecznej są po prostu
nie do ruszenia i jakakolwiek argumentacja do zmiany położenia jest
bezcelowa, bo kto by chciał dobrowolnie zmienić swoją sytuację życiową
na gorszą?
>W PL wysluchalam kiedys tyrady psychologa (wtedy jeszcze studenta) na
>temat tego, ze w ogole by nie wpuszczal na studia psychologiczne
>rozegzaltowanych panienek motywowanych szlachetna checia pomagania
>ludziom, bo jedyne, co interesuje takich ludzi, to realizacja oderwanej
>od rzeczywistosci fantazji na wlasny temat. Za malo wiem, zeby sie sama
>na ten temat wypowiedziec, ale argument brzmi jak cos, nad czym sie
>warto zastanowic.
Jest w tym dużo racji i tam gdzie można jest to wciąż stosowane. Znam
z opowieści, jak kilka lat temu wyglądał egzamin ustny na
resocjalizację na jednym z uniwerków. Otóż komisja oprócz oceny
odpowiedzi na pytania typu: "Co to jest resocjalizacja? Proszę krótko
omówić historię zmian w podejściu do wychowania dzieci. Proszę omówić
szkolnictwo kiedyśtam.", oceniała samego kandydata.
Do kolesia, który tak był zestresowany, że aż mu się ręce trzęsły,
kobita z komisji nagle zaczęła krzyczeć: "Co Pan tu w ogóle robi?
Panie, tu są ćpuny i gwałciciele! Rozumie Pan? Ćpuuuuny! Ćpuuuny!".
Kolega, który siedział obok nieszczęścnika mówił, że sam o mało co z
krzesła ze śmiechu nie spadł, podobnie zresztą jak reszta komisji.
Zbesztany nieszczęśnik się na studia nie dostał, bo po tej tyradzie
jeszcze bardziej się zestresował. Mój znajomy natomiast właśnie kończy
te studia, podejrzewam że m.in. przez to, że rozbawił przewodniczącego
tym, jak na tekst wrednej kobity, żeby już kończył wypowiedź, bo jest
mało czasu, odparł: "Ciszej! Jeszcze nie skończyłem!".
Ekipa, o której dosyć często mam okazję słyszeć, w rzeczywistości sama
w większości przypadków potrzebuje pomocy i trafiła na ten kierunek z
takich samych powodów jak ludzie na psychologii.
Wśród obecnie kończących studia jest kilku alkoholików, uzależniona od
heroiny ofiara nieszczęśliwej miłości pracująca obecnie jako
prostytutka (pracę magisterską pisze właśnie o prostytutkach) i jedna
nimfomanka. Cała reszta w miarę "normalnych" osób często pochodzi z
domów, w których były problemy lub wyrosła w środowisku, które do
elity społeczeństwa nie należy.
--
pozdrawiam
Bremse
Następne wpisy z tego wątku
- 03.05.07 18:21 Maciek Sobczyk
- 03.05.07 18:29 Any User
- 03.05.07 18:47 Maciek Sobczyk
- 03.05.07 19:00 Maciek Sobczyk
- 03.05.07 19:11 Any User
- 03.05.07 19:44 Bremse
- 03.05.07 19:57 Any User
- 03.05.07 20:57 Bremse
- 03.05.07 21:17 Bremse
- 03.05.07 21:31 Any User
- 03.05.07 22:03 Maciek Sobczyk
- 03.05.07 22:04 Maciek Sobczyk
- 03.05.07 22:08 Maciek Sobczyk
- 04.05.07 00:35 Any User
- 04.05.07 00:38 Any User
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2024-11-29 Błonie => Sales Specialist <=
- 2024-11-29 Warszawa => IT Expert (Network Systems area) <=
- 2024-11-29 Warszawa => Ekspert IT (obszar systemów sieciowych) <=
- 2024-11-29 Warszawa => Head of International Freight Forwarding Department <=
- 2024-11-29 Białystok => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=
- 2024-11-29 Białystok => Application Security Engineer <=
- 2024-11-29 Białystok => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2024-11-29 Gdańsk => Software .Net Developer <=
- 2024-11-29 Wrocław => Key Account Manager <=
- 2024-11-29 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2024-11-29 Chrzanów => Specjalista ds. public relations <=
- 2024-11-28 Katowice => Technical Artist <=
- 2024-11-28 Katowice => Technical Artist <=
- 2024-11-28 Bydgoszcz => QA Engineer <=
- 2024-11-28 Zielona Góra => Spedytor międzynarodowy <=