eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeLUDZIE TRZEBA COŚ ZROBIĆ Z TYM KRAJEM !!!Re: LUDZIE TRZEBA COŚ ZROBIĆ Z TYM KRAJEM !!!
  • Data: 2002-02-01 20:45:44
    Temat: Re: LUDZIE TRZEBA COŚ ZROBIĆ Z TYM KRAJEM !!!
    Od: g_r_o_z_n_y_@_w_i_z_j_a_._n_e_t (Limfo) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 31 Jan 2002 21:46:17 +0100, Mlody <m...@a...com.pl> wrote:

    > Matematyka i ekonomia to dwie bliskie sobie dziedziny. Wydaje mi się, że w
    swojej
    >wypowiedzi mocno zlepperyzowałeś rzeczywistość.
    To sie po polsku nazywa uproszczenie
    >Przy podaniu przykładu fuzji musisz wziąść pod
    >uwagę, że operacja ta nie ma nic wspólnego z dodawaniem dwóch wielkości skalarnych.
    Operacja
    >taka (upraszczając) bardziej przypomina dodawanie wielowymiarowych wektorów.
    Wynikiem takiej
    >operacji jest wektor mający moduł różny od sumy skalarnej modułów wektorów
    stanowiących
    >argumenty operacji. Istnieje pzypadek szczególny gdzie v1+v2 = ||v1||+||v2||.
    Bla bla bla - ekonomia i matematyka ma tyle ze soba wspolnego ze do
    niektorych opisow rzeczywistosci uzywamy wlasnie matematyki.
    Niestety nie wszystko nie da sie zamodelowac matematycznie gdyz do
    opisu zjawisk ekonomicznych wlasciwie tylko mozna zastosowac teorie
    chaosu a do jej uzycia sa potrzebne superkomputery i usiluje sie nia
    modelowac obecnie wybuchy jadrowe jak i pogode. Jednak im bardziej w
    las czyli im dalsza prognoza tym mniej dokladna (zreszta dlatego to
    prognoza).
    >jednak wtedy gdy wektory są ze sobą w fazie. Operacja fuzji Hp i Compaqa nie była
    spełniającą
    >warunki do podanej równości. Już śpieszę wyjaśnić, żeby nie było, że moje opinie są
    płytkie.
    > Operację skalarna dodawania można było wykonać przy obliczaniu zsumowanych
    przychodów obu
    >spółek na dzień połączenia. Wynikiem tej operacji (za ówczesne cztery kwartały) była
    suma 87
    >mld USD, co dawało wiekość nieznacznie niższą niż wielkość przychodów IBM.
    Zaprezentowana operacja 1+1 czyli operacja fuzji obu spolek
    teoretycznie powinna przyniesc ich wlascicielom sume zyskow obu spolek
    jak i kosztow co zreszta jest bzdura gdyz nie po to te spolki laczono
    ( chodzi o wzrost sprzedarzy i obnizenie kosztow ->masowa produkcja,
    ograniczenie kosztow konkurencji, ograniczenie kosztow R&D itp itd)
    Dodatkowo do tego wszystkiego przylozyc moze swoje 3 grosze rynek
    obawiajac sie lub cieszac sie z takiej fuzji w efekcie zwiekszajac
    wartosc sumy akcji lub ja zmniejszajac. itd itp. i podany przyklad to
    raczej jeszcze przyklad mikroekonomii a nie makro z jaka masz do
    czynienia jesli zabierasz sie za analize kraju. Doloze nastepny dowod
    - matematycznie zlotowka ma kurs przeszacowany podobno nawet o 25%.
    >bezdyskusyjną jest to, że operacja sumowania nie wykazuje żadnych anomalii.)
    Jesli sie wezme za arytmetyke.
    >Teraz przejdę do
    >zagadnienia, na którym (jak mniemam) chciałeś mi udowodnić, że 1+1 != 2.
    W ekonomii !!!
    >Wydaje mi się, że
    >chodziło Ci o procentowy udział w rynku połączonych firm i o wartość (kapitał) firmy
    będoącej
    >wynikiem połączenia. Na wyliczenie powyższych wielkości wpływa wiele czynników
    (zmiennych).
    >Tylko każdy z tych czynników osobno można sumować skalarnie z uwzględnieniem znaku.
    Jupp mozemy brac wiele czynnikow np. zatrudnienie w obu spolkach,
    koszt kawy czy tez ilosc budynkow, tak naprawde realnego swiata nie da
    sie (jeszcze) zamknac w formulach matematycznych. Kiedy tak bedzie to
    policzysz sobie co kiedy bedziesz robil.
    > Przedstawię teraz trochę realiów. Dzięki połączeniu firmy miały zaoszczędzić w
    2003 r. 2
    [Big ciach realia rynku ktorym sie troche interesuje]
    >zaliczają się oczywiści IBM, SUN i DELL. DELL już od dłuższego czasu dynamicznie
