eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 164

  • 31. Data: 2010-08-16 21:50:50
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "jurajski Jaskiniowiec" <j...@j...na.jurze>

    Dnia 16-08-2010 o 21:03:38 Jacek Kotowski <b...@g...pl>
    napisał(a):

    >> > dziwia mnie wymagania dot. wysylania cv ze zdjeciem.
    >> Wymaganie fotki jest bezprawne.
    >> Zresztą wymaganie CV w lwiej części wypadków także.
    >> Informacje, jakich potencjalny pracodawca ma prawo żądać od
    >> kandydata są
    >> enumeratywnie wymienione w art. 22^1 KP.
    >
    > Ja umieszczałbym fotkę z jednego względu:
    > - jak już wybrało się tych 10 do drugiej tury, to jak przypomnieć który
    > to
    > był, który wspomniał akurat to ciekawe rozwiązanie... a ten poznaję go na
    > zdjęciu...
    >
    > http://jacekkotowski.blogspot.com/2010/08/jak-zmiesc
    ic-w-cv-12-lat-
    > doswiadczenia.html
    >
    >
    Tez bym umiescil, jesli bym takowe posiadal. Ale ani z dowodu, ani z
    paszportu nie zeskanuje, bo tam sa b/w foto. Inna sprawa, ze jesli kogos
    zainteresuje, to nie wygladem, tylko tym, co mam do zaoferowania (chyba,
    ze jak juz wspomnialem, jest to stanowisko, gdzie wyglad sie b. liczy).

    Skoro musza miec foto, to niech kupia sobie polaroida i kazdemu, ktory ich
    zainteresuje, pstrykaja fotki. Ja nie musze miec fotek bo i na modela sie
    nie wybieram...

    Podobnie zalaczanie lm... Po co? Zeby rekruter mogl udowodnic, ze musi
    przeczytac ten stek bzdur? I im wiecej tego badziewia, tym lepiej dla
    niego?

    Wracajac do samego cv, to podobnie jak z ubiorem - jak cie widza, tak cie
    pisza. Ma byc przede wszystkim czytelne, ale i krotkie, Niektorzy
    niepotrzebnie wpisuja nawet szkole podstawowa, albo to, co robili
    kilkanascie lat temu...

    Kiedys znajomy stwierdzil, ze najlepiej pisac cv pod pracodawce - czyli to
    co wymaga w ogloszeniu, zamieszczac w cv. Nie rozdrabniac sie na miliony
    innych zajec, bo i tak blondyna szuka szablonowo okreslonych fraz. Jesli
    jest wymagany programista sql, to nikogo nie interesuje, ze pracowales
    jako kierowca, chyba, ze przy okazji dadza ci auto firmowe, to wowczas
    mozna zamiescic stosowne info o pracy kierowcy.

    Wiadome, ze nikomu sie pisac nie chce i rowniez szablonowo wiekszosc z nas
    wysyla to samo cv wszedzie. Trzeba je jednak zminimalizowac tak, by wybrac
    nasze atuty, wykazac umiejetnosci i nie zasmiecac niepotrzebnymi
    pierdolami. Mozna ew. zrobic sobie kilka szablonow i jesli szukamy pracy
    jako sprzedawca to w jednym pliku zamiescic dane najlepiej pasujace
    zwiazane z handlem i branza.

    Z tymi cv to jak z kobietami ;-) Jak sie za bardzo takiej odslonimy, to
    nie jestesmy juz tak pociagajacy... Za to jesli napomkniemy to i owo bez
    szczegolow, to cos ją moze zaaintrygowac i wtedy zadzwoni ;-) A ze te cv w
    wiekszosci czytaja kobiety... ;-)


  • 32. Data: 2010-08-16 21:58:00
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "Jacek Kotowski" <b...@N...gazeta.pl>

    > Stawiam teze, że da sie zrobic CV na jedna strone bez problemu nawet jesli
    > kandydat może pochwalic sie wieloma latami pracy.
    >
    > - przy setkach naplywających CV możliwość zapoznania się z kandydatem "na
    > pierwszy rzut oka" moze być atutem. Obawiam się tego, że rekruterzy,
    > widzac
    > wielostronnicowe CV i przebrnawszy przez pierwsza stwierdzaja, że nie chce
    > im
    > sie dalej czytac, że kandydat nie umie zwięzle się wypowiadać i
    > przedstawia
    > nieistotne szczegoly, ewentualnie odlozą do ewentualnego drugiego
    > przejrzenia.
    >
    > - proponuje uklad dwukolumnowy, lepiej zagospodarowuje przestrzeń A4.
    >
    > Rozszerzając ten uklad na 2 strony albo w przypadku krotszego
    > doswiadczenia
    > mozna przedstawic przejrzyscie rekrutującemu naprawde duzo informacji.
    >
    > Jak to zrobic, demonstruje przykład na stronie
    > http://jacekkotowski.blogspot.com/2010/08/jak-zmiesc
    ic-w-cv-12-lat-doswiadczenia.html

