eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZatajone 1/2 etatu - dylematyZatajone 1/2 etatu - dylematy
  • Data: 2010-09-15 05:28:56
    Temat: Zatajone 1/2 etatu - dylematy
    Od: "jurajski Jaskiniowiec" <j...@j...na.jurze> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W lipcu odpowiedzialem na ogloszenie pewnej firmy obslugujacej sektor
    medyczny w duzym miescie. Na miejscu okazalo sie, ze jest to praca na pol
    etatu. Podczas rozmowy, okazalo sie, ze tak naprawde oficjalnie praca na
    pol etatu, a roboty tyle, co na dwa etaty. Padlo nawet pytanie, czy
    szukalbym innej pracy. Jakie sa moje oczekiwania finansowe, skoro to praca
    na pol etatu. Wymagano mojej dyspozycyjnosci praktycznie 24h/dobe.
    Oficjalnie praca bylaby 3-4 dni w tyg + wezwania. Przy okazji wysokosci
    wynagrodzenia zaznaczono, ze to praca na pol etatu, wiec nie powinienem
    oczekiwac cudow...

    Niedawno odpowiedzialem na inne ogloszenie, tez w branzy medycznej, gdzie
    rowniez szukano informatyka... Ogloszenie, jakby idealne, az podczas
    rozmowy telefonicznej dowiedzialem sie, ze jest to praca na pol etatu.

    Moje pytania/dylematy sa nastepujace:

    - Kogo te firmy/instytucje szukaja tak naprawde? Nie lepiej to wszystko
    wpuscic w outsourcing?!
    - Czy te pol etatu jest na zasadzie, ze drugie pol wyplaty jest pod stolem?
    - Czy na tym "pol etatu" zarabia sie polowe tego, co na pelnym etacie? Czy
    tez jednak mozna wolac wiecej, pomimo, ze robi sie oficjalnie mniej?
    - Dlaczego w ogloszeniach firmy/instytucje nie zamieszczaja informacji, ze
    jest to pol etatu? Licza, ze w tlumie chetnych znajdzie sie jakis
    jelen/desperat, ktory jednak skusi sie na te pol etatu?
    - Ile mozna zarobic na takim stanowisku? Prawdopodobnie w wiekszosci jest
    to desk support/help desk, a od wielkiego dzwonu cos powazniejszego...
    Typowa praca "dyspozycyjnego informatyka" na pol etatu, obslugujacego
    branze medyczna w duzym miescie.
    - Jesli pada pytanie, czy w tym czasie bede szukal innej pracy, to mam
    klamac, czy byc szczerym?
    - Dlaczego w tego typu ogloszeniach nie pisze sie wprost, ze szuka sie
    studentow na praktyki/staz? W dodatku dostaliby jakies granty za
    zatrudnienie takowej osoby... A jesli nawet szukaja takowych, to po olere
    dzwonia i umawiaja sie z osobami, ktore maja kilkuletnie doswiadczenie i
    stazu/praktyk nie potrzebuja?


    Niech mnie ktos oswieci i pomoze wybrnac z niewiedzy. Chcialbym po prostu
    pracowac w zawodzie i nie oczekuje milionow, pomimo, ze zawsze na pytania
    o moje oczekiwania finansowe odpowiadam zartobliwym tonem "najwiecej".

    To juz drugi raz, gdy spotykam sie z "utajnieniem" w ogloszeniu, ze chodzi
    o pol etatu i tego typu praktyki zaobserowalem jedynie w branzy medycznej.
    Czyzby etaty obslugi technicznej byly refundowane z NFZ? ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1