eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
  • Data: 2008-09-03 18:18:04
    Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
    Od: "grom@x" <gromax@_USUN_.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Moja prośba pozostaje otwarta - proszę podać argument, który mnie -
    > advocato diaboli - przekona do umieszczenia chociażby widełek w ogłoszeniu.

    Może nie dotyczy to tylko i wyłącznie ogłoszeń o pracę, ale podawanie
    istotnych informacji w ofercie jest na mój gust pokazaniem konkretu.
    Oczywiście, dużo ludzi lubi jak cos jest niesprecyzowane. Ja na przykład
    lubie konkret. Jak szukam konkretnej oferty -tutaj pracowej - to
    interesuje mnie co, gdzie, jak i za ile. Bo wtedy wiem że oferta jest
    dla mnie, jest atrakcyjna albo też jest czesciowo fajna i moge się
    zgodzić na nią pod jakimś warunkiem (tutaj przykładem mogą być dodatki
    pozapłacowe) albo tez zupełnie nieatrakcyjna i wtedy ją odrzucam.

    Jak juz rozpatrujemy ogłoszenia pracowe. Jest oferta, odpowiada mi
    miejsce pracy, posiadam wymaganą wiedzę, doświadczenie etc. Wiem że
    jestem w stanie pracowac na danym stanowisku. Ale nie wiem czy będzie to
    dla mnie w jakikolwiek sposób opłacalne przedsięwzięcie. Jako miejsce
    pracy znam nazwe miasta. pal licho jak to jest mała miejscowość, wtedy
    wiem jak się da tam dostać i ile to będzie kosztować. ale jak to jest
    duze miasto, załóżmy wojewódzkie? już nie mam kalkulacji ale z kolei
    rozumiem że ogłoszeniodawca chce w jakiś sposób się ukryć i z jakiś
    powodów być anonimowym. Dlatego to szanuję.
    Ale pieniądze jakie mogę zarobić? Oczywiście znam rynek i wiem że w
    mojej profesji koledzy zarabiają w granicach <x,y>, ja wiem że oczekuję
    minimalnie kwoty X, z czego bardzo mnie satysfakcjonującą ofertą byłoby
    2X. I skąd mam wiedzieć, że ogłoszeniodawca moje potrzeby spełnia?

    I tu masz własnie argument - umiejetność rozmowy partnerskiej z
    pokazaniem konkretu.

    Przykład z UK. są dwie firmy konkurujace ze sobą na rynku. Działają
    praktycznie w całym kraju. Jedna ma stawkę dla pracownika X, drugiej
    oferta jest o około 10% niższa. Dlaczego więc ludzie pracują w tej
    drugiej firmie a nie tylko w pierwszej? przecież wiedzą gdzie zarobią
    więcej...
    Oczywiscie tu jest potrzebny oczywisty PR dla pracowników, są
    wykorzystywane metody o których w pl można tylko poczytać itd itp.
    Jednak stawkę (potencjalnie) znają pracownicy obydwu firm. I wiedza
    gdzie jest mniej, a gdzie jest więcej

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1