    Przeczytałem to twoje cv. Moja ocena kandydata: niskie kwalifikacje. Jeśli
    jest inaczej to musi specyficzna branża. Gdyby chodziło o moją branżę i ja
    miałbym wybierać pracownika to na pewno nie wybrałbym takiego, który tak
    mało umie mając 12 lat doświadczenia zawodowego. Oczywiście ratuje opis
    stanowisk pracy, ale musiałbym chyba dostać same takie jednostronicowe cv,
    by ten kandydat miał jakąkolwiek szansę.

    >
    > Zapraszam do komentowania, krytykowania i do korzystania.

    Też zapraszam :-)


  • 33. Data: 2010-08-16 22:14:21
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "Jacek Kotowski" <b...@N...gazeta.pl>

    > Stawiam teze, że da sie zrobic CV na jedna strone bez problemu nawet jesli
    > kandydat może pochwalic sie wieloma latami pracy.

    Przeczytałem to twoje cv. Moja ocena kandydata: niskie kwalifikacje. Jeśli
    jest inaczej to musi specyficzna branża. Gdyby chodziło o moją branżę i ja
    miałbym wybierać pracownika to na pewno nie wybrałbym takiego, który tak
    mało umie mając 12 lat doświadczenia zawodowego. Oczywiście ratuje opis
    stanowisk pracy, ale musiałbym chyba dostać same takie jednostronicowe cv,
    by ten kandydat miał jakąkolwiek szansę.


  • 34. Data: 2010-08-16 22:56:42
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>

    Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:i4ca4v$2f0$1@news.net.icm.edu.pl...

    > > ktoś upraszcza sobie sprawę, dokonując wstępnego wyboru tylko z
    > > 1-stronicowych CV nie ma nic dziwnego ani nagannego.
    >
    > To jest najzwyczajniej głupie.

    A może wcale nie jest to takie głupie, tylko jeszcze tego nie ogarniasz?

    e.


  • 35. Data: 2010-08-17 06:46:47
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    niusy.pl pisze:
    >
    > Użytkownik "Jacek Kotowski" <b...@N...gazeta.pl>
    >
    >> Stawiam teze, że da sie zrobic CV na jedna strone bez problemu nawet
    >> jesli
    >> kandydat może pochwalic sie wieloma latami pracy.
    >
    > Przeczytałem to twoje cv. Moja ocena kandydata: niskie kwalifikacje.
    > Jeśli jest inaczej to musi specyficzna branża. Gdyby chodziło o moją
    > branżę i ja miałbym wybierać pracownika to na pewno nie wybrałbym
    > takiego, który tak mało umie mając 12 lat doświadczenia zawodowego.
    > Oczywiście ratuje opis stanowisk pracy, ale musiałbym chyba dostać same
    > takie jednostronicowe cv, by ten kandydat miał jakąkolwiek szansę.

    Tak - słyszałem też jednego gościa z HR, który miał wątpliwości i
    usłyszałem takie zdanie: "szef powiedział mi, że ten drugi jest lepszy,
    ale przecież on zna tylko 4 języki programowania, ten pierwszy wypisał
    ich kilkanaście"... Dlatego zauważyłem, że taki hr-owiec to osoba zbędna
    w firmie. W innych, w których pracowałem hr-owców nie było, choć firmy
    były większe... Aplikacje przyjmuje sekretarka i przekazuje właściwemu
    kierownikowi. On decyduje, kogo zaprosić na rozmowę, a następnie, z kim
    chciałby współpracować.

