eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy to wolna amerykanka i musisz byc na kazde skinienie pracodawcy › Re: Czy to wolna amerykanka... - długie!
  • Data: 2005-09-08 20:17:02
    Temat: Re: Czy to wolna amerykanka... - długie!
    Od: "Koziorozec" <k...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Immona" napisał w wiadomości

    > Jesli nie jest Twoje, tylko wynajmujesz, to w ogole nie widze
    > problemu w zostawieniu go.

    Ja tak. Ale to już inny temat. Nie wynajmuję.

    > Nie, przyjezdza na sportowo czy jak tam wygodnie i przebiera sie w kiblu.
    > Jesli chce koniecznie na rowerze, bo sekretarce, od ktorej sie wymaga
    > przychodzenia w eleganckim kostiumie placi sie tyle, ze na bilet
    miesieczny
    > komunikacji miejskiej ja stac.

    Zgadza się z tym przebieraniem.
    Tyle, że są takie firmy, co to nie płacą wiele, a wymagania
    co do prezencji mają wysokie (może to znowu ten mój Pipidówek?).

    > Juz zdaje sie mowilismy, ze za 200 zl mozna spokojnie poza Warszawa
    > zamieszkac w mieszkaniu studenckim z innymi.

    No to ani ja, ani mój szwagier, który zmienia stancje już od 3 lat,
    jeszcze na takie ceny nie trafił. Może to tylko tak pod Warszawą.
    Tylko, że wtedy spod tej W-wy też trzeba dojechać, więc w jaki
    sposób ma być opłacalne wynajęcie mieszkania za 200 i bilet za 100,
    jeśli bliżej mam stancję za 300?

    > Pytanie, czy masz jakas wyrozniajaca sie umiejetnosc,
    > ktora pozwoli na rynku o duzej konkurencji chcacych dorobic
    > studentow zlapac ktores z tych lukratywniejszych zlecen lub miec
    > klientow na korepetycje.

    Też się zastanawiam ;)))

    > Rozmawiamy o tych dziennych czy nie? Na dziennych pracujac
    > 10 godzin dziennie poza studiami ciezko bedzie zaliczyc chocby
    > jeden semestr, realne jest 4-5 godzin dziennie.

    No nie, ja cały czas pisałam o zaocznym albo wieczorowych.
    Nikt trzydziestolatkowi nie da na studiach stypendium socjalnego.
    Zresztą można pracować i uczyć się (chociaż, faktycznie na dziennych
    jest wyższy poziom, to obserwuję, że i takie studia kończą różni ludzie,
    często na niskim poziomie ogólnym - zależy od uczelni).

    W pewnym wieku też trzeba już umiejętnie dobierać sobie zajęcie,
    aby - w razie czego - 'cefałka' coś sobą reprezentowała.

    --
    Koziorozec

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1