-
1. Data: 2009-08-23 16:13:19
Temat: Jak zachować urlop wykorzystując go
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W lato niektórym dziwne pomysły przychodza do głowy.
I ja się nie ustrzegłem.
Do rzeczy.
Pracownik dostaje urlop, powiedzmy 2 tygodnie.
Wyjeżdża - niech będzie, że na Mazury. ;)
Po 2-3 dniach zdarza się biedakowi "zachorować" więc udaje się do
tamtejszego ośrodka zdrowia i otrzymuje zwolnienie, czyli ZUS-ZLA -
powiedzmy tydzień, 10 dni.
To naturalnie przerywa bieg urlopu. O chorobie informuje pracodawcę, nawet
może faksuje zwolnienie.
Nie ma mowy, aby ktoś zasadność zwolnienia i sposób jego wykorzystania w tym
czasie miał szansę sprawdzić.
Po szczęśliwym wyzdrowieniu kończy sobie turnus i wraca
Po wczasach i z zachowanym ładnym kawałem urlopu.
Fajne?
--
Jotte
-
2. Data: 2009-08-23 18:05:25
Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
Od: "grom@x" <gromax@_USUN_.interia.pl>
> Po szczęśliwym wyzdrowieniu kończy sobie turnus i wraca
> Po wczasach i z zachowanym ładnym kawałem urlopu.
prawda że tak można, ale ja nie wiem czy akurat bym skorzystał z tego L4
(czy któregoś tam zus-zla)
po pierwsze - 80 zamiast 100 procent, po drugie czy akurat te co
najmniej 4 tygodnie na rok urlopu to rzeczywiście tak mało czasu że
trzeba dodatkowego wolnego?
no chyba że choroba jest rzeczywista i po niej potrzebowałbym np.
rekonwalescencji
-
3. Data: 2009-08-23 18:22:14
Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
Od: "cef" <c...@i...pl>
Jotte wrote:
> W lato niektórym dziwne pomysły przychodza do głowy.
> I ja się nie ustrzegłem.
Pewnie. Pracodawcę to można dymać i jest OK.
PS
Jak tam planowana w ubiegłym roku
w ramach zwolnienia lekarskiego wycieczka po sezonie?
-
4. Data: 2009-08-23 18:23:45
Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h6s0f3$dc7$1@inews.gazeta.pl grom@x
<gromax@_USUN_.interia.pl> pisze:
>> Po szczęśliwym wyzdrowieniu kończy sobie turnus i wraca
>> Po wczasach i z zachowanym ładnym kawałem urlopu.
> prawda że tak można, ale ja nie wiem czy akurat bym skorzystał z tego L4
> (czy któregoś tam zus-zla)
> po pierwsze - 80 zamiast 100 procent,
Kwestia ekonomicznie indywidualna.
Zresztą dostać pewne 80% niż żebrać o niepewny bezpłatny.
> po drugie czy akurat te co najmniej 4 tygodnie na rok urlopu to
> rzeczywiście tak mało czasu że trzeba dodatkowego wolnego?
Pewnie, że tak. Wolnego nigdy za dużo. Szczególnie płatnego, choćby i 80%.
;)
> no chyba że choroba jest rzeczywista
"Zachorować" wziąłem w cudzysłów nieprzypadkowo. :)
--
Jotte
-
5. Data: 2009-08-23 18:31:42
Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h6s1vp$duo$1@nemesis.news.neostrada.pl cef
<c...@i...pl> pisze:
>> W lato niektórym dziwne pomysły przychodza do głowy.
>> I ja się nie ustrzegłem.
> Pewnie. Pracodawcę to można dymać i jest OK.
Hmm, ty to napisałeś, nie ja.
> PS
> Jak tam planowana w ubiegłym roku
> w ramach zwolnienia lekarskiego wycieczka po sezonie?
A o co ci chodzi?
--
Jotte
-
6. Data: 2009-08-23 19:09:55
Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
Od: "cef" <c...@i...pl>
Jotte wrote:
>>> W lato niektórym dziwne pomysły przychodza do głowy.
>>> I ja się nie ustrzegłem.
>> Pewnie. Pracodawcę to można dymać i jest OK.
> Hmm, ty to napisałeś, nie ja.
Odniosłem się do Twojego pomysłu.
Z jednej strony chciałbyś być bardziej kryształowy niż
wzorcowy działacz robotniczy, a z drugiej takie pomysły.
Jak zwykły kombinator.
>
>> PS
>> Jak tam planowana w ubiegłym roku
>> w ramach zwolnienia lekarskiego wycieczka po sezonie?
> A o co ci chodzi?
A to nie Ty pisałeś to?
http://groups.google.pl/group/pl.praca.dyskusje/brow
se_frm/thread/6dec1deadf9b1d2e/617509fc62bd53f6?hl=p
l&q=zwolnienia+t%C5%82uszczy+author:Jotte#617509fc62
bd53f6
a jak się połamie to tu też:
http://tnij.com/ly6IT
-
7. Data: 2009-08-23 19:23:04
Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h6s4p6$fmm$1@nemesis.news.neostrada.pl cef
<c...@i...pl> pisze:
> Jotte wrote:
>>>> W lato niektórym dziwne pomysły przychodza do głowy.