    zdobywa rynek.
    > Podsumowując wypowiedź, chciałbym zwrócić uwagę na śmieszność twojego przykładu
    muwiącego
    >jak dodać 1kg i 100V.
    A nieprawda mozesz sobie wybrac ktorykolwiek ze wskaznikow obu spolek
    sprobowac je porownac przed i po planowanej fuzji. Zreszta skoro tak
    mowisz to jak chcesz w ogole rozmawiac o matemyce w ekonomii.
    >Takich operacji się nie wykonuje, a w ekonomii 1+1=2 i 2+2=4.
    Nie w ekonomii a w rachunkowosci to sa dwie odmienne sprawy chociaz
    blisko ze soba zwiazane
    > Odnosząc wypowiedź do sprawy gierkowskiej, to po wykonaniu nawet zgrubnej
    analizy (dokładną
    >jest bardzo ciężko przeprowadzić) takiej jak powyżej można wnioskować, że Polska
    więcej
    >straciła niż zyskała. W rachunkowości wystarczy tylko zgrabnie pododawać strony
    winien i ma
    >odpowiednich kont i widać wynik finansowy (W tych działaniach dalej obowiązuje, że
    2+2 = 4).
    Hmmm jesli wiec dodamy zyski tych gierkowskich fabryk powiekszonych o
    kwote podatkow ktore one zaplacily (by min wyksztalcic
    pseudekonomistow) uwazam ze sie splacily i przyniosly zyski (ba i
    moglyby przynosic obecnie) problemem nie sa obecnie teraz te
    inwestycje ale zarzadzajacy nimi. Jesli cie to nie przekonuje to sobie
    podlicz koszt np FSM albo licencji na F125 i koszt zakupu np Lady
    (Fiat124) np w ZSRR i wyjdzie ci wynik finansowy nieoderwany od
    rzeczywistosci. Aha pamietaj ze to wszystko byly przedsiebiorstwa
    panstowe.
    >Musisz pamiętać, że rynek określa, ile wart jest jakiś obiekt. Ciężko jest
    wytłumaczyć obrońcom
    >własności państwowej, iż nabywcy absolutnie nie obchodzą koszty zbudowania tego
    majątku.
    >Interesuje go wyłącznie zysk możliwy do uzyskania z eksploatacji obiektu w relacji
    do ceny jego
    >zakupu. Jak wiesz zysk ten inwestorom nie wychodzi największy i ceny uzyskiane za
    wyniki
    >inwestycji aparatu PZPR są trochę niezadowalające. Za to zresztą wielu ludzi ma
    pretensje do
    >ministrów finansów, zamiast do ministrów skarbu państwa. (Zgodzę się, że w całkiem
    sporej
    >części uzasadnione.)
    Zgadza sie ale wartosc firmy to nie wartosc budynkow + sprzetu o czym
    niektorzy zapominaja. Wartosc firmy to takze udzial w rynku znaki
    towarowe, wykwalifikowana kadra itp itd. Jesli wiec chcesz uzyskac po
    sprzedazy budynkow i maszyn taka sama kase co ja Gierek wlozyl w te
    budynki to musze cie nazwac co najmniej naiwnym.
    >Błędnie zinterpretowałeś moją wypowiedź i dodałeś do tego następną nieprzystającą
    docinkę.
    >Ponieważ z Twojej strony dyskuja zchodzi do krzyku podwurkowego nie będę jej
    kontynuował. EOT.
    Polacy znaja sie na wszystkim na leczeniu na naprawie samochodow na
    polityce ekonomii itd itp. Ja uwazam ze kazdy sie powinien tak
    naprawde znac na jednym i to robic wtedy kazdy zarobi i bedzie mial
    dobrze.

    Do szalu takze doprowadzaja mnie ludzie powtarzajacy opinie ktore co
    przed chwila uslyszalem z telewizyjnego okienka i uwazajace je za
    swoje przemyslenia, zeby choc troche dodali od siebie ale one sa kubek
    w kubek to co spiker powiedzial. Zachecam do przemyslenia wszystkich
    telewizyjnych opinii i znalezienia w nich drugiego dna a nie pojscie
    na latwizne i przyjecie telewizyjnych opinii jako swoich.

    Wkurza mnie takze zwalanie wszystkiego na Gierka, te 20 mld bylo
    splacanych za jego czasow. IMHO polska gospodarke rozwalily strajki
    (bez oceniania ich slusznosci czy nie).

    Pzdr
    Limfo
    ps. te dwie linijki sa za kazdym razem wstukiwane recznie na znak ze
    kogos naprawde pozdrawiam (nawet jesli sie z nim niezgadzam).
    ps2. nie ze nie umiem sobie ustawic siga :)))))
    ->FreeAg->Options->Signatures

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1