-
21. Data: 2007-05-31 23:08:59
Temat: Re: pl.praca.dyskusje - refleksje
Od: "Jackare" <jacek[kropka]leszczuk@inetriaUSUN_TO.pl>
> Jesli chodzi o specjalicje w zarzadzaniu - pewnie i mozna 'znac sie' na
> zarzadzaniu produkcja kanapek, zarzadzaniu produkcja stron php i
zarzadzaniu
> zbiorka truskawek. Dziedzina bowiem jest taka ... plytka. Nie dziala to
jednak
> w innych, nieco glebszych, dziedzinach.
>
oczywiście nie ma co porównywac zarządzania z wiedzą medyczną czy fizyką
kwantową, ale jak już pisałem o atrakcyjności zarządzania stanowi przede
wszystkim zmienność, rozległość i elastyczność zagadnienia a nie głebokość
merytoryczna którą możnaby przy odrobinie wysiłku (tj bez opisywania
przypadków) zamknąć w tomie formatu encyklopedii.
--
Jackare
-
22. Data: 2007-06-01 06:05:47
Temat: Re: pl.praca.dyskusje - refleksje
Od: Any User <t...@t...pl>
> Czym innym będzie zarządzanie merytoryczne - przedmiotowe, a czym innym jego
> aspekty psychologiczne, zbiorowiska ludzkie, manipulacja, budwanie zespołów,
> motywowanie, zastosowanie NLP, rozbijanie i tworzenie grup nieformalnych w
> celu osiągnięcia zaplanowanych efektów, przełożenie na wyniki firmy etc.
A czy o tym drugim można znaleźć jakieś materiały? Głównie chodzi mi o
rozbijanie i tworzenie grup nieformalnych.
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
23. Data: 2007-06-01 07:31:33
Temat: Re: pl.praca.dyskusje - refleksje
Od: "Jacek5" <j...@i...pl>
> aspekty psychologiczne, zbiorowiska ludzkie, manipulacja, budwanie
> zespołów,
> motywowanie, zastosowanie NLP, rozbijanie i tworzenie grup nieformalnych w
> celu osiągnięcia zaplanowanych efektów, przełożenie na wyniki firmy etc.
Manipulacja i przedmiotowe traktowanie człowieka....ot co.
XIX-wieczne myślenie.
Powód, dla którego nie warto identyfikować sie z firmą pracodawcy, a nuż Cię
wyr...ją.
Dobre dla miernot, które mogą się w ten sposób dowartościować...
-
24. Data: 2007-06-01 08:06:38
Temat: Re: pl.praca.dyskusje - refleksje
Od: "Jacek5" <j...@i...pl>
> To się wszystko zgadza, jeśli chodzi o fakty - chociaż ja bym na to
> patrzył w inny sposób, ale pewnie dlatego, że jestem kierownikiem, czyli
> tym rozdzielającym.
>
> Zdefiniuj jednak "głębokie poważanie". Bo mogę Cię zapewnić, że praca
> kierownika wcale lekka nie jest.
Nie twierdzę, że wszędzie i zawsze tak jest jak opisywałem, ale skoro sam
miałem styczność, znajomi opowiadali o podobnych sytuacjach w pracy...
Nie zaprzeczam, że kierowanie zespołem ludzi jest łatwe i przyjemne.
Jednak to co sam widziałem w "poważnych korporacjach", nadawało się
momentami do kabaretu.
A propos "głębokiego...";
Nietrudno było zauważyć, że gościu nie miał zielonego pojęcia o kierowniu
oddziałem firmy, który mu powierzono. Zamykał się w swoim gabinecie na całe
godziny ( z logów mogłem wyczytać, że surfował po... xxx, czaty itp). Obroty
firmy spadały na łeb, na szyję...
Zero komunikatywności, umiejętności negocjacji z partnerami handlowymi...
Itd, itp...
Kto go rekomendował? Ano znajomy z centrali, ponoć sąsiad.
I tak to się kręci.
W pierwszym rzędzie zatrudniamy kolegów, a jeśli się nie sprawdzą to być
może, ewentualnie kogoś z zewnątrz.
Nepotyzm to poważny problem w polskich firmach, ale to już wykracza poza
temat.
-
25. Data: 2007-06-01 09:29:13
Temat: Re: pl.praca.dyskusje - refleksje
Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
Any User napisał(a):
>> Czym innym będzie zarządzanie merytoryczne - przedmiotowe, a czym
>> innym jego
>> aspekty psychologiczne, zbiorowiska ludzkie, manipulacja, budwanie
>> zespołów,
>> motywowanie, zastosowanie NLP, rozbijanie i tworzenie grup
>> nieformalnych w
>> celu osiągnięcia zaplanowanych efektów, przełożenie na wyniki firmy etc.
>
> A czy o tym drugim można znaleźć jakieś materiały? Głównie chodzi mi o
> rozbijanie i tworzenie grup nieformalnych.
Do tego trzeba odrobiny empatii, inteligencji emocjonalnej, wiedzy z
funkcjonowania człowieka w grupie, mechanizmów motywacji a to, sądząc po
Twoich wypowiedziach, nie jest Twoja najlepsza strona.
Kierownik, który twierdzi, że komunikacja w zespole jest szkodliwa,
który demonstruje poglądy "pracowników wziąć za mordę", próbując rozbić
grupę nieformalną, co najwyżej ją tylko umocni - przeciwko sobie.
Proponuję zacząć od podstaw: trening interpersonalny, najlepiej w szkole
trenerów, który nie tylko umożliwia poznanie działania grupy "na sobie",
ale też na bieżąco dostarcza wiadomości - co się dzieje w grupie i
dlaczego tak się dzieje. A od tego, po odpowiednim treningu własnym, już
krok do rozumienia mechanizmów grupy.
Pozdrawiam
Maciek
--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie
A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych
-
26. Data: 2007-06-01 09:31:46
Temat: Re: pl.praca.dyskusje - refleksje
Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
Jacek5 napisał(a):
>> aspekty psychologiczne, zbiorowiska ludzkie, manipulacja, budwanie
>> zespołów,
>> motywowanie, zastosowanie NLP, rozbijanie i tworzenie grup nieformalnych w
>> celu osiągnięcia zaplanowanych efektów, przełożenie na wyniki firmy etc.
>
> Manipulacja i przedmiotowe traktowanie człowieka....ot co.
Podstawową zasadą manipulacji jest to, aby zastosować ten bodziec, na
który człowiek jest podatny (Cialdini, Wywieranie wpływu w praktyce i
zdaje się Harley, Komunikacja w grupie). Czyli, że jest to wybitnie
_podmiotowe_ człowieka.
Pozdrawiam
Maciek
--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie
A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych