eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeIle zażądać (informatyk, "dorywczo" raczej:))? › Re: Ile zażądać (informatyk, "dorywczo" raczej:))?
  • Data: 2005-11-25 11:52:17
    Temat: Re: Ile zażądać (informatyk, "dorywczo" raczej:))?
    Od: jerry <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Co do braku doświadczenia - to prawda, z jednym wyjątkiem
    > udokumentowanym... fragment mojego CV (pisanego specjalnie na tę okazję:))
    >
    > "- Maj 2003
    > Nazwa firmy/ branża: Visual Design System, agencja reklamowa
    > Stanowisko: serwisant, administrator sieci
    > Informacje dodatkowe: praca w ramach praktyk szkolnych. Po ukończeniu
    > praktyk
    > przez około rok czasu prowadziłem współpracę z firmą - doraźny serwis
    > komputerów, modernizacja sieci i łącza internetowego, konfiguracja
    > nowych komputerów i oprogramowania itp.
    > Obowiązki:
    > - projekt i konfiguracja sieci LAN (10 komputerów klasy PC oraz 1
    > Macintosh)
    > - uruchomienie i konfiguracja serwera opartego na systemie Linux,
    > udostępniającego połączenie z Internetem wszystkim komputerom w
    > sieci
    > - serwis komputerów PC działających w firmie"
    >
    > Aha, nie uważam wcale, że to coś zmienia:). BTW - nie będzie trzeba
    > uczyć mnie obsługi Ghosta ;).


    No i wreszcie zabrał głos w dyskusji ten najbardziej zainteresowany ;)
    Co więcej okazało się, że rok czasu pracowałeś już na podobnym
    stanowisku i masz za sobą praktyki. Do tego Mac i Linuch no i Ghost ;).

    Słuchaj, to stawia Cie naprawdę w dobrym świetle o ile tylko nie
    spaprzesz roboty wygórowanymi żądaniami finansowymi.
    Koledzy mówią 7, 10 pln - być może mają czyste CV. Skoro to Wawa i masz
    już trochę obycia z firmowymi sieciami to te 20 zł/h na start będzie
    dobrą stawką wyjściową na rozmowie kwalifikacyjnej. Skończy się zapewne
    na 10 - 15 zl/h albo stałą kaską za miesiąc w ramach umowy zlecenie -
    nie wzgardziłbym na Twoim miejscu. Na początek przyjąłbym warunki, a po
    okresie w którym oni sprawdzą Ciebie, a Ty sam przekonasz się na ile
    wyceniasz swoją pracę. To będzie dobry moment negocjować warunki.

    Pamiętaj, że studia to dobry okres na naukę ;) (a może nawet po to są) -
    dlatego nie unoś się ambicjami (choć są potrzebne to ich nadmiar
    szkodzi) i zbieraj doświadczenie, byś faktycznie po studiach jako
    absolwent mógł zaśpiewać na rozmowie kwalifikacyjnej 70 pln/h!!
    Czego Ci życzę!
    powodzenia!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1