>>>> I ja się nie ustrzegłem.
>>> Pewnie. Pracodawcę to można dymać i jest OK.
>> Hmm, ty to napisałeś, nie ja.
> Odniosłem się do Twojego pomysłu.
Nie pisałem, że można dymać pracodawcę i jest OK.
Musiałeś coś źle zrozumieć albo skonfabulować.
> Z jednej strony chciałbyś być bardziej kryształowy niż
> wzorcowy działacz robotniczy,
Czemu sądzisz, że wiesz, co ja chciałbym?
> a z drugiej takie pomysły.
Ale pomysł dobry, nie?
>>> PS
>>> Jak tam planowana w ubiegłym roku
>>> w ramach zwolnienia lekarskiego wycieczka po sezonie?
>> A o co ci chodzi?
> A to nie Ty pisałeś to?
> http://tnij.com/ly6IT
Ja. Plany należało z pewnych przyczyn zmodyfikować, skoro już tak drobisz
nogami z ciekawości (mam nadzieję, że nie popuściłeś?).
--
Jotte
-
8. Data: 2009-08-23 20:38:26
Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
Od: "cef" <c...@i...pl>
Jotte wrote:
> Nie pisałem, że można dymać pracodawcę i jest OK.
> Musiałeś coś źle zrozumieć albo skonfabulować.
Zrozumiałem dobrze. Nie musisz się przecież tłumaczyć.
> Czemu sądzisz, że wiesz, co ja chciałbym?
Źle zrozumiałeś. Napisałem jaki jesteś.
Tryb przypuszczający tutaj to tylko rodzaj
podkreślenia stylistycznego.
>> a z drugiej takie pomysły.
> Ale pomysł dobry, nie?
Nie jest dobry.
To zwykłe złodziejstwo.
>> A to nie Ty pisałeś to?
>> http://tnij.com/ly6IT
> Ja. Plany należało z pewnych przyczyn zmodyfikować, skoro już tak
> drobisz nogami z ciekawości (mam nadzieję, że nie popuściłeś?).
Strzeliłeś sobie trochę w nogę.
Jako obrońca praw pracowniczych będzie Ci teraz trochę trudniej, skoro
jako pracownik wystąpiłeś w roli drobnego kombinatora.
Chciałem oszukać, ale nie wyszło.
Tak mi przykro. :-0
-
9. Data: 2009-08-23 20:58:03
Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h6s9gc$n9l$1@atlantis.news.neostrada.pl cef
<c...@i...pl> pisze:
>> Nie pisałem, że można dymać pracodawcę i jest OK.
>> Musiałeś coś źle zrozumieć albo skonfabulować.
> Zrozumiałem dobrze.
Wątpię.
A w każdym razie starannie i z pełnym sukcesem to ukrywasz.
> Nie musisz się przecież tłumaczyć.
Niezwykłe odkrycie.
Toteż tego nie robię. Zwyczajnie rozmawiam.
BTW tak na przyszłość - odróżnij tłumaczenie SIĘ od tłumaczenia KOMUŚ.
>> Czemu sądzisz, że wiesz, co ja chciałbym?
> Źle zrozumiałeś.
> Napisałem jaki jesteś.
> Tryb przypuszczający tutaj to tylko rodzaj
> podkreślenia stylistycznego.
Bardzo dobrze zrozumiałem, bo umiem. I tegoż życzę.
Nie ma żadnego trybu przypuszczającego. Jest normalne twierdzenie. Bez sensu
i uzasadnienia, że o stylu nie wspomnę.
Przecież nie będę ci cytował coś sam napisał, chyba umiesz przeczytać własny
post?
>>> a z drugiej takie pomysły.
>> Ale pomysł dobry, nie?
> Nie jest dobry.
Czemu?
> To zwykłe złodziejstwo.
Udowodnij.
>>> A to nie Ty pisałeś to?
>>> http://tnij.com/ly6IT
>> Ja. Plany należało z pewnych przyczyn zmodyfikować, skoro już tak
>> drobisz nogami z ciekawości (mam nadzieję, że nie popuściłeś?).
> Strzeliłeś sobie trochę w nogę.
Nie podzielam tego poglądu.
> Jako obrońca praw pracowniczych będzie Ci teraz trochę trudniej, skoro
> jako pracownik wystąpiłeś w roli drobnego kombinatora.
To jest tylko twoje zdanie. Mnie ono trudności żadnej nie czyni.
> Chciałem oszukać, ale nie wyszło.
> Tak mi przykro.
Więc się na następny raz lepiej przygotuj i postaraj.
--
Jotte
-
10. Data: 2009-08-23 21:12:14
Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
Od: "cef" <c...@i...pl>
Jotte wrote:
>>>> a z drugiej takie pomysły.
>>> Ale pomysł dobry, nie?
>> Nie jest dobry.
> Czemu?
>> To zwykłe złodziejstwo.
> Udowodnij.
Daj spokój. Zachowujesz się jak mały
chłopiec, któremu przytrafiło się nocne moczenie.
Trudno, podrośniesz i przejdzie :-)
>> Strzeliłeś sobie trochę w nogę.
> Nie podzielam tego poglądu.
A tu akurat Twoje zdanie niewiele będzie znaczyło.
Każdy sobie sam przeczyta i oceni.