Użytkownik "TaDeK" <T...@p...de> napisał w wiadomości
news:d3nm1q$rfc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> a ja mysle ze zostanie ta ktora bedzie podkradac ksiazki i sprzedawac na
> lewo zeby sobie dorobic. z malych zarobkow nie ma wiernego pracownika -
znam
> to z autopsji

A co to za tłumaczenie. Niech nie bierze zajecia, za które nie wyżyje.


vertret

do góry

On 2005-04-15, vertret(at)op.pl <v...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "TaDeK" <T...@p...de> napisał w wiadomości
> news:d3nm1q$rfc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > a ja mysle ze zostanie ta ktora bedzie podkradac ksiazki i sprzedawac na
> > lewo zeby sobie dorobic. z malych zarobkow nie ma wiernego pracownika -
> znam
> > to z autopsji
> A co to za tłumaczenie. Niech nie bierze zajecia, za które nie wyżyje.
No przecież wyżyje. 1050 dostanie od pracodawcy, a jak będze obrotna,
to te 20% zarobi na allegro :>

Pozdrawiam
Czesiu
--
<Agg> Nie wiem co to jest, ale deklaracje charsetu wpierdala...
/o listarze/

do góry

>>Pracodawca ma społeczny
> obowiązek płacenia jak najmniej, bo to gwarantuje, ze pracę otrzymają
> najbardziej potrzebujący.


swietne, wrzuce to sobie w siga

do góry

Całkowicie się z Tobą zgadzam.
Zauważyłam, że ludzie za mało się u nas cenią i jak usłyszą, że ktoś zarabia
1100 zł na rękę to im się wydaje, że to jakaś wspaniała praca. Ja się z tym
nie zgadzam, zwłaszcza, że mieszkam we Wrocławiu.
Obecnie szukam pracy i jeśli ktoś pyta mnie o wynagrodzenie to mówię jasno:
minimalnie 1150 zł netto. No i co się okazuje: że za takie pieniądze to już
jakieś ambitniejsze stanowisko!!!
Fakt, nie szukam pracy jako sprzedawca ale wydaje mi się, że jestem tyle
warta, jeśli nie więcej, więc czemu mam iść za to co dadzą. Pewnie nie
będzie mi z takim myśleniem łatwo znaleźć pracę ale nie chcę pracować za
"darmo".
Trzeba się cenić, wtedy może wreszcie coś się u nas zmieni..

do góry

vertret(at)op.pl wrote:
> Użytkownik "TaDeK" <T...@p...de> napisał w wiadomości
> news:d3nm1q$rfc$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> a ja mysle ze zostanie ta ktora bedzie podkradac ksiazki i
>> sprzedawac na lewo zeby sobie dorobic. z malych zarobkow nie ma
>> wiernego pracownika - znam to z autopsji
>
> A co to za tłumaczenie. Niech nie bierze zajecia, za które nie wyżyje.

bardzo czesto ma do wyboru albo zajecie za ktore nie wyzyje albo zadne -
wybor jest prosty - brac prace za 600 zl i kombinowac na lewo - tez znam to
z autopsji. Kolega pracowal w bardzo popularnej "restauracji" placacej 600
zl i kombinowal ile wlezie zeby wyzyc. jak go zwolnili zlapal prace za 1600
na reke i przestal kombinowac - pracuje w tej firmie do dzis i jest
kierownikiem, a jego szefowie uwazaja go za jednego z bardziej lojalnych
pracownikow. warto aby ci wszyscy pseudo pracodawcy placacy 600 zl i nie
wiedzacy co ile kosztuje poczytali sobie o piramidzie potrzeb Maslowa

do góry

T.Omasz wrote:
> Pracodawca ma społeczny
> obowiązek płacenia jak najmniej, bo to gwarantuje, ze pracę otrzymają
> najbardziej potrzebujący.

Gratuluje - jesli to zasade wyznajesz podczas rekrutacji w Twojej firmie to
nie chcialbym u Ciebie pracowac. Zrob lepiej inwenture bo braki w towarze
masz pewnie niesamowite tak placac ludziom. Albo rob interesy w Chinach

do góry

Użytkownik "TaDeK" <T...@p...de> napisał w wiadomości
news:d3osvf$scq$1@nemesis.news.tpi.pl...

>warto aby ci wszyscy pseudo pracodawcy placacy 600 zl i nie wiedzacy co ile
kosztuje poczytali sobie o piramidzie potrzeb Maslowa


Rozumiem więc, że nie bedziesz mial pretensji jak kupisz tanie piwo i sie
okaże, że to tylko mocz sprzedawcy. Wiesz przecież co ile kosztuje i
czytałeś o piramidzie potrzeb Maslowa.


vertret

do góry

vertret(at)op.pl wrote:
> Rozumiem więc, że nie bedziesz mial pretensji jak kupisz tanie piwo i
> sie okaże, że to tylko mocz sprzedawcy. Wiesz przecież co ile
> kosztuje i czytałeś o piramidzie potrzeb Maslowa.

widze ze nie mamy o czym rozmawiac - zycze Ci aby w Polsce podniesiono
minimalna pensje do tak powiedzmy 2500 brutto, bo z tak myslacymi
pracodawcami bedziemy daleko w tyle za Bialorusia jeszcze bardzo dluuuuugo -
w koncu musimy sie przystosowac do UE w kazdej sferze zycia.

do góry

vertret(at)op.pl wrote:
> Rozumiem więc, że nie bedziesz mial pretensji jak kupisz tanie piwo i
> sie okaże, że to tylko mocz sprzedawcy. Wiesz przecież co ile
> kosztuje i czytałeś o piramidzie potrzeb Maslowa.


pocieszam sie tylko faktem ze pseudo pracodawcy w koncu kiedys zbankrutuja i
beda musieli szukac pracy - wtedy sie zdziwia jak dostana tylko taka za 849
brutto.

do góry

Dnia Fri, 15 Apr 2005 18:07:50 +0200, Mobistel.pl <n...@n...pl>
napisał:

>>> Pracodawca ma spo?eczny
>> obowi?zek p?acenia jak najmniej, bo to gwarantuje, ze prac? otrzymaj?
>> najbardziej potrzebuj?cy.
>
>
> swietne, wrzuce to sobie w siga
>

Feel free, ale nadal nie rozumiem, co w tym takiego odkrywczego :)

--
Miałem jakiś pomysł na nowego siga, ale chwilowo wyleciał mi z pamięci.
(priv: z lewej from, w środku małpa, z prawej gazeta.pl)

do góry