eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDo szanownych pracodawcówRe: Do szanownych pracodawców
  • Data: 2003-08-11 13:37:03
    Temat: Re: Do szanownych pracodawców
    Od: "doktor vilgut" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >
    > Kiedys byly inne czasy, to fakt. Ale Ty chyba dales sie za bardzo
    wciagnactej
    > wrednej propagandzie, ktora calyczas powtarzalaby inwestowac w nauke,
    > doszkalac sie. Cos w tym jest, ale zauwaz wiele osob pracujacych jest
    > naprawde dobre w tym co robia. A pokonczyly inne kierunki studiow. A wiesz
    > czemu? Bo zamiast balowac przez 5 lat studiow, poszli na zaoczne i ciezko
    > tyrali od podstaw budujac swoja kariere. I jak to w zyciu jednym sie
    udalo, a
    > inni nadal sie gdzies na dole. Tobie to chyba marza sie takie kolochozy,
    > gdzie sie bedzie pracowalo od 8 do 16, potem czas wolny na imprezki i
    > byczenie sie. Ech!
    >
    > Joasia :)

    Nie marzą mi sie kołchozy ani nic mi sie nie marzy,Po prostu chciałbym
    najzwyklejszej w życiu normalnosci,i chcę tutaj uswiadomic co poniektórym
    żeby mnie moze wreżcie dobrze zrozumieli,:
    " budowanie czegokolwiek na zasadzie szczęsliwego losu,odpowiedniego
    czasu,sprzyjających warunków,. ma szybki start ,ale meta jest bliżej niz
    się myśli
    stad sie wział bajzel pt: praca 2003,w polsce"
    jestem po kierunku studiów,po którym roboty miało byc w brud,
    i co to znaczy że jeden jest lepszy od drugiego?,ma zęby bez próchnicy ,czy
    jak?
    ,ja nie chce być ani prezesem ,ani innym ważnym,mógłbym nawet toczyc stal w
    hucie,mimo iż po to polazłem na studia żeby tego nie robic,bo nie lubie
    toczyc stali w hucie,
    więc podawanie przykładów o wielkich sukcesach prosto z amerykańskich
    książek jest po prostu śmieszne,nawet sami autorzy tych książek w to nie
    wierzą,ale trzeba przecież zarabiać,a że u ludzi pobudza się zbędną nadzieję
    to już jest nieważne.
    Czuje sie oszukany i bezsilny i gówno prawda że każdy jest kowalem swego
    losu,bo w 99% współczesny człowiek jest zależny od drugiego człowieka,ten
    jeden procent zostaje tylko po to, aby sobie pójśc tam gdzie ludzi nie ma i
    zastanowic jaki to ma wszystko sens i co ja na tym świecie właściwie robię.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1