eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeBrak pracy czy... (długie) › Re: Brak pracy czy... (dłuuuuuuugie)
  • Data: 2002-05-28 18:11:29
    Temat: Re: Brak pracy czy... (dłuuuuuuugie)
    Od: "Adam F." <p...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "konopia" <k...@p...onet.pl> wrote in message
    news:ad0e9t$qmd$1@news.onet.pl...
    > [ciach.....]
    >
    > Nie zrozumie glodnego ten co.........
    >
    > Po za tym modul sprawdzania pisowni dziala wowczas jak piszesz z ogonkami
    ;)
    > Ale do tego odnosi sie odpowiedni zapis netykiety....

    Wiesz... ten zapis powstał X lat temu, i dotyczył zupełnie innej sytuacji.
    Teraz niestety zaczął stanowić usprawiedliwienie dla leni, którym nie chce
    się zadbać o pisownię.
    Ale nie chcę po raz kolejny zaczynać bezsensownej dyskusji o ortografii...
    Powiem tylko, że literówki mogą się zdarzyć każdemu, kto pisze szybko na
    klawiaturze, jednak robienie błędów ortograficznych jest lekceważeniem
    rozmówcy, tak samo jak wyrazem lekceważenia jest przyjście na spotkanie w
    obdartym i brudnym ubraniu - takie jest moje osobiste zdanie.

    > (....)
    > Powiem tylko wszystkim bezrobotnym w wieku 45-60 lat zeby sie pod mur
    > ustawili bo pan Pollak bedzie strzelal coby ulzyc ich cierpieniu. Bo tak
    > wedlug
    > Ciebie nalezaloby zrobic. Zrobilem cos niebywalego. Poszedlem do
    biblioteki
    > i porzegladnalem dzienniki z poprzednich lat (losowo po 30 z kazdego roku
    od
    > 1989),
    > a teraz stwierdzenie faktow tam zawartych: nie znalazlem ogloszenia o
    prace,
    > gdzie
    > bylby zapis, ze wiek nie byl brany pod uwage, co wiecej mnostrwo bylo
    > ogloszen, ze
    > przyjmiemy kogos do pracy w wieku (co najwyzej) do 35 lat. Jakby nieliczyc
    > 50-13=37
    > niestety :(. Poza tym, czy jak pracowales a nie dawales prace codziennie
    > rozgladales sie za
    > nowa praca? A jakbys znalazl nawet to zostawil bys poprzednia jezeli
    > powiedzmy nowa
    > bylaby mniej platna? Wcale nie ukrywam, ze bledem bylo nie doksztalcanie
    sie
    > i ewentualne przekwalifikowanie sie. Ale jak mowi inne przyslowie: madry
    > Polak po
    > szkodzie.
    > (.....)

    Znam i współpracuję z człowiekiem, który mając już dyplom inżyniera,
    postanowił się dokształcić i zostać specjalistą w zakresie marketingu
    terotorialnego, kierunku który pojawił się w Polsce stosunkowo niedawno. Nie
    mógł znaleźć pracy w swoim wcześniejszym zawodzie, więc wyszukał sobie inny
    i to on wyszedł pracy naprzeciwko, zamiast narzekać, że jest za stary na
    znalezienie zatrudnienia. Nie wiem ile konkretnie ma lat, gdyż nie pytałem
    go o to wprost, ale z pewnością znacząco więcej niż wymieniona przez Ciebie
    granica 35 lat. Cenię go bardzo wysoko za to, że nie poddał się ogólnemu
    pesymizmowi i całkiem nieźle poradził nie będąc już "pięknym i młodym" (jest
    żywym przykładem, że jest to możliwe). Wiele osób na tej grupie spisałoby go
    zapewne na straty.

    Pozdrawiam
    Adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1