eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjebrak zgody na rozwiazanie umowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2002-12-05 13:00:58
    Temat: brak zgody na rozwiazanie umowy
    Od: "aoraat" <a...@i...pl>

    Witam
    Sytuacja jest następująca:
    W poniedziałek rano do pracy nie stawia się pracownik. Cały dzień ma
    wyłączony tel. służbowy ( abonent czasowo niedostępny....) We wtorek
    sytuacja się powtarza, w końcu w godzinach popołudniowych udaje nam się z
    nim skontaktować, i tenże informuje nas, że jest chory i ma zwolnienie do
    soboty włącznie.W następny poniedziałek pracownik pojawia się cały i zdrowy
    ( spóźniony o ponad godzinę) i bierze udział w zebraniu mającym na celu
    podział obowiązków na nadchodzący tydzień. W międzyczasie wzywa go szef i
    wręcza mu rozwiązanie umowy z odpowiednim przysługującym terminem
    wypowiedzenia. Pracownik odmawia podpisania, nie odbiera również przesyłki
    zawierającej rozwiązanie umowy, przysyła natomiast zwolnienie lekarskie,
    będące kontynuacja poprzedniego. Data wystawienia zwolnienia to ów
    poniedziałek. Co zrobić z delikwentem?



  • 2. Data: 2002-12-05 13:53:23
    Temat: Re: brak zgody na rozwiazanie umowy
    Od: Aleksandra <a...@u...com.pl>

    aoraat wrote:
    >
    > Witam
    > Sytuacja jest następująca:
    > W poniedziałek rano do pracy nie stawia się pracownik. Cały dzień ma
    > wyłączony tel. służbowy ( abonent czasowo niedostępny....) We wtorek
    > sytuacja się powtarza, w końcu w godzinach popołudniowych udaje nam się z
    > nim skontaktować, i tenże informuje nas, że jest chory i ma zwolnienie do
    > soboty włącznie.W następny poniedziałek pracownik pojawia się cały i zdrowy
    > ( spóźniony o ponad godzinę) i bierze udział w zebraniu mającym na celu
    > podział obowiązków na nadchodzący tydzień. W międzyczasie wzywa go szef i
    > wręcza mu rozwiązanie umowy z odpowiednim przysługującym terminem
    > wypowiedzenia. Pracownik odmawia podpisania, nie odbiera również przesyłki
    > zawierającej rozwiązanie umowy, przysyła natomiast zwolnienie lekarskie,
    > będące kontynuacja poprzedniego. Data wystawienia zwolnienia to ów
    > poniedziałek. Co zrobić z delikwentem?

    Trzeba było - jak odmówił przyjęcia - zebrać
    komisję, zapakowac do pokoju, powtórzyć spiewkę -
    dlaczego co i jak - zebrać podpisy swiadków, że
    przyjął do wiadomosci, ale odmówił odebrania - i
    kwita. Obowiązuje natychmiastowo.
    W takim wypadku, o którym pisałas/es (no włąsnie,
    dlaczego brak podpisu? ;-) ), nic juz nie
    zrobicie. Uziemieni na 6 miesięcy, jesli mu się
    będzie chciało tyle chorować.

    Pozdrawiam,
    Aleksandra


  • 3. Data: 2002-12-05 13:56:04
    Temat: Re: brak zgody na rozwiazanie umowy
    Od: "Paweł z Wałbrzycha" <p...@o...pl>


    Użytkownik "Aleksandra" <a...@u...com.pl> napisał w wiadomości
    news:3DEF5A53.84D2C640@unisoft.com.pl...
    aoraat wrote:
    >
    > Witam
    > Sytuacja jest następująca:
    > W poniedziałek rano do pracy nie stawia się pracownik. Cały dzień ma
    > wyłączony tel. służbowy ( abonent czasowo niedostępny....) We wtorek
    > sytuacja się powtarza, w końcu w godzinach popołudniowych udaje nam się z
    > nim skontaktować, i tenże informuje nas, że jest chory i ma zwolnienie do
    > soboty włącznie.W następny poniedziałek pracownik pojawia się cały i
    zdrowy
    > ( spóźniony o ponad godzinę) i bierze udział w zebraniu mającym na celu
    > podział obowiązków na nadchodzący tydzień. W międzyczasie wzywa go szef i
    > wręcza mu rozwiązanie umowy z odpowiednim przysługującym terminem
    > wypowiedzenia. Pracownik odmawia podpisania, nie odbiera również przesyłki
    > zawierającej rozwiązanie umowy, przysyła natomiast zwolnienie lekarskie,
    > będące kontynuacja poprzedniego. Data wystawienia zwolnienia to ów
    > poniedziałek. Co zrobić z delikwentem?

    Trzeba było - jak odmówił przyjęcia - zebrać
    komisję, zapakowac do pokoju, powtórzyć spiewkę -
    dlaczego co i jak - zebrać podpisy swiadków, że
    przyjął do wiadomosci, ale odmówił odebrania - i
    kwita. Obowiązuje natychmiastowo.
    W takim wypadku, o którym pisałas/es (no włąsnie,
    dlaczego brak podpisu? ;-) ), nic juz nie
    zrobicie. Uziemieni na 6 miesięcy, jesli mu się
    będzie chciało tyle chorować.

    Pozdrawiam,
    Aleksandra

    A czy fakt, ze przebywajac na zwolnieniu stawil sie w pracy, nie stanowi
    naruszenia warunkow zwolnienia lekarskiego???

    Paweł,



  • 4. Data: 2002-12-05 14:05:04
    Temat: Re: brak zgody na rozwiazanie umowy
    Od: "aoraat" <a...@i...pl>


    Chyba bez przesady, najpierw przyszedł do pracy a jak się zorientował co
    jest grane to poszedł.
    A propos dowiedziałam się ze takowy protokół został spisany.
    I mam jeszcze jedno pytanie w związku z zaistniałą sytuacją.
    A mianowicie, tego nieszczęsnego poniedzialka, kiedy pracownik nie podpisał
    rozwiązania umowy i wyszedł, nie można potraktować jako opuszczenie miejsca
    pracy? Z tego co wiem miał 2 dni na poinformowanie nas o swojej
    nieobecności, czego nie uczynił...

    Dodam ze facet jest bardzo bezczelny a zwolnienia są naciągane...

    > A czy fakt, ze przebywajac na zwolnieniu stawil sie w pracy, nie stanowi
    > naruszenia warunkow zwolnienia lekarskiego???
    >
    > Paweł,
    >
    >



  • 5. Data: 2002-12-05 14:14:31
    Temat: Re: brak zgody na rozwiazanie umowy
    Od: "Paweł z Wałbrzycha" <p...@o...pl>

    Abstrahujac od sytuacji... Skontaktuj sie z adwokatem, najlepiej obeznanym w
    prawie pracy, bo w ewentualnym starciu przed sadem pracownik ma za soba sad,
    a kazde uchybienie przy zwolnieniu go zostanie wykorzystane przeciwko Tobie.
    Zwolnienie musi byc dopracowane na zicher.
    A taki bezczelny pracownik, na pewno bedzie szukal swoiscie rozumianej
    sprawiedliwosci przed sadem.

    Dobrze radze, chyba ze wolisz ryzykowac...

    Paweł,



  • 6. Data: 2002-12-05 14:23:22
    Temat: Re: brak zgody na rozwiazanie umowy
    Od: "aoraat" <a...@i...pl>

    Dziękuję za rade, na szczęście to nie ja jestem pracodawcą, pytałam jedynie
    z ciekawości ( wrodzonej). Rozwiązanie umowy pozostaję niezmienne, tzn. z
    wypowiedzeniem, protokół spisany i chyba w razie czego wszystko będzie ok z
    tym że nie dla niego
    Dziękuję za informacje.
    Pozdrawiam

    Użytkownik "Paweł z Wałbrzycha" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:asnn3a$mq4$1@news.onet.pl...
    > Abstrahujac od sytuacji... Skontaktuj sie z adwokatem, najlepiej obeznanym
    w
    > prawie pracy, bo w ewentualnym starciu przed sadem pracownik ma za soba
    sad,
    > a kazde uchybienie przy zwolnieniu go zostanie wykorzystane przeciwko
    Tobie.
    > Zwolnienie musi byc dopracowane na zicher.
    > A taki bezczelny pracownik, na pewno bedzie szukal swoiscie rozumianej
    > sprawiedliwosci przed sadem.
    >
    > Dobrze radze, chyba ze wolisz ryzykowac...
    >
    > Paweł,
    >
    >



  • 7. Data: 2002-12-05 14:47:49
    Temat: Re: brak zgody na rozwiazanie umowy
    Od: b...@p...onet.pl


    > nic juz nie
    > zrobicie. Uziemieni na 6 miesięcy, jesli mu się
    > będzie chciało tyle chorować.

    Ja rozumiem, ze zalozenie jest takie: facet sciemnia i nie jest naprawde chory.
    Prosze uwazac, bo osobiscie znam przypadek pracodawcy, ktory na takiego
    pracownika naslal ZUS, tenze ZUS potraktowal goscia b. ostro (wezwanie na
    komisje dostal 10 godz. przed terminem, zazadano dostarczenia pelnej
    dokumentacji lekarskiej - facet leczy sie na chorobe przewlekla - po czym
    zbadalo go konsylium zlozone z 6 [sześciu!] lekarzy specjalistow, typu
    pulmonolog, kardiolog, alergolog...). Niestety, pracodawca mial pecha: chociaz
    zwolnienie lekarskie tego kolegi zbieglo sie z okresem bardzo potęznych
    redukcji w firmie, to jednak _nie było_ naciągane.
    Ale jesli jestes pewna/pewien, ze ten czlowiek klamie, to po 33 dniach choroby
    ZUS przybiegnie do niego w podskokach. Zreszta pracodawca ma prawo do
    wczesniejszej kontroli.
    > A czy fakt, ze przebywajac na zwolnieniu stawil sie w pracy, nie stanowi
    > naruszenia warunkow zwolnienia lekarskiego???
    Nie - jesli na zwolnieniu nie bylo adnotacji: "musi lezec". Swoja droga dziwie
    sie pracownikowi, ze mimo iz spodziewal sie zwolnienia, to jednak przyszedl do
    pracy.
    Aha - wypowiedzenie w jakim trybie: dyscyplinarne, zwykle, redukcja? Czy
    czlowiek ma umowe stala czy czasowa? Jesli stala, to czy podano przyczyne
    wypowiedzenia? Jaki jest termin rozwiazania umowy?
    Pozdr
    Ste

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 8. Data: 2002-12-05 14:59:39
    Temat: Re: brak zgody na rozwiazanie umowy
    Od: Aleksandra <a...@u...com.pl>

    aoraat wrote:
    >
    > Chyba bez przesady, najpierw przyszedł do pracy a jak się zorientował co
    > jest grane to poszedł.
    > A propos dowiedziałam się ze takowy protokół został spisany.

    No to własciwie nie ma o czym dyskutować -
    wypowiedzenie uznaje się za skuteczne. Tylko ,
    jesli wysyłali potem jeszcze pisma, to bez sensu,
    dali chyba ciała. Należało wysłać swiadectwo pracy
    - koniecznie!
    Z odpowiednią adnotacją o przyczynie rozwiązania
    umowy o pracę.

    > I mam jeszcze jedno pytanie w związku z zaistniałą sytuacją.
    > A mianowicie, tego nieszczęsnego poniedzialka, kiedy pracownik nie podpisał
    > rozwiązania umowy i wyszedł, nie można potraktować jako opuszczenie miejsca
    > pracy? Z tego co wiem miał 2 dni na poinformowanie nas o swojej
    > nieobecności, czego nie uczynił...


    Pracownik ma trzy dni - to raz. Poza tym przecież
    drugiego dnia się dowiedzieli, więc termin został
    utrzymany :-)
    Poza tym miałam taki przypadek. Sąd Pracy stanął
    po stronie pracownika, więc wiem, że to nie jest
    opuszczenie miejsca pracy.

    > Dodam ze facet jest bardzo bezczelny a zwolnienia są naciągane...

    Tak bywa...

    > > A czy fakt, ze przebywajac na zwolnieniu stawil sie w pracy, nie stanowi
    > > naruszenia warunkow zwolnienia lekarskiego???

    Nie stanowi. Zawsze może powiedziec, że chciał
    dobrze i osobiscie pinformowac pracodawcę o
    chorobie, dostarczyc na czas zwolnienie lekarskie
    itd. Są sposoby :-(
    Ale i my jestesmy pracownikami, prawda...?

    pozdrawiam,
    Aleksandra

    PS. Ste dobrze gada. Nasłać potem ZUS. Wezwą na
    komisję, ale to czasem niewiele daje, wierzcie mi.
    Niemniej facet będzie miał swiadomosć, że patrzy
    mu się na ręce.


  • 9. Data: 2002-12-05 15:04:00
    Temat: Re: brak zgody na rozwiazanie umowy
    Od: "Paweł z Wałbrzycha" <p...@o...pl>



    >PS. Ste dobrze gada. Nasłać potem ZUS. Wezwą na
    >komisję, ale to czasem niewiele daje, wierzcie mi.
    >Niemniej facet będzie miał swiadomosć, że patrzy
    >mu się na ręce.

    Puk puk w czolko :-)

    Naslijcie ZUS, a on nasle PIP, US albo UKS i bedzie Sajgon w firmie przez co
    najmniej pare miesiecy...

    Paweł,



  • 10. Data: 2002-12-05 15:29:59
    Temat: Re: brak zgody na rozwiazanie umowy
    Od: "aoraat" <a...@i...pl>

    Wypowiedzienie jest ...zwykle. Facet mial umowe na czes nieokreslony ale nie
    przepracował jescze 6 m-cy więc miał 2 tyg okres wypowiedzenia, co zostało
    zachowane w rozwiązaniu umowy, z tym,że pracodawca na te 2 tyg zwolnił go z
    obowiązku świadczenia pracy na rzecz spółki.
    A facet został zwolniony, bo po prostu był złym pracownikiem, ignorant
    niekompetentny, bezczelny itd... no i nie spodziewal sie ze go firma zwolni
    dlatego przyszedl do pracy w ten nieszczesny poniedzialek... sama ciekawa
    jestem finalu sprawy.
    A swoja drogą jeżeli pracownik ma 3 dni na poinformowanie pracodawcy o
    chorobie, czy to oznacza że przez trzy dni nie musi nikogo powiadamiać że ma
    zwolnienie lekarskie?(np)

    > Aha - wypowiedzenie w jakim trybie: dyscyplinarne, zwykle, redukcja? Czy
    > czlowiek ma umowe stala czy czasowa? Jesli stala, to czy podano przyczyne
    > wypowiedzenia? Jaki jest termin rozwiazania umowy?
    > Pozdr
    > Ste
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1