eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy to wolna amerykanka i musisz byc na kazde skinienie pracodawcyRe: Czy to wolna amerykanka... - długie!
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
    atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Immona" <c...@w...zpds.com.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Czy to wolna amerykanka... - długie!
    Date: Thu, 8 Sep 2005 07:58:00 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 77
    Message-ID: <dfojtl$gi7$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <1...@n...onet.pl> <df6900$951$1@inews.gazeta.pl>
    <df6ank$mbi$1@news.onet.pl> <df6bfg$vat$1@news01.versatel.de>
    <df6ncc$lg3$1@nemesis.news.tpi.pl> <df6nqo$e2h$1@kujawiak.man.lodz.pl>
    <df70mt$pr4$1@nemesis.news.tpi.pl> <dfafah$inp$1@inews.gazeta.pl>
    <dfart9$iig$1@inews.gazeta.pl> <dfd9s7$8si$1@inews.gazeta.pl>
    <dff5lf$2nj$1@atlantis.news.tpi.pl> <dfg3m2$79n$1@inews.gazeta.pl>
    <dfgp10$ogl$1@atlantis.news.tpi.pl> <dfi6ii$8d0$1@inews.gazeta.pl>
    <dfibjc$kga$1@atlantis.news.tpi.pl> <dfnk8e$7fs$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: bal77.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1126159094 16967 83.27.175.77 (8 Sep 2005 05:58:14 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 8 Sep 2005 05:58:14 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:160490
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Koziorozec" <k...@T...pl> napisał w
    wiadomości news:dfnk8e$7fs$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "Immona" napisał w wiadomości
    >> Skoro by mialo byc dla ciebie ciezarem, to moze je sprzedaj
    >
    > To najpierw chce je kupić ;)

    Jesli nie jest Twoje, tylko wynajmujesz, to w ogole nie widze problemu w
    zostawieniu go.

    >
    >> W wiekszosci naszych polskich miast da sie jezdzic rowerem
    >
    > Sekretarka średniej firmy - jedzie 'reprezentacyjnie' na rowerze
    > w eleganckim kostiumie i pantofelkach i podjeżdża - również
    > 'reprezentacyjnie' - pod firmę :)))

    Nie, przyjezdza na sportowo czy jak tam wygodnie i przebiera sie w kiblu.
    Jesli chce koniecznie na rowerze, bo sekretarce, od ktorej sie wymaga
    przychodzenia w eleganckim kostiumie placi sie tyle, ze na bilet miesieczny
    komunikacji miejskiej ja stac.

    >> W moim miescie biora masowo ze srednim na telemarketerow,
    >> przedstawicieli handlowych, sprzedawcow w sklepach, obsluge knajp itd.
    >
    > To do tego to nie muszę się przenosić do większego miasta,
    > bo takie oferty to znajdę w każdym Pipidówku.
    > I za najniższą rozumiem???

    Jako kelnerka, jak sie zalapiesz do odpowiedniej knajpy, to na napiwkach
    mozesz zarobic wiecej niz Twoja pensja podstawowa. W przypadku
    przedstawiciela handlowego Twoja prowizja zalezy w duzej mierze od Ciebie
    samej, telemarketerzy tez dostaja prowizje. Sprzedawcy w sklepach czasem
    tez. Ogolnie, jesli nie masz kwalifikacji, ktore by sprawily, ze ktos Cie
    zatrudni za wysoka stala pensje, to najsensowniejszym wyborem jest
    niska+prowizja zamiast samej niskiej. Znam telemarketerow zarabiajacych 3000
    na reke, choc ich pensja podstawowa to minimalna.

    > No to tak - stancja jakieś 300-350 zł, a zarobek na czysto ~615,
    > to na 'resztę' (żarcie, środki czystości itp. itd.) zostaje jakieś niecałe
    > 300 zł. Bardzo marna perspektywa.

    Juz zdaje sie mowilismy, ze za 200 zl mozna spokojnie poza Warszawa
    zamieszkac w mieszkaniu studenckim z innymi. Za 400 na miesiac jedna osoba
    moze sie spokojnie wyzywic i umyc. Mowie wciaz o moim miescie, byl czas, ze
    tyle wlasnie wydawalam na jedzenie i nie chodzilam glodna. W dotowanych
    studenckich barach da sie zjesc pelnowartosciowy obiad za 8 zl. Do tego
    sadze, ze te 600 zl ustalasz arbitralnie, biorac od uwage tylko etat. Biorac
    sie za korepetycje albo innego rodzaju zlecenia mozesz wiecej wyrobic nie
    pracujac 8 godzin dziennie. Pytanie, czy masz jakas wyrozniajaca sie
    umiejetnosc, ktora pozwoli na rynku o duzej konkurencji chcacych dorobic
    studentow zlapac ktores z tych lukratywniejszych zlecen lub miec klientow na
    korepetycje. Mozna tez podczas wakacji wyjechac do jakiejs pracy za granice
    i reszte roku czesciowo zyc z tych zarobkow, mogac dzieki temu przetrwac do
    awansu jakis nizszy i niskoplatny szczebel w firmie, ktora jest tego warta.
    Nie znam szczegolow Twojej cefalki, ale z jej fragmentow, ktore przeniknely
    w Twoich postach wynika mi, ze na stanowisko z dobrymi zarobkami z miejsca
    trudno Ci bedzie sie dostac i w takim przypadku mozliwosciami sa albo prace
    sprzedazowe, albo zaczecie od nisko oplacanego szeregowca w firmie dajacej
    autentyczne mozliwosci awansu tym, ktorzy sie wykaza.

    >
    >> > Zakładamy, że pracuję nie więcej niż 10 godzin, bo inaczej to kiedy
    >> > się uczyć???
    >>
    >> Bez przesady, ja pracowalam na dziennych wiecej w tygodniu.
    >
    > Miałam na myśli - nie więcej niż 10 godzin dziennie.
    >

    Rozmawiamy o tych dziennych czy nie? Na dziennych pracujac 10 godzin
    dziennie poza studiami ciezko bedzie zaliczyc chocby jeden semestr, realne
    jest 4-5 godzin dziennie.

    I.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1