    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl


  • 36. Data: 2010-08-17 09:01:08
    Temat: Samo ograniczenie objętości to test.
    Od: "Jacek Kotowski" <b...@g...SKASUJ-TO.pl>

    niusy.pl <d...@n...pl.invalid> napisał(a):


    > To jest najzwyczajniej głupie.
    >
    Co jest takiego głupiego w tym, że istnieje ograniczenie objętości.
    Takie ograniczenia występują podczas pisania projektów unijnych do Brukseli
    czy podczas pisania wypracowań czy essejów. Pierwszy sygnał, że coś jest nie w
    porządku z tekstem to taki, że ma on za dużą objętość. To znaczy, że autor być
    może nie potrafi się skoncentrować, chce ukryć brak doświadczenia etc.
    Spełnienie tego ograniczenia jest intelektualnym zadaniem.

    Podobnie kiedyś słyszałem wypowiedź polskiego naukowca, że naszych prac
    naukowych powstałych za PRL na zachodzie nie dało się czytać. Pierwsze zdania
    akapitów nie stanowiły tzw Controlling Ideas, a na końcu akapitu nie było
    podsumowania i nawiązania do następnego. Teksty były rozwlekłe i bez
    struktury. Nawet jeśli zawierały ważne myśli to nie docierały one do odbiorców
    przyzwyczajonych do pewnej dyscypliny pisania.

    U nas się tego nie uczyło.

    Tak, można opisać w CV 12 lat doświadczenia bez problemu, zostaje mi jeszcze
    puste miejsce. CV: http://bit.ly/9zQAXy

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 37. Data: 2010-08-17 09:09:57
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "Jacek Kotowski" <b...@g...pl>

    niusy.pl <d...@n...pl.invalid> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "Jacek Kotowski" <b...@N...gazeta.pl>
    >
    > > Stawiam teze, że da sie zrobic CV na jedna strone bez problemu nawet jesli
    > > kandydat może pochwalic sie wieloma latami pracy.
    >
    > Przeczytałem to twoje cv. Moja ocena kandydata: niskie kwalifikacje. Jeśli
    > jest inaczej to musi specyficzna branża. Gdyby chodziło o moją branżę i ja
    > miałbym wybierać pracownika to na pewno nie wybrałbym takiego, który tak
    > mało umie mając 12 lat doświadczenia zawodowego. Oczywiście ratuje opis
    > stanowisk pracy, ale musiałbym chyba dostać same takie jednostronicowe cv,
    > by ten kandydat miał jakąkolwiek szansę.
    >
    Zapewniam Ciebie, że nie jest tak źle. Moje CV było wstępnie na 3 strony i nie
    spotykało się z żadnymi odpowiedziami.
    Gdy skurczyło się do jednej strony, zapytania średnio 1 w tygodniu.

    Nie nadmieniłem, w CV występuje pewna zmienność doświadczeń, niektóre usuwam a
    niektóre pojawiają sie, jeśli mam gdzieś wysłać. Np jeśli wysyłam bo chcę
    dodatkową robotę w biurze tłumaczeń, to znikają moje etaty, pojawiają się
    prace dorywcze, projekty tłumaczeniowe...

    Niektóre usuwam, np. wykształcenie MBA, żeby nie razić przełożonego, który nie
    ma MBA a to się niestety zdarza, istnieje w Polsce złe wyobrażenie, że ktoś
    taki zaraz będzie udowadniał szefowi, że coś trzeba zmienić. Chcę tego
    uniknąć.

    Czasem jak uważam, że pasuje do stanowiska, dopisuję tytuł pracy
    magisterskiej. Usuwam jedne kursy umieszczam inne.

    Wbrew temu co twierdzisz, efekty są. Bo nie ma grochu z kapustą, nie ma tego
    wszystkiego co było w moim CV na 3 strony łącznie z referencjami i
    szczególowymi opisami.

    Na zmiany i dopisywanie mam jeszcze 1/5 pustego miejsca :-))))

    CV: http://bit.ly/9zQAXy

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 38. Data: 2010-08-17 09:18:45
    Temat: Re: Samo ograniczenie objętości to test.
    Od: Yakhub <y...@g...pl>

    Dnia Tue, 17 Aug 2010 09:01:08 +0000 (UTC), Jacek Kotowski napisał(a):
    /ciach/

    Kolego, mógłbyś nie zmieniać tematu postu za każdym razem, skoro temat
    dyskusji się nie zmienia? Rozwalasz zupełnie w ten sposób wątkowanie...

