eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak to jest z tym bezrobociem?Re: Jak to jest z tym bezrobociem?
  • Data: 2005-10-06 23:07:56
    Temat: Re: Jak to jest z tym bezrobociem?
    Od: Kira <c...@e...wytnij.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Re to: Koziorozec [Fri, 7 Oct 2005 00:52:51 +0200]:


    > ale czy wiesz, że to właściwie niemożliwe znaleźć teraz
    > klienta-firmę na takie usługi?

    No szczęście całe że nie wiem, bo pewnie tylko dzięki temu
    znajduję :) Jakbym wiedziała że to niemożliwe, to bym się
    za to nawet nie wzięła...

    > Zobacz jaka jest konkurencja!

    Duża. Co oznacza że jest duże zapotrzebowanie -- inaczej
    już dawno konkurencji by nie było bo zdechłaby z głodu.

    > Ci, którzy to robią nie obchodzą się bez samochodu

    No to akurat fakt, z samochodem jednak znacznie wygodniej
    i taniej jest.

    > i do tego bardzo często mają takie umowy z firmami na
    > zasadzie znajomości z odpowiednimi osobami (firmy państwowe,
    > instytucje).

    Jak już kilka razy zwracałam uwagę, znajomości to się nie
    biorą znikąd tylko ze spotykania się z ludźmi.

    > Istnieje niesamowita konkurencja cenowa

    I można albo w nią wpaść, skupiając się na drobnicy z której
    i tak są głównie nerwy a nie pieniądze, albo stawki mieć na
    takim poziomie, żeby ta drobnica się samoczynnie eliminowała
    zostawiając miejsce na tych, którzy wiedzą za co płacą i czemu
    nie jest to 30zł tylko 3.000.

    > a w końcu z 'wolontariatu' ;)) nie da się opłacać składek ZUS
    > i jak długo można jeść światło z lodówki ;))

    Nie wiem, nie próbowałam :)) Ale mam wrażenie, że jednak
    najpierw wyłączają prąd, a potem dopiero przestaje się
    jedzenie kupować ;>

    > Wiesz, jak ktoś startuje do oferty na oprogramowanie
    > serwisu w php ('prosty' CMS), a jakiś koleś mówi, że
    > zrobi to za 30 zł?!!

    No i dokładnie zrobi coś, co będzie warte dokładnie 30zł.
    A z miesiąc później ktoś inny skasuje 30x tyle za zrobienie
    tego samego tylko porządnie.

    > Spróbuj wejść od takiej firmy prywatnej, usiąść przy ich
    > kompie.

    Nie muszę próbować, tak właśnie zazwyczaj robię. Nie mam
    możliwości negocjować ani przedstawić oferty, jeśli nie
    widzę z czym mam do czynienia, co jest potrzebne i jak
    funkcjonuje sieć w firmie. Bo co, zgadywać mam...?

    > A potem jak coś za miesiąc im padnie, to gwarantuję
    > Ci, że będzie na Ciebie (ludzie nie mają o tym pojęcia).

    Za miesiąc to ja to będę obsługiwać, więc mój w tym już
    interes żeby nie padło... ;>

    >> No to zastanow sie nad spolka -- Ty plus jakis handlowiec.
    > Tak. Może niech się ogłaszają, że mają super pracę - rozsyłanie
    > e-mail czy jakichś raportów ;>>

    Znaczy kto, handlowcy? Oni się takimi pierdułami nie muszą
    zajmować. Kto jak kto, ale dobry handlowiec z głodu napewno
    nie umrze, niezależnie od bezrobocia.

    > Tylko trzeba znaleźć kogoś kto to kupi.

    No na tym zazwyczaj polega świaczenie usług: wiesz co masz
    i co możesz zaproponować, a potem siadasz i wymyślasz komu
    możesz to zaproponować...

    > I nawet jeśli ktoś nie wie, że jest to mu 'niezbędne' ;)),
    > to pamiętaj, że Polacy są nieufni i nie lubią być nagabywani.

    Zależy od 'nagabującego'.

    > 2-3 klientów po 300 zł miesięcznie to jest 900 zł.

    No. Czyli jakby więcej niż 0zł, nie?

    > To ma wystarczyć na ZUS, podatki, koszty dojazdów samochodem
    > i inne? I jeszcze z tego pensja?

    Zacząć można od zleceń, od fakturowania się przez kogoś,
    od zebrania klientów a potem dopiero otwierania DG. Opcji
    jest akurat cała masa.


    Kira

    --
    Poszukiwany/Poszukiwana:
    * zarabiający/-a 1400
    * chcący/-a prowadzić bezZUSowo działalność
    kontakt na priva

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1