eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak zachować urlop wykorzystując go
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 11. Data: 2009-08-23 21:15:39
    Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
    Od: Yakhub <y...@g...pl>

    W liście datowanym 23 sierpnia 2009 (18:13:19) napisano:

    > W lato niektórym dziwne pomysły przychodza do głowy.
    > I ja się nie ustrzegłem.
    > Do rzeczy.

    > Pracownik dostaje urlop, powiedzmy 2 tygodnie.
    > Wyjeżdża - niech będzie, że na Mazury. ;)
    > Po 2-3 dniach zdarza się biedakowi "zachorować" więc udaje się do
    > tamtejszego ośrodka zdrowia i otrzymuje zwolnienie, czyli ZUS-ZLA -
    > powiedzmy tydzień, 10 dni.
    > To naturalnie przerywa bieg urlopu. O chorobie informuje pracodawcę, nawet
    > może faksuje zwolnienie.
    > Nie ma mowy, aby ktoś zasadność zwolnienia i sposób jego wykorzystania w tym
    > czasie miał szansę sprawdzić.
    > Po szczęśliwym wyzdrowieniu kończy sobie turnus i wraca
    > Po wczasach i z zachowanym ładnym kawałem urlopu.
    > Fajne?

    Fajne. Nawet ma swoją fajną nazwę - wyłudzenie.



    --
    Pozdrawiam
    Yakhub
    Staram się jak mogę. A jak nie mogę, to też się staram.


  • 12. Data: 2009-08-23 21:27:41
    Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:h6sbfp$rim$1@atlantis.news.neostrada.pl cef
    <c...@i...pl> pisze:

    > Daj spokój. Zachowujesz się jak mały
    > chłopiec, któremu przytrafiło się nocne moczenie.
    > Trudno, podrośniesz i przejdzie :-)
    To znowu tylko twoje zdanie.
    Kiepsko i mało pomysłowo podrwiwasz ale ja się łatwo dostosuję.
    Zachowujesz się jak podrostek wstydzący się stulejki i cierpiący z powodu
    porannych stojaków.
    Nic to - podrośniesz i przejdzie, a jak nie to prosty zabieg powinien wadę
    usunąć.
    A zmazy nocne ustąpić powinny same. :-)

    >>> Strzeliłeś sobie trochę w nogę.
    >> Nie podzielam tego poglądu.
    > A tu akurat Twoje zdanie niewiele będzie znaczyło.
    Dla kogo?
    Bzdurzysz. Odwrotnie.
    To zdanie oceniających nic nie będzie znaczyło jeśli mi się nie zechce wziąć
    go pod uwagę.

    > Każdy sobie sam przeczyta i oceni.
    To mi nie przeszkadza. Przecież piszę publicznie i tym samym pod ocenę
    publiczną zdanie swe poddaję.
    Jednak nikomu nie gwarantuję, że jego ocena ma jakiekolwiek znaczenie. Wszak
    mogę ją swobodnie, łącznie z jej autorem olać ciepłym moczem, nie?

    --
    Jotte


  • 13. Data: 2009-08-23 21:30:14
    Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:96182697.20090823231539@gazeta.pl Yakhub
    <y...@g...pl> pisze:

    >> Fajne?
    > Fajne.
    Pewnie.

    > Nawet ma swoją fajną nazwę - wyłudzenie.
    Eee tam, kto by się tam gupimi (gUpimi) nazwami przejmował.
    Ważne, że fajne.

    :-))

    --
    Jotte



  • 14. Data: 2009-08-23 21:40:51
    Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Jotte wrote:

    > Kiepsko i mało pomysłowo podrwiwasz ale ja się łatwo dostosuję.

    Taki masz styl. Nie musisz się dostosowywać.

    >>>> Strzeliłeś sobie trochę w nogę.
    >>> Nie podzielam tego poglądu.
    >> A tu akurat Twoje zdanie niewiele będzie znaczyło.
    > Dla kogo?

    Dla większości.


    >> Każdy sobie sam przeczyta i oceni.
    > To mi nie przeszkadza. Przecież piszę publicznie i tym samym pod ocenę
    > publiczną zdanie swe poddaję.
    > Jednak nikomu nie gwarantuję, że jego ocena ma jakiekolwiek
    > znaczenie. Wszak mogę ją swobodnie, łącznie z jej autorem olać
    > ciepłym moczem, nie?

    Olać możesz, oceny to nie zmieni.


  • 15. Data: 2009-08-23 21:47:18
    Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:h6sd5f$1oa$1@atlantis.news.neostrada.pl cef
    <c...@i...pl> pisze:

    >> Kiepsko i mało pomysłowo podrwiwasz ale ja się łatwo dostosuję.
    > Taki masz styl.
    Mam jaki mam. Zauważ jak fajnie niektórych wq***ia, nie?