    --
    Yakhub


  • 39. Data: 2010-08-17 09:37:17
    Temat: Re: Samo ograniczenie objętości to test.
    Od: "Jacek Kotowski" <b...@W...gazeta.pl>

    Yakhub <y...@g...pl> napisał(a):

    > Dnia Tue, 17 Aug 2010 09:01:08 +0000 (UTC), Jacek Kotowski napisał(a):
    > /ciach/
    >
    > Kolego, mógłbyś nie zmieniać tematu postu za każdym razem, skoro temat
    > dyskusji się nie zmienia? Rozwalasz zupełnie w ten sposób wątkowanie...
    Sorry, ja widze pod klientem usenet gazety.pl i wszystko jest w watkach.
    Juz nie bede, nie bylem swiadom.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 40. Data: 2010-08-17 09:50:05
    Temat: Re: CV na jednej stronie, lata doswiadczen - zaproszenie do dyskusji
    Od: "Jacek Kotowski" <b...@g...pl>

    jurajski Jaskiniowiec <j...@j...na.jurze> napisał(a):

    > Ale ani z dowodu, ani z =
    > paszportu nie zeskanuje, bo tam sa b/w foto.
    B/W jest ok. W wiekszosci wypadków twoje CV zostanie wydrukowane na drukarce
    B/W ustawionej na econo. Inne ustawienia tylko dla korporacyjnego klienta i
    dla zarzadu. Wierz mi.

    >
    > Skoro musza miec foto, to niech kupia sobie polaroida

    Ja jestem za tym, aby zdjecie umiescic na wizytowce. Pfuj... powiecie, nikt
    tak nie robi. A ja wam powiem, że spotkalem mase gosci i rok pozniej kojarze
    tylko tych, ktorym zrobilem fotke i sobie opisalem.... nie zrobilem fotki, nie
    opisalem? No to wizytowka do kosza. Chodzi o wizualna identyfikacje
    delikwenta, ktory był na spotkaniu. A bylo ich np. 40tu.


    > Podobnie zalaczanie lm... Po co?

    Po to, by zaprezentować czy umiesz się wypowiadać w formie korespondencji,
    listu. Ponadto, w lm odnosze sie bezposrednio do ogloszenia, wybieram trzy
    najwazniejsze aspekty. Na poczatku kazdego akapitu cytuję je i wytluszczam.
    Odnosze sie do nich. Tez jest efekt. Poslugujac sie takim listem mot i takim
    cv czesto uzyskuję odzew w postaci np. dalszej korespondencji, odniesienia się
    do mojego LM. Dalszych pytań. Jak się odnieść do czegokolwiek, do
    korespondencji, jezeli jej nie ma.


    Zeby rekruter mogl udowodnic, ze musi =
    >
    > przeczytac ten stek bzdur? I im wiecej tego badziewia, tym lepiej dla =
    >
    > niego?
    >
    > Wracajac do samego cv, to podobnie jak z ubiorem - jak cie widza, tak ci=
    > e =
    >
    > pisza. Ma byc przede wszystkim czytelne, ale i krotkie, Niektorzy =
    >
    > niepotrzebnie wpisuja nawet szkole podstawowa, albo to, co robili =
    >
    > kilkanascie lat temu...
    Zależy, a co jesli jest to stanowisko managera, czy redaktora sportowego a
    podstawowka była pływacka albo kajakarska. A co jeśli w podstawowce kandydat
    odnosił pierwsze sukcesy w olimiadach, konkursach?

    >
    > Kiedys znajomy stwierdzil, ze najlepiej pisac cv pod pracodawce - czyli =
    > to

    Dokładnie tak, ale wazne jest tez pokazanie ciągłości.

    > innych zajec, bo i tak blondyna szuka szablonowo okreslonych fraz. Jesli=

    > jest wymagany programista sql, to nikogo nie interesuje, ze pracowales =
    >
    > jako kierowca, chyba, ze przy okazji dadza ci auto firmowe, to wowczas =
    >
    > mozna zamiescic stosowne info o pracy kierowcy.
    Dokładnie.


    > szczegolow, to cos j=C4=85 moze zaaintrygowac i wtedy zadzwoni ;-) A ze =
    > te cv w =
    >
    > wiekszosci czytaja kobiety... ;-)

    Zyjemy w czasach globalizmu, cały kraj widzi ogłoszenie i wysyła CV - oraz w
    dobie internetu, a czas zatrzymania uwagi jest krótki. Widzę CV, widzę w nim
    coś interesujacego w ciągu 15 sekund? czytam dalej. Nie widzę? Następne.
    15 sekund to maks, spróbujcie zmierzyć patrząc na jakiś dokument, i w tym
    czasie stwierdzić czy Was interesuje czy nie.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1