    > Nie musisz się dostosowywać.
    Czy nie wydaje ci się, że masz wyraźne inklinacje do posługiwania się
    truizmami?

    >>>>> Strzeliłeś sobie trochę w nogę.
    >>>> Nie podzielam tego poglądu.
    >>> A tu akurat Twoje zdanie niewiele będzie znaczyło.
    >> Dla kogo?
    > Dla większości.
    To mi nie przeszkadza.
    Tzw. społeczny dowód słuszności nic dla mnie nie znaczy.

    >>> Każdy sobie sam przeczyta i oceni.
    >> To mi nie przeszkadza. Przecież piszę publicznie i tym samym pod ocenę
    >> publiczną zdanie swe poddaję.
    >> Jednak nikomu nie gwarantuję, że jego ocena ma jakiekolwiek
    >> znaczenie. Wszak mogę ją swobodnie, łącznie z jej autorem olać
    >> ciepłym moczem, nie?
    > Olać możesz, oceny to nie zmieni.
    Zmieni.
    Będzie olana ciepłym moczem.

    --
    Jotte


  • 16. Data: 2009-08-24 05:55:21
    Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Jotte wrote:

    >>>>>> Strzeliłeś sobie trochę w nogę.
    >>>>> Nie podzielam tego poglądu.
    >>>> Każdy sobie sam przeczyta i oceni.
    >>> Jednak nikomu nie gwarantuję, że jego ocena ma jakiekolwiek
    >>> znaczenie. Wszak mogę ją swobodnie, łącznie z jej autorem olać
    >>> ciepłym moczem, nie?
    >> Olać możesz, oceny to nie zmieni.
    > Zmieni.
    > Będzie olana ciepłym moczem.

    To miłego sikania.


  • 17. Data: 2009-08-24 07:04:27
    Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
    Od: "Rajmund" <r...@n...pl>

    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w
    wiadomości

    > Nie pisałem, że można dymać pracodawcę i jest OK.
    > Musiałeś coś źle zrozumieć albo skonfabulować.
    >> Z jednej strony chciałbyś być bardziej kryształowy niż
    >> wzorcowy działacz robotniczy,
    > Czemu sądzisz, że wiesz, co ja chciałbym?
    >> a z drugiej takie pomysły.
    > Ale pomysł dobry, nie?

    Genialny.

    Można dymać pracodawcę do woli i bez poczucia winy, szczególnie, gdy
    jest się członkiem zarządu w spółce z o.o., i jednocześnie jest się
    przez nią zatrudnionym w ramach umowy o pracę.
    Czyż nie? ;-)


    R.




  • 18. Data: 2009-08-24 09:44:33
    Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
    Od: "Reksio" <m...@p...onet.pl>

    < Fajne. Nawet ma swoją fajną nazwę - wyłudzenie.

    Wyłudzenie będzie mieć miejsce dopiero wtedy gdy ktoś tak uczyni.
    A rozważania, analiza zależności i szukanie dziur w prawie jest tym co robić
    należy.
    Bo w przeciwnym razie nikt nie zwróci ustawodawcy uwagę że głupoty uchwala -
    np. kwestia zakazu zbierania grzybów w pasie przygranicznym, mimo że
    jesteśmy w strefie Shengen i wolno nam przekraczać granicę w prawie dowolnym
    miejscu bez dokonania odprawy.
    Czy lepiej być ciemnym niewolnikiem, czy moze świadomym swoich praw i
    obowiązków obywatelem RP?....... jako takiej :-)

    Pozdrrr... Reksio


  • 19. Data: 2009-08-24 14:13:13
    Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2009-08-24, Reksio <m...@p...onet.pl> wrote:

    [...]

    > Wyłudzenie będzie mieć miejsce dopiero wtedy gdy ktoś tak uczyni.
    > A rozważania, analiza zależności i szukanie dziur w prawie jest tym co robić
    > należy.

    To jakie dziury w prawie widzisz w tym przypadku?

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 20. Data: 2009-08-24 16:01:31
    Temat: Re: Jak zachować urlop wykorzystując go
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:h6ta4i$352$1@atlantis.news.neostrada.pl cef
    <c...@i...pl> pisze:

    >>> Olać możesz, oceny to nie zmieni.
    >> Zmieni.
    >> Będzie olana ciepłym moczem.
    > To miłego sikania.
    I wzajemnie - póki prostata pozwala, trza korzystać.

    --
    Jotte

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1